Views: 196
Zdarzyło Ci się myśleć, że tworząc jakąś pracę, marnujesz papier scrapowy? Miałaś taką sytuację, w której zużyłaś do kartki zaledwie 1/3 arkusza, ale wycięłaś sam jego środek i nie wiedziałaś, co zrobić z resztą? Jeśli tak, to zapraszam Cię do lektury dzisiejszego artykułu. Cardmaking to co prawda nie matematyka (na całe szczęście!), ale w prosty sposób można nauczyć się wyliczać papierowe zapotrzebowanie i dowiedzieć się, jak nie marnować papieru.
Cardmaking i papier – nierozerwalny duet
Gdyby tak poszukać jednego produktu, który niezbędny jest każdej scraperce i kartkomaniaczce, to myślę, że byłby to papier.
Bez względu na styl i tematykę prac scrapbookingowych, papier jest nam zawsze potrzebny. Nawet, jeśli nie używasz w swoim rękodziele papierów scrapbooking, to JAKIŚ papier i tak jest Ci potrzebny. Możesz sięgać po papier czerpany, wizytówkowy, czy akwarelowy. Zdecydowana większość cardmakerek sięga jednak po kolorowe, wzorzyste papiery do scrapbookingu i to właśnie na używaniu produktów z tej kategorii chcę się dziś skupić. Stosunkowo gładkie arkusze ozdobne nie rodzą zbyt wielu problemów, jednak sprawa komplikuje się, gdy sięgamy po papier scrapbooking z bogatsza kompozycją. Jak pociąć arkusz, by wykorzystać ten fragment wzoru, który najbardziej nam pasuje, a jednocześnie – nie zmarnować całej reszty arkusza? O tym przeczytasz poniżej!
Morze ścinków, czyli cardmaking i jego problemy
Ścinki, czyli skrawki papierów, produkuje chyba każda osoba, zajmująca się scrapbookingiem i cardmakingiem. Czasami są to jedynie malutkie kawałki papieru, które bez sentymentów lądują w kuble na śmieci. Dużo częściej jednak są to całkiem spore kawałki papieru. Mniejsze i większe. Wszystkie żal wyrzucić, więc porządkujemy je, układamy, a potem… i tak sięgamy po nowy arkusz. Znasz to? Jeśli tak, koniecznie przeczytaj artykuł: Co zrobić ze ścinkami papierów! Nie będę dziś powielać zamieszczonych tam pomysłów na spożytkowanie już istniejących resztek, ale mam dla Ciebie patent na ograniczenie powstawania nowych zasobów ścinków.
Jak scrapować z głową i nie marnować papieru scrapbooking
Kochasz scrapbooking i zapewne nie chcesz się ograniczać, tworząc. To zrozumiałe! Jednak biorąc pod uwagę wzrost cen oraz rosnącą popularność ruchu zero waste, warto nauczyć się maksymalnie wykorzystywać każdy kawałek scrapowego papieru. Widziałaś kiedyś live premierowy marki LemonCraft? Jeśli nie, koniecznie kliknij w link i obejrzyj jeden z najnowszych, ponieważ zobaczysz tam to, o czym za chwilę Ci opowiem. Pomysł jest niezwykle prosty, niskobudżetowy i… szalenie pomocny w organizacji pracy i planowaniu cięcia papieru scrapbooking. O co chodzi?
Jak planować cięcie papieru scrapowego?
Wystarczy, że przygotujesz sobie ramki, których wewnętrzna krawędź odpowiadać będzie wymiarom tworzonych przez Ciebie kartek. Mogą to być np. popularny format DL, kwadratowa kartka 13,5×13,5 cm czy kartka C6. Takie puste w środku obramowanie sprawi, że przykładając je do wybranego arkusza papieru, od razu będziesz mogła ocenić, jak wycięty fragment będzie prezentować się na pracy.
Dzięki temu, jeszcze przed pocięciem arkusza, możesz sprawdzić, czy przesunięcie linii cięcia o kilka cm w bok będzie dla Ciebie akceptowalne. Czasami bowiem chcemy wyciąć centralną część kompozycji, odcinając po boku fragment, który jest już za wąski na oklejenie np. tyłu kartki. A wystarczyłoby dodać zaledwie kilka centymetrów, przesunąć nieco miejsce cięcia i dzięki temu móc wyciąć od razu kawałki papieru potrzebne na oklejenie frontowej i tylnej strony kartki handmade.
Kilka cennych informacji – jak ciąć papier scrapbooking?
Na koniec mam dla Ciebie jeszcze kilka cennych wskazówek. Są to w większości rzeczy oczywiste, o których jednak nie pamiętamy, zatracając się w rutynie tworzenia.
- z jednego arkusza papieru scrapbooking 30×30 cm możesz wyciąć 4 kawałki papieru, którymi okleisz przód, tył i środek kartki w formacie DL. Oczywiście, przy założeniu, że nie przyklejasz papieru równo z krawędzią bazy, lecz pozostawiasz kilkumilimetrowy, estetyczny margines. 3 kawałki możesz wyciąć w pionie, ostatni, czwarty, w poziomie, na dole arkusza;
- jeden arkusz papieru 30×30 cm możesz pociąć w taki sposób, by okleić klasyczny exploding box o boku 10 cm (wewnętrzne i zewnętrzne ścianki i do wyboru: wewnętrzna lub zewnętrzna część podstawy). Drugi arkusz będzie Ci potrzebny do oklejenia wieczka pudełka oraz drugiej części podstawy, ale uwaga: tego drugiego arkusza nie zużyjesz w całości, więc możesz wykorzystać resztę np. do stworzenia drugiej warstwy na wewnętrznych ściankach;
pamiętaj, że jeśli Twój kawałek papieru jest za mały, by okleić nim całe tło kartki, możesz połączyć ze sobą dwa różne kawałki, z różnym wzorem! To rozwiązanie najczęściej stosowane jest w kartkach DL i C6 z pionową kompozycją;
Najważniejsze są Twoje twórcze potrzeby!
Mam nadzieję, że porady zamieszczone w artykule okażą się dla Ciebie przydatne i pomogą Ci lepiej zaplanować pracę z papierem. Jeśli jednak jesteś osobą wyjątkowo spontaniczną i jedynym kierunkowskazem Twojej twórczości jest wena i pomysł, nie zmuszaj się do obliczania, planowania i ekonomicznego podejścia do cardmakingu. Bo najważniejsze w tym wszystkim jest to, by wybrać sposób tworzenia skrojony… na miarę Twoich potrzeb! 🙂