Views: 1519
Żyjemy w fantastycznych czasach, w których państwo młodzi nie wstydzą się wskazać swoim gościom, co chcieliby dostać w ramach prezentu ślubnego. Coraz częściej na zaproszeniach umieszczane są jasne w przekazie ikonki. Jedni chcą zamiast kwiatów kupony lotto. Inni organizują zbiórki na psy i koty, a jeszcze inni na przybory szkolne dla dzieci z domów dziecka. Bardzo często pojawia się też ikonka butelki alkoholu, w większości przypadków państwo młodzi mają na myśli wino. Umówmy się, obły kształt nie zachęca do pakowania w papier dekoracyjny, torebka kojarzy się z banałem, a podarowanie sauté wydaje się takie nietaktowne. A sezon weselny w pełni, więc ani się obejrzysz, a temat butelek będzie dotyczył również Ciebie. Dlatego dzisiaj opowiem Ci o 3 pomysłach na to, jak zapakować wino na prezent!
Pomysł pierwszy – udekoruj rzeczywistość
Nie trzeba od razu opakowywać butelki, żeby prezent wyglądał jak prezent. Można dodać jej szyku i klasy, a także kapkę elegancji poprzez ozdobienie etykiety. Graficy starają się, jak mogą, by przygotowana przez nich wizualizacja przyciągała wzrok, ale do scraperskiego ideału im daleko. Dlatego wykorzystaj kawałek papieru, trochę dodatków i przede wszystkim coś personalizowanego, chociażby kolorystykę (podpowiedzią zawsze jest zaproszenie) albo imiona młodych. Myślę, że w przyszłości sięgną po nie, jako po ostatnie. Ponadto masz pewność, że Twoja butelka nie zaginie w gąszczu miliona innych i będą wiedzieli, że to prezent właśnie od Ciebie!
Jeśli niekoniecznie chcesz oklejać butelkę, bo uważasz, że to niepotrzebne lub niewygodne, to zawsze możesz zdecydować się na coś bardziej uniwersalnego, czyli na zawieszki. Teraz to już chyba standard, że pojawiają się one również na wódce weselnej. Jeśli nie masz innego pomysłu na to jak zapakować wino na prezent, to możesz użyć tego patentu. Może ona przyjąć formę, chociażby tagu, bo z nim się dosyć łatwo pracuje. Pamiętaj, tylko żeby go w miarę ciasno zamieścić na butelce, by się nie zsunął i nie zginął, bo byłoby szkoda Twojej pracy.
Pomysł drugi – stwórz opakowanie
Tak jak i przy czekoladach, tak przy winie, będzie smaczniejsze, jak będzie pięknie zapakowane. Wcześniejsze dwa pomysły mogą do Ciebie nie przemawiać, więc na szczęście mam w zanadrzu jeszcze kilka. Pierwszym z nich są wszelkie papierowe bazy/torebki na alkohol, które można kupić w prawie każdym sklepie scrapowym. Są one wygodne do ozdobienia, elegancko wyglądają i przede wszystkim chronią butelkę przed wypadkami. Myślę, że to dużo lepsza alternatywa niż takie torebki prezentowe z nadrukami, które możesz kupić nawet w sklepie spożywczym. Zazwyczaj te na alkohol mają nieciekawe wzory… A w przypadku takiej przygotowanej samodzielnie – Ty wybierasz, jak będzie wyglądała.
No i druga propozycja na to jak zapakować wino na prezent to… drewniane skrzyneczki, które moim zdaniem są fantastycznym pomysłem i wspaniałą pamiątką na lata! Spokojnie okleisz je papierem przy użyciu zwykłego kleju introligatorskiego. Atutem też jest to, że możesz do kompozycji dołożyć nawet jakieś cięższe ozdoby, bo jest to na pewno bardziej stabilne i wytrzymałe niż papier. Ponadto młodzi będą mogli sobie później w niej przechowywać jakieś wyjątkowe wina na wyjątkowe okazje… Czasem tak jest, że przywozimy sobie skądś wino i czekamy z wypiciem go na jakieś specjalne wydarzenie. Taka skrzyneczka wydaje się idealnym miejscem na tymczasowe przeczekanie.
Jak zapakować wino na prezent? Pomysł trzeci!
Najmniej banalny i bardzo kreatywny, czyli koszyk na wino! Zmieści się więcej niż jedno – w zależności od potrzeb mogą być pojemnościowo większe albo mniejsze, a przede wszystkim za pomocą napisów możesz go przygotować żartobliwie. Chociażby dać dwie butelki i jedną zadedykować pannie młodej, np. „na wieczorki z koleżankami”, a drugą do pana młodego z podpisem „przygotuj romantyczną kolację!”. Albo coś dla obojga, bez podziałów, np. „pogotowie małżeńskie”, czyli taki wkład własny w przyszłe randki młodych małżonków. Ile pomysłów, tyle interpretacji. W każdym razie myślę, że warto nad tym pomyśleć i coś takiego stworzyć. Ponownie nie muszę się chyba powtarzać, że taki prezent może być używany na co dzień, prawda?
Więcej o prezentach ślubnych, nie alkoholowych, pisała Justyna tutaj. Szkoda by było nie wykorzystać takiej okazji, dołożenia do kartki bądź boxa wina ubranego w te same barwy. Tworzenie opakowania bądź ozdabianie butelki sprawia, że wkładamy w ten prezent serce. Wtedy osoba obdarowana widzi, że nie poszliśmy na łatwiznę, tylko postanowiliśmy ten podarunek upiększyć. To trochę tak jak z czekoladownikami… Urozmaicają rzeczywistość. Poprzez ozdabianie realności sprawiamy, że staje się ona zachwycająca, sentymentalna i wyjątkowa. Zwykła milka cieszy smakiem, ale niestety nie wyglądem, a przecież najpierw widzimy, a później próbujemy. Takie dekoracje zaspokajają więcej niż jeden zmysł. Dzięki dobrej winiarni wino smakuje i ma aromatyczny zapach, a dzięki nam również zachwyca wyglądem!