Views: 33
Muszę przyznać, że ostatnio głowę zaprzątają mi ponure myśli. Trudne czasy nastały dla ludzkości, szczególnie cierpią osoby wrażliwe. Jak się ma Twoja kreatywność – działasz? Chciałabym dzisiejszym tekstem zachęcić Cię do odrobiny twórczego działania, warto wyrzucić z siebie w ten sposób negatywne emocje. Lub wręcz przeciwnie – stworzyć coś kolorowego, bardzo pozytywnego i podładować nieco akumulatory. Dobrym pomysłem na trudne czasy jest korzystanie z tego, co już mamy w swoich pracowniach, czyli dziś o tym jak zużyć zapasy papierów.
Zapasy papierów…?
Skąd te zapasy? Nie oszukujmy się, każda ma taką półkę w szafie… albo karton czy dwa… ewentualnie siedem. Mam nadzieję, że jesteś już po porządkach w swoim kąciku/pracowni. Jeżeli nie – wiosna “tuż tuż”, zapraszam do przeczytania mojego wcześniejszego tekstu i zadbania o swoją kreatywną przestrzeń. Czasem przechowujemy pojedyncze arkusze zakupione w promocyjnej cenie, z wyprzedaży, w trakcie zlotu skrapowego lub po prostu przy okazji inny zakupów. Często, gdy wychodzą nowe papiery, a nie potrzebuję całej kolekcji kupuję dwa albo trzy arkusze, które najbardziej mi się podobają. Tylko czy potem zużywamy je? Zdarza się też tak, że po wykonaniu większej pracy z danej kolekcji np. albumu, pozostają nam pojedyncze kartki lub większe ścinki, które warto wykorzystać łącząc z innymi, aby stworzyć zupełnie nową jakość.
Nietypowe zamówienia vs. jak zużyć zapasy papierów?
Pewnie zdarza Ci się, że dostajesz zamówienie na pracę, do której masz problem dobrać odpowiednią kolekcję. Oczywiście najwygodniej jest, gdy możemy użyć papierów i okazjonalnych grafik z tej samej serii, ale co jeśli ktoś zamawia projekt, do którego nie mamy gotowej opcji? Z jednych papierów chcemy wyciąć elementy, ale inne mają kolor lub odcień wybrany przez zamawiającego? Tu zaczyna się Twoje małe projektowanie. Sama stajesz się twórcą kolekcji z materiałów, którymi dysponujesz. Zawsze możesz łączyć ze sobą to, co masz pod ręką, szczególnie jeśli długo czekało na swoją okazję. Korzystaj ze znanych zasad dobierania kolorów, koła barw, swojego wypracowanego stylu i smaku. I nie bój się – bądź artystką, Twoja fantazja i wyobraźnia jest najlepszym drogowskazem.
Jakie papiery najłatwiej połączyć?
Chciałabyś spróbować pierwszy raz połączyć arkusze „nie od kompletu”? A może już próbowałaś, ale nie mogłaś osiągnąć zadowalających efektów? Chciałabym się podzielić z Tobą kilkoma pomysłami, na co warto zwrócić uwagę:
- Korzystaj z uniwersalnych wzorów, takich jak drewno, arkusze monochromatyczne – zawsze tworzą piękne tło dla bardziej wyrazistych papierów z innych kolekcji. Bez trudu połączysz je niemal ze wszystkim. Obecnie można zakupić także gotowe bloczki tego typu papierów „bazowych”. Ale zaraz, STOP. Żadnych zakupów. Jestem tu, aby podpowiedzieć Ci jak zużyć zapasy papierów… (:
- Dopasuj arkusze pod kątem występujących na nich barw. Jeżeli jakiś arkusz szczególnie przypadnie mi do gustu lub wyjątkowo pasuje do mojego projektu, a jest wzorzysty i kolorowy, wówczas często dobieram do niego papiery w tych samych kolorach, ale bardziej jednorodne. Raczej nie są to papiery z tej samej kolekcji, niekiedy uzupełniam taki wzór papierem wizytówkowym w kolorze występującym na arkuszu. Można w tej sposób wyeksponować w pracy barwę, która we wzorze nie jest dominująca, co zupełnie zmienia charakter pracy… I zaskakuje efektem końcowym. Często w tej roli bardzo dobrze sprawdza się także papier lustrzany.
- Korzystaj z koła barw i palet kolorów. Pozwolą Ci one zrozumieć jak dobierać odcienie i nasycenie kolorów tak, aby całość prezentowała się spójnie i harmonijnie, mimo iż każdy z papierów nie został stworzony przez jednego projektanta. Jak poruszać się w trudnych barwach możesz przeczytać na wielu blogach skrapowych.
Korzystaj z dodatków
Przy używaniu różnych kolekcji wyzwaniem jest utrzymanie spójności całej kompozycji. Pamiętaj wówczas, że dodatkowe, nie-papierowe elementy mogą Ci utrudnić lub ułatwić to zadanie. Jeżeli będziesz się trzymać ustalonego stylu i zestawu kolorystycznego, będzie Ci dużo łatwiej. Nie zapominaj, że powtarzanie motywów w kompozycji najczęściej wzmacnia wrażenie, że jest ona koherentna. Popularna jest zasada umieszczania trzech punktów na kompozycji. Warto jej spróbować nawet, jeżeli tworzysz bardziej skomplikowana pracę jak np. exploding box. Powtarzające się motywy na kilku ściankach (chociaż niekoniecznie na wszystkich!) dają zaskakująco dobre efekty.
Bądź eko!
Korzystanie z tego, co masz już w swoich zasobach powoduje, że bardziej racjonalnie zużywasz swoje zasoby. A to w dzisiejszych czasach niestety staje się coraz bardziej istotne. Ograniczanie ilości odpadów i nadprodukcji należy do odpowiedzialności nas wszystkich. Chociaż nie podejmujemy tych decyzji globalnie, to konsumpcjonizm, gospodarka, rynek zawsze będzie opierał się na pojedynczych decyzjach każdego z nas. Mikroekonomia uczy, że masz tę siłę w swoich rękach, więc korzystaj. Będzie to także ulga dla Twojego portfela i budżetu gospodarstwa domowego, co w obecnej sytuacji z pewnością nie jest bez znaczenia.
Czy wiesz już, jak zużywać zapasy papierów?
Mam nadzieję, że zachęciłam Cię i spróbujesz przy najbliższej okazji wykorzystać papiery z różnych kolekcji. Zawsze warto testować, przymierzać i sprawdzać. Jeżeli coś nie pasuje Ci do reszty, zmieniaj – nigdy nie bój się zmian, bo one prowadzą nas do rozwoju. To chyba w scrapie moja ulubiona kwestia – tyle pól do rozwoju, tyle technik do opanowania, tyle tajemnic do odkrycia. Tyle możliwości. Nie zatrzymuj się, nigdy nie mów nigdy, nie stawiaj sobie sama ograniczeń. Żałuje ten, kto nie podjął wyzwania.
Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;
[…] Nawet jeżeli nie będzie to papier z tej samej serii. Jak łączyć ze sobą kolekcje pisałam w poprzednim artykule. Możesz wycinać także elementy ozdobne do kompozycji, serwetki, banerki itp. W szczególności z […]
[…] Warstwowość. Typowym elementem tego stylu we wnętrzarstwie jest pokrywanie mebli kilkoma warstwami farby. Tę cechę w scrapbookingu odzwierciedla przestrzenność budowanych kompozycji. Warto tutaj wspomnieć o przedzieranym lub postarzanym papierze, który często pojawia się w pracach tego typu. Skrawki te nie muszą być w centrum uwagi, mogą dopełniać całość w ostatnich rzędach. Do takiego zadania przydadzą się zalegające ścinki papierów, o których pisała Justyna tutaj. […]