Views: 90
O albumach pisałam już wiele, zdecydowanie dobrego, bo uwielbiam tę formę scrapbookingu. Tutaj wspomniałam o tym, dlaczego warto poświęcić im czas i uwagę. Natomiast ten wpis poświęciłam różnym okazjom, na które warto go wykonać i sprezentować. Szczerze mówiąc w swojej karierze, udało mi się ich zrobić kilkanaście. Na przeróżne większe i mniejsze wydarzenia. Było coś na rocznicę ślubu, na urodziny, na narodziny, komunię a także coś na grudzień. Choć w przypadku ostatniego były to prezenty ode mnie dla mnie. Jednakże w tej całej plątaninie świętowania najchętniej zabieram się za album na zdjęcia ślubne, dlatego z przyjemnością opowiem Ci dzisiaj o nich nieco więcej!
Zanim zabierzesz się za pracę…
Są zwolennicy planowania albumów i zapewne znajdą się jacyś przeciwnicy. Jedni uważają, że dobrze jest przemyśleć całą konstrukcję jeszcze zanim zabierzemy się za cięcie papieru. Drudzy wolą tworzyć spontanicznie, myśląc maksymalnie stronę do przodu. Każdy sposób pracy jest dobry jeśli u Ciebie się sprawdza. Ja zdecydowanie należę do tej pierwszej grupy, bo lubię mieć kontrolę. Jednakże uważam, że nawet jeśli należysz do drugiej to przed zabraniem się za pracę, warto byś się zastanowiła nad jedną kwestią…
Czy chcesz, by album na zdjęcia ślubne pomieścił ich sporo, możliwie jak najwięcej? Czy może bardziej zależy Ci na tym, by wyeksponować w nim kilka tych wyjątkowych?
Już tłumaczę, dlaczego to jest tak ważne – ponieważ odpowiadając na powyższe pytania, ustalasz, jaki będzie podział tematyczny w albumie. Może być on w stu procentach praktyczny, przemyślany tak, by nie zmarnował się ani skrawek wolnej przestrzeni. Może też być bardziej layoutowy, z wieloma ozdobnikami przy matach na zdjęcia. Decyzja należy do Ciebie. Pamiętaj też, że teraz wielu parom młodym fotograf proponuje fotoksiążkę, która mieści sporą część najważniejszych zdjęć. Jeśli masz wiedzę, że młodzi się na nią zdecydują, to bardziej polecałabym wybranie opcji albumu layoutowego.
Motywy ślubne, czy trzeba je wykorzystywać zawsze?
Myśląc o motywach typowych dla ślubu i wesela mam przed oczami: obrączki, tort weselny, suknię ślubną i garnitur. Wszystkie te elementy wraz z grafikami pary młodej, pojawiają się najczęściej we wszelkich kolekcjach scrapbookingowych i nie tylko. Są to atrybuty, które kojarzą się nam właściwie tylko z tym jednym, jedynym dniem. Więc czy można ich nie użyć, a jednocześnie stworzyć typowy album na zdjęcia ślubne? Oczywiście, tylko trzeba trochę pokombinować!
Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację, że dostałaś zamówienie na album dla przyszłych małżonków. Klientka prosi, by nie było tam żadnych ślubnych atrybutów, gdyż para młoda jest nieco ekscentryczna i wychodzi poza schemat tradycji. Zero białej sukni, złotych obrączek i tortu weselnego. Co zrobić? Przede wszystkim dopytać o motyw ślubu (boho, glamour, rustykalny), a także o zaproszenia! Piszę o tym nie po raz pierwszy, bo uważam, że to jest klucz do serca i gustu państwa młodych! Jeżeli wciąż nie masz pomysłu, tej jednej myśli, która pociągnie za sobą szał twórczy, to zajrzyj tutaj, do trendów ślubnych na rok 2022 i wybierz z tego coś, co będzie pasowało do podanych przez klientkę informacji.
Album na zdjęcia ślubne – płótno
Nie możemy zapomnieć o materiale, w który obija się okładkę albumu. Płótno również może być częścią kompozycji, nie tylko ze względu na dobierany kolor, ale i na fakturę bądź tkaninę, którą imituje.
W ofertach można znaleźć płótna lniane, iskrę, okleiny introligatorskie, a także takie z wykończeniem atłasowym. Ostatnio nawet wykorzystywałam materiał, który w dotyku przypominał mi coś skórzanego, ale nie było to oczywiście nic skóropodobnego. Możliwości jest wiele, dlatego warto do motywu albumu dobrać też odpowiednie płótno, nie tylko kolorem. Na przykład do wesela typowo rustykalnego raczej nie pasowałaby żadna śliska okleina.
Jak powinien wyglądać album na zdjęcia ślubne? Tak jak marzy sobie para młoda, dlatego tak cenimy personalizowane rękodzieło. Przy pracy wykorzystaj wszystkie informacje, jakie jesteś w stanie pozyskać. Nie bój się również sięgać do trendów, wiele panien młodych do nich zagląda i się nimi inspiruje w dobieraniu ozdób i dekoracji tego wyjątkowego dnia. Nie zapomnij również o tym, że nie musi być on krystalicznie biały i jasny! Postaw na kolorowe akcenty albo w ogóle na coś mocnego i dominującego. Lubimy to, że świat jest różnobarwny, więc wykorzystujmy te odcienie również w swoim rękodziele!