• Strona główna
  • Sklep
    • Sklep
    • Koszyk
    • Zamówienie
    • Moje konto
  • Polityka Prywatności
    • Facebook
    • Instagram
    • Pinterest
    • YouTube

HobbyDay

HobbyDay

  • Scrapbooking
  • Motywacja
  • Organizacja pracy
  • Scraperka i biznes

Prezent dla babci – kolory, motywy, przeznaczenie

30 listopada, 2022

Odsłony: 27

Babcia, dla mnie zawsze była jak druga mama. W dzieciństwie spędzałam z Nią tak dużo czasu, że gdy po feriach bądź wakacjach musiałam wracać do domu, to byłam bardziej niż zrozpaczona. Dlatego zawsze o Niej pamiętam i staram się, jak mogę pielęgnować tę niepowtarzalną więź. Gdy to czytasz, w kalendarzu jest ostatni dzień listopada, więc przed nami magiczny czas obdarowywania, a następnie Ich osobiste święto. Nie ma więc lepszej chwili jak teraz. Prezent dla babci, czyli garść inspiracji!

Prezenty dla babci — kolory i motywy

Dodaję ten fragment trochę przekornie, bo uważam, że nie ma czegoś takiego jak odpowiednia kolorystyka. Wszystko zależy od tego, co lubisz Ty, a w szczególności Twoja babcia bądź Twoja mama, jeśli tworzysz prezent z dzieciakami. W przypadku, gdy obdarowana kobieta nie posiada ulubionego koloru, zapewne postawiłabym na coś delikatnego i kobiecego. Mocniejszym akcentem zawsze może być kwiatek.

Jeśli zaś chodzi o motywy, to tutaj chętnie coś doradzę. Przede wszystkim zwróć uwagę na jakieś pasje lub zamiłowania. Może Twoja babcia w wolnym czasie pochłania przerażająco wysokie stosy książek o przeróżnej tematyce. Wtedy przydadzą Ci się motywy poukładanych powieści bądź wygodny fotel, na którym zawsze przyjemniej się czyta. Może uwielbia gotować i zapisuje kolejne notesy wypróbowanymi przepisami. Do tego typu zadań specjalnych nie ma lepszej kolekcji niż Delicious od Lemoncraft. Znajdziesz tam same pyszności oraz masę motywów kuchennych.

Wygodny fotel i kłębek wełny to coś, co z pewnością kojarzy się z babcią. Z bardziej uniwersalnych motywów idealnych na prezent dla babci mogę polecić wszelkie grafiki, na których widnieje babcia z wnukami, bo wiem, że one potrafią poruszyć każdego.

 

Prezent dla babci na święta

Jak pisałam we wstępie, nie ma lepszej okazji na wręczanie prezentów od serca jak święta Bożego Narodzenia! Myślę, że nawet bardziej konserwatywne babcie ucieszą się z jakiegoś drobiazgu. Mam takie poczucie, że ten magiczny moment tuż przy końcu roku to idealna chwila na niepraktyczne i sentymentalne prezenty. Cała aura świąteczna rozpościera tak wiele emocji, że każda dołożona cegiełka wzruszenia tylko upiększa ten czas. Dlatego zawsze staram się, by pod choinką dla moich bliskich znalazło się coś więcej niż skarpetki, jakiś sprzęt lub kosmetyki. Do tych praktycznych rzeczy dokładam coś poruszającego.

Nie mogę się wyzbyć myśli, że grudniownik jest pomysłem idealnym. Szczególnie jako prezent dla babci, która zapewne woli przechowywać wspomnienia analogowo. Czas przepływa nam przez palce zbyt szybko, dlatego uważam, że taka dodatkowa motywacja w postaci albumu na świąteczne zdjęcia może być planem jak z obrazka!

Możesz podarować wersję pustą do samodzielnego zapełnienia albo wkleić do środka, choć kilka fotografii, by od razu wspólnie powspominać i jednocześnie nie pozwolić, by w przyszłości z różnych powodów leżał pusty.

 

Mniejszą formą jest LO w świątecznym klimacie. Przy odpowiednim doborze kolorów i wzorów na papierze będzie mogło wisieć i zdobić ścianę cały rok.

Choć od tej pracy czuć święta na kilometr, to jest na tyle delikatna i subtelna, że spokojnie mogłaby cieszyć oko przez 365 dni w roku, niezależenie od tego czy za oknem padałby śnieg, deszcz czy może świeciło pełne słońce.

 

Jeśli natomiast z różnych powodów nie będziesz mogła odwiedzić babci w święta, to nie zapomnij o wysłaniu kartki! Sama robię tak co roku, bo niestety odległości do pokonania są zbyt wielkie. Tym samym pokazuję swoim dziadkom, że są dla mnie ważni i że o Nich pamiętam. Wiem, że to dla Nich tak samo istotne, jak dla mnie. Nie rezygnuj z najmniejszego gestu, bo nieważne jak wielki, liczy się, że jest!

Kolejne wymieniane prezenty dla babci oczywiście również nadają się na święta, po prostu te powyższe są z nimi wyjątkowo związane.

 

Praktyczny prezent dla babci

I tu zaczyna się zabawa, bo ponownie będzie to coś sentymentalnego, ale mającego cel użytkowania. To jest grupa podarunków, którą osobiście lubię najbardziej! Większość z nas lubi się otaczać estetycznymi rzeczami, bo w szarej codzienności potrzebujemy choć spojrzeć na coś pięknego. Przytoczę może jakąś króciutką anegdotkę, bo nie było w tym wpisie jeszcze ani jednej.

Czytanie było zawsze moją przyjemnością. Kiedyś biłam rekordy, teraz ograniczam się do czytania czegokolwiek. I choć lubię swoją pracę, wysysa ze mnie energię i czasami wszelkie chęci, dlatego nie ma nic wspanialszego niż otwarcie książki w autobusie. Pierwsze co widzę, jeszcze zanim w ogóle zacznę czytać choć kilka zdań, to zakładka. Zrobiłam ją sama, lata temu, więc do ideału jej daleko, ale uważam, że jest wspaniała. Może to śmieszne, ale zawsze na jej widok się uśmiecham i o taki właśnie efekt chodzi w małych, ale praktycznych prezentach!

Pierwszym, wspomnianym wyżej pomysłem, jest zakładka, idealna jako dodatek do wybranej i pięknie opakowanej książki. Jej atutem jest to, że można ją wykonać szybko.

Jeśli masz dzieci, to z pewnością Pezet zyska więcej punktów, jeśli to one ją zrobią.

 

Kolejna sprawa to notatnik. Nie znam osoby, która nie korzystałaby z takich maleństw jak karteczki samoprzylepne. Czy to na listę zakupów, czy na jakieś codzienne sprawy — nadają się do tego idealnie.

Wystarczy stworzyć piękną oprawę i prezent dla babci gotowy!

 

Jestem przekonana, że w większości domów Waszych dziadków wiszą kalendarze ścienne. U moich może nie być obrazków czy zdjęć, ale taki kalendarz do zrywania być musi! Babcia szczególnie lubi ten dzienny, bo z tyłu są albo jakieś przepisy, albo ciekawostki — zależy, co tam sobie wybierze na kolejne 365 dni.

Już dawno zbierałam się, by wykonać dla nich taką bazę, do której co roku będą mogli wsuwać nowy wkład.

 

Wspomnień czar – prezenty na dzień babci i dziadka

Tuż po świętach pojawia się kolejna mała, wielka okazja. Czas podziękowań, przytulasów i mokrych całusów w policzek. Dzień, w którym przypominamy swoim dziadkom, że są najwspanialsi na świecie. W dzieciństwie tworzyliśmy laurki, obsypywaliśmy Ich milionami malunków, które często nie przedstawiały nic konkretnego. Teraz, jeśli jesteś scraperką, możesz stworzyć coś bardziej uroczystego.

Moim ulubionym pomysłem jest album, bo nic tak nie wzrusza jak garstka chwil, umieszczona pomiędzy stronicami. Wspominałam o tym przy grudniowniku, ale napiszę o tym również tutaj. Starsi ludzie jeszcze bardziej doceniają taki gest!

Sama w zeszłym roku podarowałam swojej babci album… Już dawno nie widziałam w Jej oku takiego błysku wzruszenia.

 

Wiem, że ten czas grudniowo-styczniowy to bieganina myśli i przetwarzanie narastających obowiązków. Dlatego zrozumiały jest Twój brak czasu i momentami mniejsze chęci. Nie ma w tym nic złego. Mam też alternatywę dla Ciebie, bo zrobienie albumu wymaga jednak pełnego zaangażowania czasowego. Stwórz pudełko na zdjęcia. Efekt będzie podobny, dla wielu wręcz taki sam. Po pierwsze przechowa fotografię, a po drugie wciąż jest zrobione ręcznie.

Jeśli czujesz niedosyt to zapraszam Cię na bloga Lemoncraft tutaj albo do jednego z pierwszych postów na Hobbyday – Pomysły na prezent na Dzień babci i dziadka.

 

Prezent dla babci – zrób to sam!

Jeśli jesteś scraperką, to wszystkie wymienione wyżej rzeczy możesz wykonać własnymi rękami. Myślę, że nie będziesz miała z nimi większego problemu. Pamiętaj jednak o tym, że rękodzieło potrzebuje czasu i nie lubi pośpiechu, więc zabierz się za to z odpowiednim wyprzedzeniem.

Gdy bardzo chcesz zrobić coś z dziećmi, co w pełni rozumiem, to polecam wybrać te łatwiejsze opcje, jak chociażby kartka, którą wspólnie wyślecie. Albo świecznik, który będzie mógł zdobić świąteczny stół. Jedynym ryzykiem jest klej na gorąco, bo on w połączeniu z dziećmi to nie jest dobry plan, ale przy odpowiednim dopilnowaniu powinno być bezpiecznie.

Niby drobnostka, a potrafi rozświetlić nie tylko pomieszczenia, ale i serce.

 

Jeśli natomiast nie czujesz się na siłach, by zrobić cokolwiek z rzeczy, które opisałam, to pamiętaj, że warto wspierać koleżanki po fachu. Wiele z nich zajmuje się rękodziełem na pełen etat, więc warto je wesprzeć, nie tylko dobrym słowem, ale i zamówieniem. To żaden wstyd umieć, a mimo to kupić. Ja nawet myślę, że to piękny gest!

Jak zrobić pierwszy album scrapbooking

14 września, 2022

Odsłony: 107

W życiu każdej scraperki wreszcie przychodzi ten moment. Bardzo poważnie to zabrzmiało, ale jednak – to szczera prawda! Każda z nas wreszcie podejmuje decyzję, aby stworzyć swój pierwszy album – scrapbooking to w końcu przede wszystkim zdobienie wspomnień. Być może te pierwsze próby masz już dawno za sobą, a może nadal nie masz odwagi by się tego podjąć? Dziś chciałabym się podzielić z Tobą moimi przemyśleniami i radami. Mam nadzieję, że ten artykuł stanie się mini poradnikiem: o czym warto pamiętać i na co zwrócić uwagę wykonując album handmade. Jeżeli więc zastanawiasz się jeszcze nad tym jak i czy warto zacząć, dopiero raczkujesz – serdecznie zapraszam do lektury. Jeżeli natomiast jesteś już albumową mistrzynią, to mam do Ciebie ogromną prośbę – pomóż mi swoją wiedzą i doświadczeniem, podziel się swoimi radami i poleceniami. Niech ten artykuł będzie prawdziwą skarbnicą wiedzy.

 

Album scrapbooking – od czego zacząć?

Jeżeli czytałaś wcześniej moje teksty pewnie już możesz domyślać się, o czym chciałabym teraz napisać. Od czego warto zacząć, kiedy chodzi nam po głowie album na zdjęcia ręcznie robiony? Oczywiście, jak przy okazji każdego działania – warto zacząć od planowania. Na czym warto się wówczas skupić? Zacznijmy od początku…

 

Album na Chrzest Święty o bardzo uniwersalnie ozdobionej okładce – o okazji może świadczyć jedynie drobny element kompozycji lub napis.

 

Okazja

Jeżeli to Twój pierwszy samodzielnie wykonany album dobrze by było przemyśleć jego przeznaczenie. Dla kogo chciałabyś go stworzyć, komu podarować? Jeżeli mogę Cię do czegoś zachęcić, to szczególnie chciałabym polecić stworzenie go tylko i wyłącznie… dla siebie samej! Dlaczego? Z pewnością będzie to świetna pamiątka. W przyszłości, zyskując umiejętności i doświadczenie będziesz mogła porównać swój pierwszy album z scrapbooking z tymi, które wykonasz później. Niewykluczone, że będzie to jedyny album handmade, jaki stworzysz – prawdziwe trofeum i dowód na podjęcie wyzwania. Nie zapominaj o sobie. Może chciałabyś oprawić swoje zdjęcia z dzieciństwa, ze studiów, wieczoru panieńskiego, ciąży…? Osobiście mam w szafie album z moimi zdjęciami od pierwszych moich dni aż do czasów szkolnych. Piękna pamiątka, na fotkach widać jak się zmieniałam, ale także jest tam wiele scen z ważnych dla mnie wydarzeń. I to co najważniejsze – są na nich ze mną moi bliscy, a niektórych z nich nie ma już w moim życiu, niestety…

Gotowa baza to sposób na zaoszczędzenie czasu jej wykonania, ale także możliwość “podejrzenia” jak wykonują je profesjonaliści.

 

Forma i wielkość

Nie każda forma, także wśród propozycji albumowych, musi Ci przypaść do gustu. Oczywiście, na początek warto rozważyć ułatwienia takie jak np. tworzenie na gotowej bazie. Wielu producentów oferuje obecnie różne opcje, możemy wybierać spośród wersji na spirali, popularnych bazyliszków, trifoldów, książek. Zainspiruj się ofertą i wybierz coś specjalnie dla siebie. Polecić mogę także prostsze konstrukcje – np. albumy harmonijkowe. Świetnie sprawdzą się jako pierwszy projekt, ale także mogą stanowić ciekawą alternatywę dla Twoich Klientów. Szczególnie, gdy czasu na wykonanie mało lub budżet na prezent jest mniejszy. Jeżeli wcześniej nie rozważałaś takiej formy, to może warto spróbować i poszerzyć swoją ofertę już w tym sezonie?

Projektując album warto zdecydować się na jedną kolekcję papierów i dobrze dobrane stylistycznie i kolorystycznie dodatki. Pomocne mogą być w tym przypadku oferowane na rynku kity warsztatowe.

 

Papier kraftowy świetnie łączy się z płótnem i kolekcjami w stylu boho. Tamborek jest także bardzo modnym elementem, jednym słowem – taka okładka to naprawdę gorrrący towar.

 

Materiały

Wybierając formę musisz także podjąć decyzję, czy będziesz pracować na gotowej bazie, czy spróbujesz zrobić ją od podstaw sama. Oprócz bazy absolutną podstawą jest oczywiście papier. Na początek warto wybrać spośród bazowych papierów, które łatwo się komponują – odcienie bieli, kremowy lub ewentualnie kraft. Ważną decyzją jest także wybór papierów scrapowych. Jakie będą najwłaściwsze? Tu teorii jest wiele, tak naprawdę każda scraperka sama odkrywa, jakie wzory, styl, a nawet grubość papieru najbardziej jej odpowiada. Dobrze jest, tworząc kolejny album scrapbookingowy, próbować coś zmienić, aby dać sobie szansę na odkrycie swojej własnej ścieżki. Od siebie mogę tylko dodać, że warto zaopatrzyć się w kolekcję i dodatki do ozdabiania w komplecie. Masz wówczas gwarancję, że wszystkie arkusz i elementy będą się dobrze komponować i dużo łatwiej dobierać wówczas odpowiednie kawałki papieru do zdobienia poszczególnych elementów i mechanizmów. Zanim rozpocznij pracę sprawdź, jak przyklejać w scrapbookingu papier i dodatki.

Jeżeli brakuje Ci większych elementów do kompozycji na okładkę albumu, pamiętaj, że możesz wycinać elementy z arkuszy papieru, zarówno w rozmiarze 6, jak i 12 cali.

 

Jaki album ręcznie robiony zrobić jako pierwszy?

W pierwszej kolejności i dla początkujących zawsze będę polecać scrapbooking – album harmonijkowy. Jeżeli jednak chciałabyś podjąć większe wyzwanie lub od razu chciałabyś zaplanować sobie wykonanie kolejnego projektu, to polecam obejrzeć tutorial jak zrobić album z materiałową okładką.

Album ślubny w rustykalnym stylu to bardzo popularny pomysł na prezent.

 

Prosta harmonijka przy odrobinę chęci i kreatywności potrafi wyglądać naprawdę imponująco…

 

Na jakie okazje najczęściej tworzymy album na zdjęcia?

  • Narodziny dziecka,
  • Roczek malucha,
  • Przyjęcie Sakramentu Chrztu Świętego,
  • Przyjęcie Sakramentu Komunii Świętej,
  • Osiemnaste urodziny,
  • Wieczór panieński/kawalerski,
  • Ślub,
  • Rocznice ślubu,
  • Jubileusze (zawodowe i prywatne),
  • Przejście na emeryturę.

Doświadczona scraperko, a Ty na jaki album handmade decydujesz się najczęściej? Które najczęściej zamawiają Twoi Klienci? Bez której pozycji nie wyobrażasz sobie swojej oferty? Koniecznie poleć nam, na czym warto się skupić, gdy chcemy zorganizować się do pracy na pierwszym albumem.

Zwróć uwagę, że album wypełniony zdjęciami zupełnie zmienia charakter. Na początku warto tworzyć strony z przeznaczeniem przyklejenia konkretnych fotografii, ułatwia to pracę z kompozycją.

 

Jak zrobić pierwszy album scrapbooking – kilka porad

Podsumowując, cóż mogłabym Ci powiedzieć na koniec? Przede wszystkim – bardzo ciesze się, że myślisz o rozpoczęciu projektu jakim jest pierwszy album – scrapbooking to świetne hobby i jestem pewna, że będziesz się świetnie bawić. Nie przejmuj się początkowymi niepowodzeniami, najlepiej uczymy się na własnych błędach. Porażki są bardzo wartościowe, nigdy nie pozwól aby Cię zniechęciły, gdy naprawdę o czymś marzysz. Podsumowując więc, pamiętaj…

  1. Korzystaj z wiedzy i doświadczeń innych. Mnóstwo filmów i materiałów o tworzeniu albumów znajdziesz w internecie! Nasza społeczność chętnie dzieli się wiedzą i dzięki temu tak szybko się rozwija.
  2. Do pierwszego albumu wybierz jedną kolekcję papierów i dodatków, niech kompozycje tworzą się same w Twojej głowie.
  3. Na początek nie planuj skomplikowanych konstrukcji stron, przekładek, wodospadów itd – na to przyjdzie czas. Nie chciałabym, żebyś zbyt szybko się zniechęciła.
  4. Korzystaj z gotowych baz, eksperymentuj i szukaj ulubionej formy.
  5. Pamiętaj, że wypukłe elementy wymagają zaplanowania odpowiedniej przestrzeni między kartami albumu – pomyśl o tym wcześniej (…zanim zaczniesz przyklejać całą łączkę i motylki…).
  6. Pomyśl o sposobie zamykania albumu na początku, w szczególności, gdy tworzysz bazę sama. Większość mechanizmów wymaga zamocowania elementów już na początku pracy.
Album z pierwszego roku dziecka to świetna pamiątka i prezent dla całej rodziny.

 

A przede wszystkim… Baw się świetnie! Niech to będzie prawdziwa przyjemność i przygoda odkrywania nowych pokładów Twojej kreatywności.

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

Album na chrzest – czy musi być biały?

22 sierpnia, 2022

Odsłony: 18

Są takie okazje, większe wydarzenia, które w świecie otrzymały jakąś łatkę. Nie jest to przymus ani stereotyp, ale jakaś taka niepisana zasada, której podświadomie staramy się trzymać. Pierwsze na myśl przychodzą mi jakieś symbole albo drobiazgi, które w powiązaniu z danym wydarzeniem nabierają innego znaczenia. Na przykład chleb bądź liście winogron, które kojarzą się z komunią świętą. Nie mogę pominąć również kolorystyki. Czerwony jest kolorem miłości, a zielony to kolor nadziei. Natomiast biały, w jakimś stopniu połączony jest ze wszystkimi świętami kościelnymi. W związku z tym bywa to najpopularniejszy pierwszy wybór w tego typu pracach. Ale tak nie musi być i nad tym dzisiaj trochę porozmyślamy. Za przedmiot badawczy wybrałam album na chrzest, gdyż to on w mojej głowie błyszczy najjaśniejszą bielą.

Najpopularniejsza droga…

… jest usłana białymi płatkami róż. Nie ma w tym jednak nic złego i nie uważam też, żeby wybranie tego koloru było pójściem na łatwiznę. Zresztą uwielbiam jasne prace, niedawno nawet pisałam tutaj o tym jak zrobić białą kartkę na ślub. Chciałabym Ci jednak pokazać, że ten główny nurt ma też swoje dopływy, o których warto pamiętać.

Gdy spojrzysz na kolekcje od Lemoncraft to dostrzeżesz, że bazą i punktem wyjścia jest biały, łączony z innymi kolorami – tymi delikatniejszymi oraz bardziej wyrazistymi. Źródło jest jedno. Białego używamy do kontrastu, by był tłem do czegoś bardziej stanowczego.

Bądź przeciwnie, by stworzył harmonijną całość z innymi jasnymi odcieniami.

 

Z czym łączyć biel tworząc album na chrzest?

Zabawna jest pierwsza część tego pytania, szczególnie jeśli realnie zastanowisz się nad odpowiedzią. Myślę, że szybko dojdziesz do wniosku, że właściwie biel w połączeniu z każdym innym kolorem wygląda dobrze. Niezależnie od tonacji, od pigmentacji czy zabarwienia. Nawet połączenie cieplejszego odcienia białego z zimniejszym wyglądałoby ciekawie.

W tej sytuacji mamy jednak ogranicznik tematyczny w postaci albumu handmade na chrzest, dlatego odpowiedź jest bardziej złożona.

 

Pierwszy wybór – pastele

Zapewne będą takie sytuację, w których będzie Ci zależało, żeby pozostać po jasnej stronie mocy. Maleństwa kojarzą się z taką delikatnością i niewinnością, dlatego rozumiem, że często pierwszy wybór pada na kolor biały. Jest ucieleśnieniem tych dwóch cech. Jednakże warto mu nadać nieco charakteru poprzez połączenie go z innymi odcieniami, które właściwie powstały dzięki bazowej bieli.

Pastele narodziły się dzięki ingerencji bieli, więc idealnie współgrają razem na pracy, nie przytłoczą i nie przyćmią żadnego elementu.

 

Pudrowy róż i błękit to dwa najczęściej wybierane kolory do kolaboracji z białym, szczególnie w pracach dziecięcych.

 

Pamiętaj jednak, że w palecie kolorów istnieją również inne barwy, które nie będą pierwszym wyborem na liście skojarzeń. Chociażby odcienie beżu i żółci, które można dostrzec w kolekcji Sentimental. Dzięki nim wciąż jasne kwiatowe grafiki nie zlewają się z tłem.

 

W większości kolekcje papieru są skonstruowane tak,  że z jednej strony arkusz jest bardziej nasycony, a z drugiej ma delikatniejsze odcienie. Dlatego chcąc wykonać jasny album na chrzest, nie musisz się ograniczać do jedynie pastelowych i na pierwszy rzut oka w pełni białych kolekcji.

Prosty przykład, jedna kolekcja papierów i dwie różne realizacje.

 

A no i najważniejsze! Nie musisz ustalać limitów połączeń do biel + jeden kolor pastelowy. One świetnie współgrają w grupach, dlatego często możesz znaleźć kolekcje papierów, w których występuje biały w połączeniu dwóch bądź trzech pastelowych barw.

Tak jak producenci papierów, nie bój się miksować tych kolorów w swoich pracach!

 

Zainspiruj się przyrodą

Bukiet białych róż nabiera charakteru w momencie, gdy dołożymy do nich zielone gałązki. Biały pień brzozy idealnie kontrastuje z zielenią liści korony. Dlatego uważam, że biel poza pastelami uwielbia odcienie natury. Pięknie ją dopełniają, sprawiają, że staje się świetlista i zamiast roli bazy bądź tła zaczyna grać pierwsze skrzypce. Do kompozycji tego typu będzie pasowała zieleń w różnych odcieniach – nie tylko ta przydymiona bądź rozjaśniona. Mocniejszy akcent w postaci żywo zielonej gałązki nie zniweczy zamiaru zatrzymania delikatności w pracy albumowej. Wręcz przeciwnie! Wystarczy zachować umiar. Jeśli wciąż nie jesteś przekonana, to przypomnij sobie jaki kolor mają gałązki białych kwiatów?

Spójrz tylko, jak niewiele trzeba, by jasny album scrapbooking na chrzest nabrał wiatru w żagle!

 

Wyjdź z bańki

Nie lubimy, jak ktoś ustawia nas w rzędzie, przypasowuje do danej grupy tylko dlatego, że jawimy się mu jako „jacyś”. Nie znosimy szufladek. I przede wszystkim mówimy głośne NIE stereotypom i utartym schematom. Dlaczego więc ustalamy sztywne ramy kolorystyczne względem różnych prac? Okraszamy je jednym zdaniem: nie wypada. Pamiętam, jak jakiś rok temu dostałam zamówienie na album na chrzest święty. Zaproponowałam różne kolekcje papierów – te typowo dziecięce oraz te białe i eleganckie. Jakie było moje zdziwienie, gdy dostałam wiadomość ze zrzutem ekranu, na którym był jakiś randomowy album w żywo różowo-szarej kolorystyce. Pod spodem widniało zapytanie, czy znalazłabym może coś w podobnych odcieniach. Oczywiście, że dobrałam coś odpowiedniego, w moim pierwszym odruchu średnio pasującego do tej okazji. Gdy tylko skończyłam nad nim pracować, musiałam szczerze przed sobą przyznać, że to jedna z najlepszych prac, jakie dotychczas stworzyłam. Dlatego nie bój się wychodzić poza schemat, szczególnie jeśli klient ewidentnie daje wolną rękę albo nie zależy mu na śnieżnobiałych odcieniach. A, no i pamiętaj, że nie musisz tworzyć prac dziecięcych jedynie z kolekcji do tego “przeznaczonych”!

 

Album na zdjęcia ślubne – jak powinien wyglądać?

1 sierpnia, 2022

Odsłony: 44

O albumach pisałam już wiele, zdecydowanie dobrego, bo uwielbiam tę formę scrapbookingu. Tutaj wspomniałam o tym, dlaczego warto poświęcić im czas i uwagę. Natomiast ten wpis poświęciłam różnym okazjom, na które warto go wykonać i sprezentować. Szczerze mówiąc w swojej karierze, udało mi się ich zrobić kilkanaście. Na przeróżne większe i mniejsze wydarzenia. Było coś na rocznicę ślubu, na urodziny, na narodziny, komunię a także coś na grudzień. Choć w przypadku ostatniego były to prezenty ode mnie dla mnie. Jednakże w tej całej plątaninie świętowania najchętniej zabieram się za album na zdjęcia ślubne, dlatego z przyjemnością opowiem Ci dzisiaj o nich nieco więcej!

Zanim zabierzesz się za pracę…

Są zwolennicy planowania albumów i zapewne znajdą się jacyś przeciwnicy. Jedni uważają, że dobrze jest przemyśleć całą konstrukcję jeszcze zanim zabierzemy się za cięcie papieru. Drudzy wolą tworzyć spontanicznie, myśląc maksymalnie stronę do przodu. Każdy sposób pracy jest dobry jeśli u Ciebie się sprawdza. Ja zdecydowanie należę do tej pierwszej grupy, bo lubię mieć kontrolę. Jednakże uważam, że nawet jeśli należysz do drugiej to przed zabraniem się za pracę, warto byś się zastanowiła nad jedną kwestią…

Czy chcesz, by album na zdjęcia ślubne pomieścił ich sporo, możliwie jak najwięcej?  Czy może bardziej zależy Ci na tym, by wyeksponować w nim kilka tych wyjątkowych?

Już tłumaczę, dlaczego to jest tak ważne – ponieważ odpowiadając na powyższe pytania, ustalasz, jaki będzie podział tematyczny w albumie. Może być on w stu procentach praktyczny, przemyślany tak, by nie zmarnował się ani skrawek wolnej przestrzeni. Może też być bardziej layoutowy, z wieloma ozdobnikami przy matach na zdjęcia. Decyzja należy do Ciebie. Pamiętaj też, że teraz wielu parom młodym fotograf proponuje fotoksiążkę, która mieści sporą część najważniejszych zdjęć. Jeśli masz wiedzę, że młodzi się na nią zdecydują, to bardziej polecałabym wybranie opcji albumu layoutowego.

Wyeksponują w nim sobie to, co dla nich było najpiękniejsze i najcenniejsze, a cała reszta wspomnień będzie zamknięta w wydrukowanej fotoksiążce.

 

Motywy ślubne, czy trzeba je wykorzystywać zawsze?

Myśląc o motywach typowych dla ślubu i wesela mam przed oczami: obrączki, tort weselny, suknię ślubną i garnitur. Wszystkie te elementy wraz z grafikami pary młodej, pojawiają się najczęściej we wszelkich kolekcjach scrapbookingowych i nie tylko. Są to atrybuty, które kojarzą się nam właściwie tylko z tym jednym, jedynym dniem. Więc czy można ich nie użyć, a jednocześnie stworzyć typowy album na zdjęcia ślubne? Oczywiście, tylko trzeba trochę pokombinować!

Motywy ślubne pięknie wyglądają we wszelkich dodatkach – jako część kompozycji bądź chociażby jako ozdoba kieszonki lub element, który pomaga w otworzeniu klapki na magnes.

 

Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację, że dostałaś zamówienie na album dla przyszłych małżonków. Klientka prosi, by nie było tam żadnych ślubnych atrybutów, gdyż para młoda jest nieco ekscentryczna i wychodzi poza schemat tradycji. Zero białej sukni, złotych obrączek i tortu weselnego. Co zrobić? Przede wszystkim dopytać o motyw ślubu (boho, glamour, rustykalny), a także o zaproszenia! Piszę o tym nie po raz pierwszy, bo uważam, że to jest klucz do serca i gustu państwa młodych! Jeżeli wciąż nie masz pomysłu, tej jednej myśli, która pociągnie za sobą szał twórczy, to zajrzyj tutaj, do trendów ślubnych na rok 2022 i wybierz z tego coś, co będzie pasowało do podanych przez klientkę informacji.

Jeśli wesele jest w stylu boho, chwyć się makramy bądź łapaczy snów, gdyż one najczęściej się pojawiają w wystroju sali.

 

Gdy na zaproszeniu daje się odczuć dominację różnych odcieni zieleni, przecieranego drewna i natury to postaw na styl rustykalny.

 

I na końcu nie zapominaj o grafikach państwa młodych! Nie bój się ich i wybierz tę najbardziej pasującą. Ozdób nią na przykład okładkę, dzięki czemu zachowasz ten ślubny akcent.

 

Album na zdjęcia ślubne – płótno

Nie możemy zapomnieć o materiale, w który obija się okładkę albumu. Płótno również może być częścią kompozycji, nie tylko ze względu na dobierany kolor, ale i na fakturę bądź tkaninę, którą imituje.

Nie zawsze musi on być jedynie elementem scalającym, który w późniejszym etapie zasłonisz papierem. Czasem warto go wyeksponować i potraktować jako część reprezentacyjną.

 

W ofertach można znaleźć płótna lniane, iskrę, okleiny introligatorskie, a także takie z wykończeniem atłasowym. Ostatnio nawet wykorzystywałam materiał, który w dotyku przypominał mi coś skórzanego, ale nie było to oczywiście nic skóropodobnego. Możliwości jest wiele, dlatego warto do motywu albumu dobrać też odpowiednie płótno, nie tylko kolorem. Na przykład do wesela typowo rustykalnego raczej nie pasowałaby żadna śliska okleina.

Z naturą dużo lepiej komponuje się len.

 

Jak powinien wyglądać album na zdjęcia ślubne? Tak jak marzy sobie para młoda, dlatego tak cenimy personalizowane rękodzieło. Przy pracy wykorzystaj wszystkie informacje, jakie jesteś w stanie pozyskać. Nie bój się również sięgać do trendów, wiele panien młodych do nich zagląda i się nimi inspiruje w dobieraniu ozdób i dekoracji tego wyjątkowego dnia. Nie zapomnij również o tym, że nie musi być on krystalicznie biały i jasny! Postaw na kolorowe akcenty albo w ogóle na coś mocnego i dominującego. Lubimy to, że świat jest różnobarwny, więc wykorzystujmy te odcienie również w swoim rękodziele!

Witaj na blogu

Kochamy scrapbooking, kartkowanie i wszystko co z tym związane. Jest nas dwie i wspólnie staramy się jak najmocniej przekonać Cię do twórczego sposobu na życie :-) O nas
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • YouTube

Wyszukaj na blogu

Pinterest

Blog pod patronatem marki Lemoncraft

logo lemoncraft

Follow

Copyright © 2023 · Theme by Blog Pixie