• Strona główna
  • Sklep
    • Sklep
    • Koszyk
    • Zamówienie
    • Moje konto
  • Polityka Prywatności
    • Facebook
    • Instagram
    • Pinterest
    • YouTube

HobbyDay

HobbyDay

  • Scrapbooking
  • Motywacja
  • Organizacja pracy
  • Scraperka i biznes

Święta i okazje – kartki okolicznościowe 2023

18 stycznia, 2023

Odsłony: 12

W ciągu roku mamy w kalendarzu wiele uroczystości i okazji do świętowania. Często tez wykorzystujemy te chwile, aby wręczać bliskim i dalszym znajomym drobne upominki czy większe prezenty. Czy zdarzyło Ci się patrzeć na kalendarz okiem rękodzielnika? Ten, kto tworzy kartki okolicznościowe z pewnością zdaje sobie sprawę z tego, jak układa się sezon ślubny czy komunijny. Dziś jednak chciałabym zachęcić Cię, abyś popatrzyła na kalendarz całego roku „z lotu ptaka”. Może to być dla Ciebie pomocne, gdy tworzysz tylko dla najbliższych. Niemniej istotne jest to dla scraperek, które prowadzą własny biznes. Dobry plan to podstawa sprawnego funkcjonowania nawet najmniejszej działalności. Organizacja pracy będzie dużo łatwiejsza, kiedy cały rok podzielisz na okresy, w których będziesz miała czas przeznaczony na przygotowanie się do poszczególnych sezonów. Odpowiednia promocja i marketing potrafią także pochłonąć sporo nakładów, ale jeśli wykonasz je w odpowiedniej chwili, z pewnością zaprocentują w postaci nowych Klientów i dużej ilości zamówień oraz nowych współprac.

 

Kartki okolicznościowe – dlaczego warto się przygotować?

Pierwszy miesiąc nowego roku, to zdecydowanie najwyższy sezon na planowanie i organizację. Przy okazji to także pierwszy moment weryfikacji naszych noworocznych postanowień. Która scraperka nie chciałaby mieć więcej czasu na tworzenie rękodzieła? Ukończyć więcej projektów, mieć więcej czasu na poznawanie nowych form i technik? Sporządzenie odpowiedniego planu i zorganizowanie swojej pracy to podstawa, aby zyskać dodatkowe chwile na kreatywne tworzenie. Harmonogram pracy przy dłuższym horyzoncie czasowym wyznacza nam przeważnie kalendarz. Kolejne miesiące, pory roku, okazje determinują ilość pracy, jej charakter, ale także często styl, kolorystykę czy motywy. Oczywiście, zdarzają się klienci, którzy bardzo dokładnie i dość ekscentrycznie podchodzą do zamówień. Często jednak jesteśmy w stanie przewidzieć na jakie okazje i jakie prace będą się sprzedawać w danym okresie. Takie przewidywania pozwalają także przygotować wcześniej pewną pulę prac na zapas, do szuflady, na „czarną godzinę”. Niestety, zdarzają się się gorsze dni, brak weny, chroniczny brak czasu, niedyspozycja czy Klient z tych „na ostatnią chwilę”. Warto wiec na pewne okazje posiadać pewną pulę prac dość uniwersalnych.

Czy to Walentynka czy może kartka z okazji Dnia Matki? (;

 

Zajrzyjmy razem do kalendarza 2023

Przygotowałam dla Ciebie listę okazji, na które powinnaś zwrócić uwagę, planując swoją pracę w nowym roku. Ponadto mam dla Ciebie także serię linków do poprzednich artykułów, gdzie możesz zobaczyć mnóstwo cudownych inspiracji. Wracaj tu kiedykolwiek tylko zapragniesz. Mam nadzieję, że będzie ona dla Ciebie bardzo przydatna (ja z pewnością wykorzystam!):

  • 21. i 22. stycznia: Dzień Babci i Dziadka. Prezent dla babci
  • 14. lutego: Dzień Zakochanych. Kartka na Walentynki
  • 8. marca: Dzień Kobiet
  • 10. marca: Dzień Mężczyzn
  • 9. kwietnia: Wielkanoc. Wielkanocna kartki na sprzedaż
  • 26. maja: Dzień Matki. Prezent na Dzień Matki
  • 1. czerwca: Dzień Dziecka
  • 23. czerwca: Dzień Ojca. Pomysły na Dzień Ojca
  • 30. września: Dzień Chłopaka
  • 14. października: Dzień Nauczyciela. Prezent na Święto Edukacji Narodowej
  • 25. i 26. grudnia: Boże Narodzenie. Kartki świąteczne

Jak widzisz, to zupełnie podstawowe uroczystości, które niemal każdy z nas co roku obchodzi. Wykonanie jednej kartki hand made na każdą z nich lub na sprzedaż potrafi już wypełnić sporo czasu. A to absolutnie nie wszystko!

 

Z okazji Dnia Babci i Dziadka można także wręczyć kartkę łączoną, dla obojga.

 

Kartki męskie często sprawiają scraperkom problem, ale jak widać można użyć w nich zarówno kwiatów, jak i elementów dziecięcych.

 

Nie zapomnij o sezonie ślubnym!

Sezon ślubny zaczyna się w maju i trwa do września. To prawie pół roku. Kartki okolicznościowe z tej okazji są najbardziej popularne na rynku rękodzieła. Świadczy o tym ilość inspiracji publikowanych w internecie. Wiedzą o tym także producenci papierów, tekturek i innych dodatków. Dbają oni, aby co roku odpowiednio wcześnie wprowadzić na rynek swoje nowe kolekcje. Ten czas, kiedy pojawiają się one w ofercie, to niezawodny znak, że powinnaś zacząć przygotowywać się do otwarcia nowego sezonu. Oprócz ręcznie robionych kartek, scraperki mają także w tym czasie zamówienia na zaproszenia na ślub, winietki, księgi gości czy upominki dla świadków czy rodziców oraz, oczywiście, najbardziej efektowne ze wszystkich – albumy ślubne. O czym warto pamiętać, tworząc kartki ślubne przypominała już wcześniej Iza. W swoim artykule zwróciłam uwagę na najistotniejsze cechy kartki ręcznie robionej i wyjaśniła, dlaczego komunikacja z Klientem jest tak ważna.

Ślub zimą to także świetna okazja do stworzenia klimatycznej kartki handmade.

 

Prace komunijne i z okazji chrztu

Z powodu pandemii sezon komunijny się nieco przez ostatnie lata rozciągnął. Obecnie jednak sytuacja powoli wraca do normy i uroczystości przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej odbywają się w maju. Jeśli chodzi o zakres projektów, jakie z tej okazji scraperkom zdarza się tworzyć, to są one bardzo podobne do tych ślubnych. Pamiątkowe kartki, ramki ze zdjęciami, albumy, zaproszenia komunijne. Często także pojawiają się propozycje stworzenia specjalnego podziękowania dla rodziców chrzestnych.

Kartki okolicznościowe w uniwersalnej, naturalnej kolorystyce świetnie sprawdzają się z okazji Pierwszej Komunii Świętej. Spersonalizowany napis można zawsze dodać w ostatniej chwili.

 

Wykonując zaproszenia scraperki często wykorzystują papiery ozdobne i grafiki do druku.

 

Ceremonie Chrztu Świętego odbywają się przez cały rok, można jednak zauważyć, że najbardziej popularne są terminy w okresie wiosenno-letnim. Jeżeli uroczystość jest organizowana na większą skalę, to oprawa przypomina przyjęcia z okazji komunii, chociaż jej charakter jest zdecydowanie mniej podniosły. Dominują w tym przypadku raczej dziecięce motywy z elementami religijnymi. Tworząc pracę dla konkretnego Klienta warto też dowiedzieć się jakiego stylu on oczekuje. Nie każdy jest otwarty na motywy chrześcijańskie związane z tradycją pierwszego sakramentu. Z drugiej strony, niektórzy klienci nie wyobrażają sobie, aby pominąć duchową warstwę tego wydarzenia. Nie obawiaj się dopytywać, aby uniknąć nieporozumień i ewentualnej gafy.

 

Kartka na chrzest nie musi zawierać motywów religijnych.

 

 

Tekturkowe elementy nawiązujące do obrzędów religijnych komponują się z naturalną kolorystyką i tworzą spójną całość.

 

Kartki okolicznościowe dziecięce

Chrzest Święty nie jest jedyną okazją, na która tworzymy kartki okolicznościowe. Bardzo lubię prace związane z narodzinami dziecka. Na początku więc może to być kartka z okazji baby shower, która jest upominkiem dla przyszłej mamy. Prace te jednak często utrzymane są w typowo dziecięcym klimacie. Podobnie jak kartka z okazji narodzin. Czy widziałaś już piękne dodatki Lemoncraft do kolekcji Waiting for you? Oprócz tego, że to naprawdę piękne papiery w stonowanej i bardzo uniwersalnej kolorystyce, to dodatkowe elementy do wycinania pozwolą Ci stworzyć przepiękne kartki na dowolną dziecięcą uroczystość. Kobiety w ciąży, tulące niemowlę czy trzymające dziewczynkę lub chłopca na rękach… Do wyboru masz naprawdę wiele cudnych grafik, które świetnie skomponują się z nie jedną kolekcją.

Bardzo popularne wśród prac dziecięcych są nietypowe formy kartek okolicznościowych. Tutaj przykład uroczego misia, który przycupnął na dziecięcym bodziaku.

 

Uniwersalna kolorystyka pozwala na tworzenie prac dziecięcych z wyprzedzeniem – dopiero napis nadaje kartce indywidualny charakter.

 

Grafiki z Waiting for you Lemoncraft świetnie sprawdzą się także na kartce z okazji Dnia Matki.

 

Urodziny, imieniny i jubileusze

Muszę przyznać, że sama tworzę takich kartek najwięcej. Mam wrażenie, że rodzina i znajomi wręcz oczekują na to, jaką kartkę urodzinową dostaną w tym roku. A ja staram się ich nie zawieść i oprócz tego, że wciąż rozwijam swój warsztat, to staram się nie powtarzać stylu ani motywów. Jednocześnie zawsze dbam o elementy personalizacji, czyli to, co w rękodziele podoba mi się najbardziej.

Wypełnij swój kalendarz wszystkimi datami urodzin, imienin i jubileuszy w 2023 roku. Dzięki temu łatwiej będzie Ci wśród codziennych obowiązków znaleźć czas na stworzenie odpowiedniej kartki hand made. Kiedy patrzę na kartkę z kalendarza i widzę pozaznaczane w niej uroczystości, to odruchowo zaczynam się zastanawiać, co z tej okazji będę tworzyć. Jakiej kolekcji użyję? Jakich dodatków? Czy może czegoś mi brakuje? Często siadam już do biurka z zarysem lub zupełnie gotową koncepcją. Czasami zdarza mi się poszukiwać inspiracji dużo wcześniej i zapisywać sobie np. wybrane zdjęcie na tablicy Pinterest.

Kartki z okazji imienin są mniej popularne niż kartki urodzinowe, ale wciąż wiele osób zamawia je u scraperek.

 

Skąd czerpać inspiracje na kartki ręcznie robione?

Oczywiście, tak jak już pisałam wyżej, możesz się inspirować pracami innych dziewczyn. Szukać ich na Pinterest, Instagramie, grupach na Facebooku. Warto też śledzić profile w mediach społecznościowych, które prowadzą producenci papierów i tekturek. Publikowane przez nich prace są wykonywane w ramach współpracy, często przez projektantki ze specjalnie wyłanianych DT, co gwarantuje naprawdę wysoki poziom. A nic tak nie inspiruje jak te najpiękniejsze kartki okolicznościowe.

Jeżeli masz problem z tworzeniem prac męskich, szukaj inspiracji w pracach innych dziewczyn. W internecie jest całe mnóstwo pięknych projektów.

 

Jeżeli jednak szukasz nowych bodźców do tworzenia, to świetnym miejscem będą np. targi ślubne. Tam dowiesz się jakie są najnowsze trendy nie tylko na nadchodzący sezon, ale także na kolejne. Suknia, wystrój sali, dekoracje kwiatowe tworzą klimat uroczystości, który Ty możesz podkreślić tworząc kartki ręcznie robione w nadchodzącym roku. Praca stworzona w kolorystyce i stylu całej uroczystości to świetna pamiątka na lata. Podobnie źródłem natchnienia mogą być targi wnętrzarskie lub rękodzielnicze…. Ale zastanów się przede wszystkim, czy nie warto wziąć udział w takiej imprezie jako wystawca. Daj się poznać szerszemu gronu Klientów, otwórz się na nowe współprace, szukaj nowych kontaktów. Pokaż swoje rękodzieło innym i pozwól, aby przyniosło Ci to nowe doświadczenia, a nawet realne zyski!

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

Kalendarz planer 2023 – zrób swój własny!

23 listopada, 2022

Odsłony: 214

O tej porze roku scraperki i scraperzy z pewnością poświęcają mnóstwo czasu na świąteczne projekty. Mam nadzieję, że ilość zamówień spełnia Wasze tegoroczne oczekiwania i pozwoli na realizację wszystkich snutych na kolejny rok biznesplanów. Oczywiście nie zapominamy, że także w listopadzie i grudniu obchodzimy urodziny, imieniny, rocznice. W moim harmonogramie zazwyczaj te projekty stanowią bardzo miłą odskocznię od wycinania choinek, formowania poinsecji i posypywania wszystkiego wokół białym lub złotym brokatem. Dziś jednak ja także zaproponuję Wam krótką przerwę od świątecznych motywów, aby przypomnieć, że zbliża się jeden z najlepszych okresów do podsumowań, organizacji, planowania i postanowień, czyli… koniec roku i początek nowego, lepszego! Dziś o tym dlaczego warto mieć swój własny planer 2023.

 

Rękodzieło dla wymagających

Mój kalendarz już niemal codziennie krzyczy, że zbliża się się koniec roku. Planer miesięczny na biurku czeka, aż przekręcę ostatnią kartkę. Sprawdzałaś już ile dni pozostało do końca 2023? Coraz mniej… i cieszy mnie ta myśl.To był pewnie dla wielu z nas kolejny wymagający rok, ale mam nadzieję, że wyciągnęłaś z niego dla siebie wiele wartościowych lekcji, a z tych najlepszych momentów cieszyłaś się jak dziecko…

Kalendarz na biurko to świetny pomysł home decor i sposób na personalizację swojego miejsca pracy.

 

Czasy mamy niełatwe, chciałabym jednak przekonać Cię, że inwestowanie czasu i kilku przydasi, aby samodzielnie wykonać planner jest bardzo dobrym pomysłem. Dlaczego? Bo to rękodzieło z kategorii moich ulubionych, czyli bardzo praktyczne! Jestem zdecydowanie zwolenniczką przydatnych prezentów i uważam, że taki upominek dla siebie i najbliższych jest świetnym pomysłem. Nie jest to trudne, ani pracochłonne, a efekt może przejść Twoje oczekiwania.

Wystarczy kilka kawałków papieru scrapowego i dodatków z kolekcji, aby stworzyć kompozycję na okładce nudnego zeszytu.

 

Planowanie i organizowanie to czysta przyjemność

Znów zapowiada się garść porad z zarządzania. Czy możesz z ręką na sercu przyznać się, że dbasz o planowanie i organizowanie swojego życia? Zarówno biznesowego, jak prywatnego? To naprawdę potrafi dużo usprawnić w naszych codziennych obowiązkach. Zaczynasz od prowadzenia kalendarza, z którego zapiski pomagają Ci podsumowywać pewne okresy, wyciągać wnioski i wprowadzać w swoim życiu zmiany, które pomogą Ci osiągać kolejne cele i zamierzenia. Brzmi górnolotnie? A tak naprawdę jest bardzo łatwe i niezmiernie efektywne. Po prostu spróbuj… Jeżeli jeszcze nie czujesz się przekonana, nie potrafisz wybrać czy zdecydować się na planner dzienny czy może planner tygodniowy… Albo już wiesz, że to świetny pomysł i chcesz dowiedzieć się jak to zrobić, to zapraszam Cię do zapoznania się z artykułem „Notesy i kalendarze handmade”.

Planer 2023 nie musi być nudny ani smutny, ten projekt zdecydowanie zachęca do tego, aby korzystać z niego przy każdej okazji.

 

Otaczajmy się pięknymi i praktycznymi przedmiotami, aby każda chwila stała się nieco bardziej… świąteczna.

 

Personalizacja, czyli planer 2023 dla każdego

Kalendarz to także świetny pomysł na prezent. Uważam również, że warto dołączyć taki projekt do swojej oferty, przygotować kilka prac i zachęcić Klientów do składania zamówień. Zdecydowanie bardziej ucieszyłby mnie znaleziony pod choinką ręcznie ozdobiony notes niż kolejna para kapci czy skarpetki… ;P

Kalendarz ze zdjęciem maluszka wzruszy i zachwyci nie tylko świeżo upieczonych rodziców, ale także dziadków czy rodziców chrzestnych. Ale może to być też ciekawy prezent z okazji osiemnastych urodzin.

 

Zaproponuj klientom możliwość personalizacji oraz różne techniki wykonania. Możesz ozdabiać zeszyty, notesy i kołonotatniki, wykonać okładkę do gotowego wkładu typu planner lub samodzielnie  całą konstrukcję. Podobnie jak przy albumie, wystarczy stworzyć okładkę, okleić ją materiałem, zadbać o kompozycję i dodatki, także wewnątrz! Każdy element daje możliwości, aby nadać projektowi indywidualny charakter. Prezent rękodzielniczy, w szczególności w osobistym charakterze, to coś, co pozostaje w naszej pamięci długo, cieszy oczy, a w tym przypadku jest także niezmiernie praktyczny.

Kalendarz na ścianę świetnie sprawdza się do organizacji rodzinnego życia, w szczególności w małych mieszkaniach, gdzie trudno o dodatkową powierzchnię płaską. (;

 

Wariacje na temat… planer 2023 na różne okazje

Zwykły planner 2023 może okazać się niewystarczający. Wielu  klientów oczekuje dodatkowych funkcjonalności lub dodatków, które spowodują, że Twoja praca zdecydowanie wyróżni się pośród podobnych produktów na rynku. Co możesz w takiej sytuacji zaproponować? Wykonanie specjalnych projektów na zamówienie:

  1. Planner ślubny. Inspiracje na dodatkowe strony poświęcone tej tematyce znajdziesz bez problemu w internecie.
  2. Podróżnik, w którym będzie miejsce na elementy niczym z travel journal, ale także sekcja organizacyjna. Pamiętasz jak pisałam o tym jak zaplanować urlop rękodzielnika?
  3. Kalendarz + przepiśnik, w którym połączysz np. planner miesięczny ze stronami przeznaczonymi na notowanie przepisów, wykorzystaj w nim sezonowe motywy kuchenne.
  4. Planner dla kobiety w ciąży i młodej mamy, czyli odliczanie do porodu, organizacja przestrzeni w domu i życiu, powitanie nowego członka rodziny.
Zeszyt, notes, pamiętnik, przepiśnik, planner 2023… Dla wyjątkowej pani domu, to świetny pomysł na prezent świąteczny.

 

Masz jeszcze inne pomysły na planner 2023 – dla grzybiarza lub ogrodnika, czy specjalny notes dla zapalonego wędkarza? Ogranicza Cię tylko Twoja pomysłowość i wyobraźnia.

Kalendarz wewnątrz może zawierać także papierowe kompozycje niczym junk journal, pobudzają one kreatywność i zachęcają do działania.

 

Planner 2023… gdzie szukać inspiracji?

Zebrałam tu dla Ciebie kilka ciekawych projektów wykonanych przez projektantki LemonCraft. Jeżeli jednak nadal poszukujesz inspiracji, to zachęcam Cię bardzo do wykorzystania w tym celu portalu Pinterest. Możesz tam znaleźć ciekawe dekoracje kalendarza na biurko, plannera, zeszytu czy notatnika. Nie zabraknie także pomysłów na wykonanie takich projektów od podstaw, a piękne zdjęcia często odsyłają do blogów, na których zapoznasz się z foto-tutorialami i poradami autorek. Bardzo popularną frazą do wyszukiwania pomysłów jest „planner DIY”. Spróbuj ją wpisać w lupce i daj się ponieść w nieznane… (:

Kreatywne planowanie, bullet journaling to ostatnio bardzo popularne terminy, czy zdarzyło Ci się już samej rysować swój planner na czystym papierze lub arkuszu w charakterystyczne kropki?

 

Czy udało mi się przekonać Cię, że warto spróbować wykonać własny kalendarz i aktywnie z niego korzystać przez najbliższe dwanaście miesięcy? Zdaję sobie sprawę, że noworoczne postanowienia często zostają szybko porzucane… Jest to zazwyczaj konsekwencja nieumiejętnego wyznaczania celu. One muszą być zwyczajnie SMART… ale o tym może kiedy indziej. Pamiętaj o zasadzie małych kroków – zrób dla siebie coś dobrego każdego dnia. Nie zapominaj o tym!

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

Bałagan na biurku – jak szybko posprzątać biurko scraperki?

17 sierpnia, 2022

Odsłony: 102

Bałagan zdecydowanie robi się sam, a w trakcie tworzenia na biurku to już zdecydowanie odbywa się jakaś magia. Czy po wykonaniu wyjątkowego projektu, co do którego nie masz żadnych wątpliwości, że jest strzałem w dziesiątkę, nie masz wrażenia, że do pracowni wpadła bomba? Nawet jeżeli pracujesz przy kuchennym stole lub w wygospodarowanym skrzętnie kąciku w sypialni. A może właśnie te niewielkie przestrzenie jeszcze szybciej ogarnia rosnąca wciąż entropia… Jak szybko posprzątać biurko? Dziś mam dla Ciebie kilka rad, które mogą przydać się nie tylko przy scrapbookingu, ale też w pracy i podczas nauki.

 

Biurko to zawsze element czegoś większego…

Nie oszukujmy się, każda z nas ma chociażby pudło z przydasiami. Albo dwa pudełka, ewentualnie całą szafę skarbów. Uwielbiam takie „logistyczne” tematy, dlatego tez pisałam już o organizacji pracowni oraz spisałam sposoby na przechowywanie przydasi. Artykuł o podobnej treści ukazał się także na blogu marki Lemoncraft. Jeżeli jeszcze nie widziałaś tych materiałów, to bardzo Cię zachęcam do lektury. Czytanie i oglądanie inspiracji dotyczących porządkowania przestrzeni często świetnie motywuje do porządków. Sama wiesz jak trudno czasami zebrać się do sprzątania. Czy zdarzało Ci się odwlekać tworzenie ze względu na totalny chaos w Twoim scrap-kąciku?

Do przechowywania delikatnych elementów na biurku świetnie sprawdzają się talerzyki i różnego typu podkładki, które mogą jednocześnie stanowić ozdobę pracowni.

 

Po pierwsze – zaplanuj jak szybko posprzątać biurko

Oczywiście nie chodzi mi o planowanie samego sprzątania. Chciałabym raczej zachęcić Cię do zaplanowania tego, co chciałabyś przechowywać na blacie i w jego otoczeniu. Do dyspozycji możesz mieć całkiem sporo przestrzeni, w małych metrażach fantastycznie sprawdza się wykorzystywanie nie tylko powierzchni, ale całej kubatury, a więc aranżacja pionowa – półki, regały, wieszaki, tablice, stelaże. Wiele pomysłów możesz zaczerpnąć z internetu, wykonując organizery z przedmiotów, którym nadasz nowe życie. Takie ekologiczne DIY to świetny pomysł na spędzanie czasu w wakacje, także z dziećmi. Materiałów w postaci papierów, washi tape, naklejek, ozdób z pewnością scraperce nie brakuje.

Organizery na biurko świetnie sprawdzą się nie tylko w scrap-kącie ale też w pracy czy w pokoju nastolatka.

 

 

Podejmując decyzje co warto trzymać na biurku kieruj się kryterium częstości użytkowania. Jeśli z czegoś korzystasz za każdym razem siadając do tworzenia, z pewnością wygodnie będzie Ci pozostawić to w zasięgu ręki zgiętej w łokciu. Jeżeli wyselekcjonujesz narzędzia i przydasie, po które sięgasz trochę rzadziej – umieść je nie co dalej, aby złapać je z wyprostowaną ręką. Sezonowe produkty przechowuj w oznaczonych pojemnikach w miejscu, w którym nie będą Ci przeszkadzać w działaniu i poruszaniu się.

Organizery z małymi przegródkami pozwalają utrzymać porządek nawet w najdrobniejszych elementach – jak koraliki, półperełki.

 

Po drugie – organizuj

Warto, aby wszystkie przydasie, które posiadasz miały swoje miejsce i tam po skończonej pracy zostały umieszczone. Niestety, jeżeli tego miejsca nie masz, może to oznaczać, że jest tego troszkę… za dużo. (; Wiem, jest wiele pięknych papierów, zachwycających kwiatów i wyjątkowych dodatków. Są one niczym Pokemony – pragniemy mieć je wszystkie. Ale czy jesteś pewna, że korzystasz z tego? Czy nie przytłacza Cię ten nadmiar, a może trudno Ci podjąć decyzję w trakcie tworzenia? Może częścią z nich mogłabyś się podzielić ze scrap-psiółką, oddać na charytatywny bazarek lub po prostu odsprzedać? Ja mam na to całkiem fajny sposób – wymianki. Często przy tej okazji oddaję przydasie, które u mnie nie znalazły zastosowania lub dzielę się tym, czego mam dużo i wiem, że nie dam rady zużyć. W zamian lubię otrzymywać podobne „prezenty”.  Chętnie dzielę się swoimi zapasami, a moja para wymiankowa przyśle mi część swoich. W ten sposób mam już naprawdę spory zapas przeróżnych dodatków!

Wszelkiego typu półeczki, wieszaki i haczyki pozwalają zaoszczędzić dużo przestrzeni, a narzędzia znajdują się w zasięgu pracy Twoich rąk.

 

Jak szybko posprzątać biurko – w trzech krokach.

  1. Postaw przed sobą cel. Po prostu – teraz posprzątam biurko. Bez narzekania i marudzenia do samej siebie. Podejdź do sprawy zadaniowo, niech to będzie jak mini challenge. Ogarnij wzrokiem, co Cię czeka i zaplanuj kolejne działania.
  2. Pracuj od ogółu do szczegółu. Na początek duże elementy – papiery, narzędzia, potem kwiaty, tekturki, dodatki aż po drobiazgi – perełki, koraliki, ćwieki. Warto na początku zająć się „brudną” częścią pracy czyli farbami, woskami, pastami, pudrami. Wszystkie słoiczki i pudełka dokładnie zamknąć i odłożyć na miejsce, aby przy zbieraniu innych przedmiotów nie potrącić otwartych buteleczek i nie narobić większego bałaganu.
  3. Nie zapominaj o myciu! Nawyk natychmiastowego czyszczenia masek, pędzli i stempli to bardzo dobra praktyka. Pozwala cieszyć się przydasiami w idealnym stanie przez długie lata. Podobnie warto usuwać resztki kleju nie tylko z naszych dłoni i ubrań, ale także ze wszystkich narzędzi, które używamy. Na koniec warto zadbać także o matę i blat biurka lub stołu. Czyste i pachnące miejsce pracy zachęca do rozpoczęcia kolejnego projektu…
Papiery i dodatki warto po skończonej pracy schować i przechowywać w jednym miejscu, aby łatwo było wrócić do tworzenia.

 

Mam nadzieję, ze udało mi się przekonać Cię do regularnych porządków w pracowni. Systematyczność pozwoli Ci dużo lepiej zorganizować pracę, a sprawne jej wykonanie to dla Ciebie przyjemność, a nawet… zysk. (; Jakie są Twoje sposoby, jak szybko posprzątać biurko? Jestem bardzo ciekawa, jakie udało Ci się wypracować nawyki, a nad czym chciałabyś jeszcze popracować?

Powodzenia w… sprzątaniu i do zobaczenia! (;

Wyprawka dla ucznia handmade – jak umilić powrót do szkoły?

15 sierpnia, 2022

Odsłony: 47

Gdy byłam w szkole podstawowej, już od początku lipca czekałam na marketowe gazetki okraszone donośnym sloganem „Powrót do szkoły”. Tylko za to lubiłam koniec wakacji – za masę nowych przyborów, które wraz z rodzicami przemyślanie wybierałam. Same zakupy były jednak jedynie przyjemnym początkiem, bo najlepsze dopiero miało nadejść… W salonie stał wielki stół, a przy nim siedziałam zawsze ja, moja siostra i mama. Wspólnie przygotowywałyśmy wszystko na kolejny rok szkolny. Oprawiałyśmy podręczniki, wypełniałyśmy piórniki, temperowałyśmy kredki i ołówki oraz podpisywałyśmy wszystkie zeszyty. To był wspaniały czas, który umilał mi ostatnie sierpniowe dni i nastawiał pozytywnie na nadchodzącą przeprawę. Powrót do szkoły może być niemiłym końcem wakacji albo miłym początkiem nowego roku. Ręcznie przygotowana wyprawka dla ucznia handmade z pewnością pomoże Ci w budowaniu pozytywnej atmosfery!

Zaproś do pracy pociechę!

Tworzenie takiej wyprawki nie jest skomplikowane, większość elementów nie wymaga bardzo rozwiniętych talentów manualnych. Dlatego uważam, że warto ją w jakiejś części przygotować wraz z dzieckiem, niezależnie od wieku. Maluchy poćwiczą motorykę, a uczniowie wyższych klas podstawówki spędzą miło czas z mamą i trochę się wyciszą. W szkole nie ma teraz za wiele zajęć plastycznych czy technicznych, które pokazałyby, jak z niczego można stworzyć coś przydatnego. Stąd moja propozycja, żebyś do pracy zaprosiła najbardziej zainteresowanego.

Jeśli oczywiście całość ma nie być niespodzianką!

 

Plan lekcji handmade

Wyprawka dla ucznia handmade nie może się bez niego obejść, a rok szkolny nie może się rozpocząć! Gdy byłam małą dziewczynką, to zawsze był dla mnie najważniejszy. Musiał być przede wszystkim ładny, kolorowy i na tyle duży, bym zmieściła na nim wszystkie lekcje. Teoretycznie można zapisać taki plan na zwykłym białym papierze, ale czy przyjemnie by się na niego spoglądało? Nie sądzę. Sama ilość lekcji potrafi zniechęcić, więc niech chociaż on umili oko. Jak zrobić plan lekcji? To nic trudnego!

Możesz pójść w klasykę i wykonać go w wersji ściennej na grubszym papierze. Rozrysować dni bądź powycinać pięć prostokątów, ozdobić całość motywami bądź kolorami, które lubi Twoje dziecko i voila! Dobrym pomysłem jest również przygotowanie go na tablicy korkowej, wtedy łatwo będzie wprowadzać ewentualne zmiany, których na początku roku szkolnego jest wiele. Ponadto na takim planie spokojnie pomieścisz obowiązki domowe bądź zajęcia dodatkowe. Możesz też pójść o krok dalej i stworzyć pewien rodzaj konstrukcji, która oprócz funkcji informacyjnej będzie pełniła również funkcję dekoracyjną. Mam oczywiście na myśli plan lekcji biurkowy.

Pomysł z wielkim ołówkiem bądź kredką, której każda ścianka jest jednym dniem to strzał w dziesiątkę! Nie dość, że wygląda zachwycająco, to jeszcze z pewnością potrafi zaangażować.

 

Każdy dzień to jeden delikatny obrót, a także pretekst, by wyrobić nawyk pakowania plecaka wieczorem, a nie rano w pośpiechu. Ponadto dzięki temu dziecko może w łatwy sposób odliczać do piątku!

 

Ręcznie wykonany kalendarz

Każdy z nas – młodszy czy starszy – potrzebuje kalendarza, dzięki któremu dużo łatwiej nam się odnaleźć w upływających dniach. Dlatego wyprawka dla ucznia handmade nie może się bez niego obejść. Warto zadbać o to, by na biurku Twojej pociechy znalazł się kalendarz. Dzięki niemu będzie lepiej się orientował w datach, planował naukę na sprawdziany, a także liczył czas do kolejnych wakacji!

Oczy lubią patrzeć na ładne i estetyczne rzeczy. Zwykłe kalendarze są bardzo poważne, więc warto je ubarwić.

 

Organizer na biurko

Od mojego ukończenia szkoły nie minęło aż tak wiele czasu, ale do dziś pamiętam, jak marzyłyśmy o czymś, co pozbierałoby wszystkie papiernicze drobiazgi, a jednocześnie fajnie wyglądało. Wtedy w sklepach niewiele można było znaleźć, a Pinterest nie istniał ani w mojej wyobraźni, ani w wyobraźni mojej mamy. Dlatego, gdy już byłam za duża i zobaczyłam, że można coś takiego wykonać samemu, dobrać kolory i spersonalizować pod każdym kątem – zatęskniłam za szkołą.

Pomysłów i sposobów na wykonania takiego cuda jest wiele, najwięcej wariacji znajdziesz z pewnością na wspomnianym Pintereście.

 

Bazą może być papier o większej gramaturze. Możesz też zakupić wycięte laserowo bazy z HDF bądź innego tworzywa. Niezależnie od tego, którą opcję wybierzesz, myślę, że Twoje dziecko będzie zachwycone! A ponadto jest szansa, że na biurku będzie się utrzymywał względny porządek.

Nie zapomnij o tym, że wykonując taki organizer na biurko, możesz dać drugie życie wszelkim papierowym rolkom, które po zużyciu papieru najczęściej lądują w śmietniku.

 

Wyprawka dla ucznia handmade – inne drobiazgi

Wypisane wyżej propozycje to raczej większe projekty, które będą od Ciebie wymagały większego wkładu pracy i czasu. Jeśli go nie masz, a bardzo chciałabyś umilić swojej córce bądź synowi powrót do szkoły, to mam jeszcze kilka mniejszych pomysłów.

Przede wszystkim notes dla ucznia. Znasz swoje dziecko, wiesz, czego może potrzebować, z czym ma problem, a przede wszystkim, czego życiowo chciałabyś go nauczyć. Spersonalizować możesz nie tylko okładkę, by zachęcała, ale również środek. Nie namawiam do tworzenia kalendarzy, bo nie każdy uczeń go potrzebuje. Proponuję Ci, żebyś stworzyła mu notes do zapisków, jakich będzie potrzebował. Mogą to być typowo szkole sprawy, czyli daty sprawdzianów, kartkówek jakichś wyjść bądź ważnych wydarzeń. Może przeznaczy go na pamiętnik, dziennik, lub szkicownik do rysowania.

Nie chcę zabrzmieć jak starsza pani, ale w skomputeryzowanym świecie warto pokazać dziecku magię zapisków ręcznych.

 

Szkoła to również książki. Niezależnie od tego, czy Twoje dziecko czyta tylko lektury, czy może pochłania kolejne historie spoza kanonu – potrzebuje zakładki. Niby taki mały skrawek papieru, ale potrafi wywołać na twarzy uśmiech. Szczególnie przy czytaniu czegoś, co nie wciąga, nie zainteresuje, a śmiem twierdzić, że w kanonie lektur można na takie książki natrafić.

Rynek zakładek do książek pęka w szwach. Pojawiło się już na nich wszystko, od kultowych filmów po najmodniejsze motywy, także jest w czym wybierać. ALE! Taka wykonana przez mamę (bądź samemu) ucieszy najbardziej!

 

No i na koniec coś małego, ale wyjątkowo rozczulającego, czyli owijki na ołówki bądź długopisy! Kiedyś były popularne te wykonywane z taśm washi, ja natomiast proponuję wykorzystać scrapowy papier. Do tego idealnie sprawdzą się ścinki, zalegające w każdej pracowni! Potrzebujesz jedynie ołówka, pasującego kawałka papieru i taśmy dwustronnej.

O innych pomysłach na wykorzystanie zalegających skrawków papieru poczytasz tutaj.

 

Najważniejsze jest pozytywne nastawienie!

Proponowana przeze mnie wyprawka dla ucznia handmade to w większości małe gesty, dzięki którym dzieciom łatwiej będzie wrócić do trybu szkoła. Myślę, że każdy, kto kiedykolwiek był na jakichś wakacjach, wie, jak trudne potrafią być powroty do obowiązków. To uczucie również dotyczy dzieci, a nawet myślę, że dla nich jest bardziej dotkliwe. W życiu dorosłego człowieka dwutygodniowy urlop potrafi kompletnie wybić ze stałego rytmu, a ponowne wbicie się bywa bolesne. A co dopiero dwa miesiące, dlatego pomóż dziecku zaaklimatyzować się na nowo. Spraw, by powrót do szkoły nie był jedynie końcem wakacji. Zacznij pozytywnie od wspólnych przygotowań w radosnej i rodzinnej atmosferze!

Cardmaking – jak nie marnować papieru?

18 lipca, 2022

Odsłony: 107

Zdarzyło Ci się myśleć, że tworząc jakąś pracę, marnujesz papier scrapowy? Miałaś taką sytuację, w której zużyłaś do kartki zaledwie 1/3 arkusza, ale wycięłaś sam jego środek i nie wiedziałaś, co zrobić z resztą? Jeśli tak, to zapraszam Cię do lektury dzisiejszego artykułu. Cardmaking to co prawda nie matematyka (na całe szczęście!), ale w prosty sposób można nauczyć się wyliczać papierowe zapotrzebowanie i dowiedzieć się, jak nie marnować papieru.

Cardmaking i papier – nierozerwalny duet

Gdyby tak poszukać jednego produktu, który niezbędny jest każdej scraperce i kartkomaniaczce, to myślę, że byłby to papier.

Do kartkowania ZAWSZE jest nam potrzebny jakiś papier. Najczęściej sięgamy po piękne papiery scrapbooking.

 

Bez względu na styl i tematykę prac scrapbookingowych, papier jest nam zawsze potrzebny. Nawet, jeśli nie używasz w swoim rękodziele papierów scrapbooking, to JAKIŚ papier i tak jest Ci potrzebny. Możesz sięgać po papier czerpany, wizytówkowy, czy akwarelowy. Zdecydowana większość cardmakerek sięga jednak po kolorowe, wzorzyste papiery do scrapbookingu i to właśnie na używaniu produktów z tej kategorii chcę się dziś skupić. Stosunkowo gładkie arkusze ozdobne nie rodzą zbyt wielu problemów, jednak sprawa komplikuje się, gdy sięgamy po papier scrapbooking z bogatsza kompozycją. Jak pociąć arkusz, by wykorzystać ten fragment wzoru, który najbardziej nam pasuje, a jednocześnie – nie zmarnować całej reszty arkusza? O tym przeczytasz poniżej!

Gładkie arkusze nie stanowią problemu, schody zaczynają się, gdy trzeba uciąć fragment jakiejś większej kompozycji kwiatowej. Jak to zrobić, by nie zmarnować papieru?

 

Morze ścinków, czyli cardmaking i jego problemy

Ścinki, czyli skrawki papierów, produkuje chyba każda osoba, zajmująca się scrapbookingiem i cardmakingiem. Czasami są to jedynie malutkie kawałki papieru, które bez sentymentów lądują w kuble na śmieci. Dużo częściej jednak są to całkiem spore kawałki papieru. Mniejsze i większe. Wszystkie żal wyrzucić, więc porządkujemy je, układamy, a potem… i tak sięgamy po nowy arkusz. Znasz to? Jeśli tak, koniecznie przeczytaj artykuł: Co zrobić ze ścinkami papierów! Nie będę dziś powielać zamieszczonych tam pomysłów na spożytkowanie już istniejących resztek, ale mam dla Ciebie patent na ograniczenie powstawania nowych zasobów ścinków.

Ścinki papieru to problem każdej crafterki. Z nieforemnych fragmentów arkuszy możesz zrobić np. kieszonkę w pudełku, taką z nietypowo wykończonym brzegiem.

 

Jak scrapować z głową i nie marnować papieru scrapbooking

Kochasz scrapbooking i zapewne nie chcesz się ograniczać, tworząc. To zrozumiałe! Jednak biorąc pod uwagę wzrost cen oraz rosnącą popularność ruchu zero waste, warto nauczyć się maksymalnie wykorzystywać każdy kawałek scrapowego papieru. Widziałaś kiedyś live premierowy marki LemonCraft? Jeśli nie, koniecznie kliknij w link i obejrzyj jeden z najnowszych, ponieważ zobaczysz tam to, o czym za chwilę Ci opowiem. Pomysł jest niezwykle prosty, niskobudżetowy i… szalenie pomocny w organizacji pracy i planowaniu cięcia papieru scrapbooking. O co chodzi?

Jak planować cięcie papieru scrapowego?

Wystarczy, że przygotujesz sobie ramki, których wewnętrzna krawędź odpowiadać będzie wymiarom tworzonych przez Ciebie kartek. Mogą to być np. popularny format DL, kwadratowa kartka 13,5×13,5 cm czy kartka C6. Takie puste w środku obramowanie sprawi, że przykładając je do wybranego arkusza papieru, od razu będziesz mogła ocenić, jak wycięty fragment będzie prezentować się na pracy.

Przygotuj sobie ramki w formacie najpopularniejszych kartek handmade, by jeszcze przed pocięciem arkusza móc sprawdzić, w którym miejscu poprowadzić linię cięcia. Czasami przesunięcie linii o kilka centymetrów nie zniszczy Twojego zamysłu na kompozycję pracy, a jednocześnie – pozwoli na bardziej ekonomiczne zużycie papieru.

 

Dzięki temu, jeszcze przed pocięciem arkusza, możesz sprawdzić, czy przesunięcie linii cięcia o kilka cm w bok będzie dla Ciebie akceptowalne. Czasami bowiem chcemy wyciąć centralną część kompozycji, odcinając po boku fragment, który jest już za wąski na oklejenie np. tyłu kartki. A wystarczyłoby dodać zaledwie kilka centymetrów, przesunąć nieco miejsce cięcia i dzięki temu móc wyciąć od razu kawałki papieru potrzebne na oklejenie frontowej i tylnej strony kartki handmade.

 

Kilka cennych informacji – jak ciąć papier scrapbooking?

Na koniec mam dla Ciebie jeszcze kilka cennych wskazówek. Są to w większości rzeczy oczywiste, o których jednak nie pamiętamy, zatracając się w rutynie tworzenia.

  • z jednego arkusza papieru scrapbooking 30×30 cm możesz wyciąć 4 kawałki papieru, którymi okleisz przód, tył i środek kartki w formacie DL. Oczywiście, przy założeniu, że nie przyklejasz papieru równo z krawędzią bazy, lecz pozostawiasz kilkumilimetrowy, estetyczny margines. 3 kawałki możesz wyciąć w pionie, ostatni, czwarty, w poziomie, na dole arkusza;
Z jednego arkusza 30×30 cm możesz wyciąć kawałki papieru, którymi okleisz wszystkie cztery strony kartki w formacie DL.

 

  • jeden arkusz papieru 30×30 cm możesz pociąć w taki sposób, by okleić klasyczny exploding box o boku 10 cm (wewnętrzne i zewnętrzne ścianki i do wyboru: wewnętrzna lub zewnętrzna część podstawy). Drugi arkusz będzie Ci potrzebny do oklejenia wieczka pudełka oraz drugiej części podstawy, ale uwaga: tego drugiego arkusza nie zużyjesz w całości, więc możesz wykorzystać resztę np. do stworzenia drugiej warstwy na wewnętrznych ściankach;
Z jednego dużego arkusza papieru scrapbooking możesz wyciąć kwadraty potrzebne do oklejenia wszystkich zewnętrznych i wewnętrznych ścianek exploding boxa. Drugi arkusz przyda Ci się na oklejenie wieczka oraz podstawy. Z resztek możesz przygotować drugą warstwę wewnętrznych ścianek.

 

pamiętaj, że jeśli Twój kawałek papieru jest za mały, by okleić nim całe tło kartki, możesz połączyć ze sobą dwa różne kawałki, z różnym wzorem! To rozwiązanie najczęściej stosowane jest w kartkach DL i C6 z pionową kompozycją;

Fragment papieru jest za mały, by okleić całe tło kartki? Możesz w ciekawy pomysł połączyć dwa różne arkusze, linię łączenia maskując kompozycją dekoracyjną.

 

Najważniejsze są Twoje twórcze potrzeby!

Mam nadzieję, że porady zamieszczone w artykule okażą się dla Ciebie przydatne i pomogą Ci lepiej zaplanować pracę z papierem. Jeśli jednak jesteś osobą wyjątkowo spontaniczną i jedynym kierunkowskazem Twojej twórczości jest wena i pomysł, nie zmuszaj się do obliczania, planowania i ekonomicznego podejścia do cardmakingu. Bo najważniejsze w tym wszystkim jest to, by wybrać sposób tworzenia skrojony… na miarę Twoich potrzeb! 🙂

Stacjonarne sklepy scrapbooking – gdzie kupić przydasie

20 czerwca, 2022

Odsłony: 11

Lato to czas nie tylko wakacyjnych wojaży z rodziną, ale także mniejszych i większych wycieczek. Sprytna scraperka, opracowując trasę przejazdu, często sprawdza, czy po drodze znajdzie się jakiś sklep z artykułami do rękodzieła. Nic tak bowiem nie cieszy, jak możliwość zobaczenia na własne oczy tych wszystkich super przedmiotów. Szansa dotknięcia ich, ocenienia jak wygląda na żywo kolor papierów, czy doświadczenia, jakie w dotyku są szkliste diamenciki, nad zakupem których zastanawiamy się od kilku miesięcy… Znasz to? Dowiedz się, gdzie kupić przydasie w drodze na wakacje lub wycieczkę! Stacjonarne sklepy scrapbooking w Polsce znajdziesz zarówno w większych, jak i mniejszych miejscowościach. Czy będziesz mijać którąś z nich?

Stacjonarne sklepy scrapbooking w Polsce – po co ich szukać?

Przeglądając rękodzielnicze grupy na Facebooku i fora tematyczne, często dziwiło mnie, po co ludzie, w drodze na wakacje, próbują koniecznie ulokować na swojej mapie podróży jakiś stacjonarny sklep scrapbookingowy. Gdy jednak dokładniej pochyliłam się nad tym zagadnieniem i rozważyłam wszystkie zalety takiego rozwiązania, zrozumiałam, że w istocie – ma to sens! Zwłaszcza dla osób, które w swojej najbliższej okolicy nie posiadają sklepów z artykułami do rękodzieła. Po co nam stacjonarne sklepy scrapbooking w Polsce, gdy ustalamy trasę wakacyjnych wojaży? Argumentów może być całe mnóstwo. Oto te, które uznałam za najistotniejsze.

Tylko w sklepie stacjonarnym możesz zobaczyć w 100%, jaki kolor ma dany papier czy przydaś.

 

Co daje Ci stacjonarny sklep scrapbooking?

  1. możliwość zobaczenia, jak prezentują się poszczególne przydasie na żywo. Wiadomo, że monitor czy ekran w smartfonie mogą przekłamywać kolory. Nie wspominając już o tym, że w żaden sposób nie pokażą nam tekstury produktu oraz innych jego cech. W tej kwestii zakupy stacjonarne na pewno mają ogromną przewagę nad zakupami w internetowym sklepie scrapbooking;
  2. brak kosztów wysyłki. Ten argument jest bardzo ważny, ale tylko w sytuacji, gdy dany sklep scrapbookingowy w Polsce znajduje się bezpośrednio na trasie, jaką zamierzamy przebyć. Zgodzisz się chyba ze mną, że w sytuacji, gdy musisz nadrobić kilkadziesiąt kilometrów, oszczędność rzędu 15-20 zł przestaje istnieć? 😉 ;
  3. możliwość spotkania innych pasjonatów scrapbookingu. Jeśli nie bywasz na stacjonarnych warsztatach scrapbookingowych, ani nie miałaś okazji (w czasach przed pandemią) uczestniczyć w zlotach scrapbookingowych, możliwość spotkania się i odbycia interesującej pogawędki z kimś, kto jest zakręcony na punkcie scrapbookingu może być bardzo kusząca. Pamiętaj, że zdecydowana większość właścicieli sklepów scrapowych to scraperki. I wiele z Nich zapewne znasz z sieci 🙂 ;
  4. okazja do uczestnictwa w warsztatach stacjonarnych. Zorganizowanie wyprawy do stacjonarnego sklepu scrapbooking w takim terminie, by dodatkowo załapać się na warsztaty? To jak upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu! Choć brzmi nieco abstrakcyjnie, zdarza się, że los nam sprzyja i zaplanowanie stacjonarnych zakupów w odpowiednim miejscu i czasie naprawdę jest możliwe. Wybierasz się w okolice któregoś ze sklepów oferujących warsztaty? Sprawdź, jaką ofertę zajęć sklep przygotował w interesującym Cię terminie;
  5. łatwiejszy sposób przeglądania przydasi. Jeśli nie wiesz o istnieniu jakichś produktów do rękodzieła, albo nie znasz ich nazwy, w sklepie internetowym może Ci być trudno poprzeglądać cały asortyment. Gdy stoisz przed półkami z poukładanym towarem, ogarnięcie wszystkiego wzrokiem jest o wiele łatwiejsze. Być może wypatrzysz coś, co Cię zachwyci i wzbogaci Twoją twórczość?
Odwiedzenie stacjonarnego sklepu scrapbooking to doskonała okazja, by odkryć nowe materiały do rękodzieła i zrobić solidny zapas ulubionych przydasi.

 

Gdzie kupić przydasie? Stacjonarne sklepy scrapbooking w Polsce – lista adresów

Masz już za sobą dobrze przygotowany plan urlopowy rękodzielnika? Zastanawiasz się, gdzie kupić przydasie w drodze na wakacje? Chcesz wiedzieć, gdzie znajdują się stacjonarne sklepy scrapbooking w Polsce? Nie jestem w stanie podać Ci wszystkich adresów wszystkich mniejszych i większych sklepów z artykułami do rękodzieła, bo jest ich po prostu za dużo. Wybrałam dla Ciebie najpopularniejsze miejsca na scrapowo-zakupowej mapie 😉 Ponieważ lista nie jest zbyt długa, zdecydowałam, że ułożę ją alfabetycznie, a nie województwami czy miastami. Oto najpopularniejsze stacjonarne sklepy scrapbooking w Polsce (wraz z adresami, stronami www i numerami telefonów do kontaktu):

  • DECO HOBBY: https://www.decohobby.com.pl/
    Gdynia, ul. Abrahama 11
    tel. 780178974
  • CRAFTMANIA: https://craftmania.pl/
    Łódź, ul. Piłsudskiego 92, tel. 505 677 989
  • CRAFT VENA: https://www.craftvena.com/
    Kartuzy, ul. Kościerska 11,
    tel. 796 333 103 lub 501 575 179
  • HOBBY PLACE: https://hobbyplace.pl/
    Bydgoszcz, ul. Wielorybia 101,
    tel. 516 747 139
  • PAPER CONCEPT: https://paperconcept.pl/
    Kraków, ul. Pawia 34
    Gdańsk, ul. Rajska 10
    Warszawa, Plac Konesera 10A
    Poznań, Plac Wolności 8
    Wrocław, ul. Krupnicza 6/8
    Katowice, ul. Krzywa 12
  • SCRAPBOOKING SHOP: https://scrapbookingshop.pl/
    Piaseczno pod Warszawą, ul. Wojska Polskiego 28/100
    tel. 730 300 314
  • SKLEPIK GOSI: https://sklepikgosi.pl/
    Katowice, ul. Tadeusza Boya Żeleńskiego 93
    tel. 696 072 544
  • STONOGI: https://www.stonogi.pl/
    Poznań, ul. Głogowska 218
    tel. 669 604 442
  • STUDIO75: https://studio75.pl/
    Stalowa Wola, ul. Józefa Poniatowskiego 19c,
    tel. 603 269 962

 

Scrapowe sklepy stacjonarne… i nie tylko!

Pamiętaj, że poza sklepami stricte scrapowymi, możesz odwiedzać również mniejsze i większe sklepy dla plastyków, sklepy papiernicze oraz popularne markety, jak Action, Tedi czy Lidl – zwłaszcza, jeśli w Twojej okolicy ich nie ma.

Chcesz zaoszczędzić na wysyłce zamówienia? Szukaj stacjonarnych sklepów scrapbooking na swojej wakacyjnej trasie!

 

Weź również pod uwagę, że niektóre sklepy scrapbookingowe nie prowadzą sprzedaży stacjonarnej, ale umożliwiają odbiór osobisty zamówienia w siedzibie firmy. Skorzystaj z tej opcji, jeśli siedziba firmy znajduje się na trasie Twojej podróży, a Tobie zależy na tym, by zaoszczędzić na kosztach wysyłki zamówienia.

Zanim odwiedzisz stacjonarny sklep scrapbooking – o tym pamiętaj!

Planując wizytę w wybranym sklepie z materiałami do scrapbookingu, koniecznie sprawdź godziny otwarcia w poszczególne dni! Pamiętaj, że sklepy stacjonarne mogą być otwarte w różnych godzinach, a niektóre z nich nie działają we wszystkie dni tygodnia. Weź również pod uwagę, że okres letni to sezon urlopowy, nie tylko dla Ciebie 😉 Jeśli bardzo Ci zależy na odwiedzeniu danego sklepu, a nie możesz znaleźć informacji o tym, czy w wybranym terminie będzie czynny, wyszukaj kontaktowy numer telefonu i po prostu zadzwoń, by dopytać o szczegóły. Informacje zaczerpnięte bezpośrednio u źródła są zawsze najpewniejsze!

Jeśli zamierzasz nabyć konkretny produkt, upewnij się, iż dany sklep ma go na stanie! Szkoda byłoby nadrabiać 30 km tylko po to, by usłyszeć, że niestety dany wykrojnik właśnie się wyprzedał, a kolejna dostawa będzie za 2 tygodnie…

Jedziesz po konkretny produkt? Upewnij się, że wybrany sklep ma go na stanie!

 

Planując zakupowe szaleństwo w drodze na lub z wakacji/wycieczki, sprawdź, w jaki sposób w danym sklepie można dokonywać płatności. W dzisiejszych czasach płacenie kartą nie stanowi problemu w większości sklepów, jednak mniejsze sklepiki, skupiające się na sprzedaży wysyłkowej, mogą przyjmować jedynie płatność gotówką. Warto być na to przygotowaną, by nie obejść się zakupowym smakiem lub nie szukać gorączkowo bankomatu w pobliżu.

Upewnij się, że za nabyte stacjonarnie przydasie będziesz mogła zapłacić w preferowany sposób.

 

Podróżuj i odwiedzaj stacjonarne sklepy scrapbookingowe!

Wiesz już, gdzie znajdują się najpopularniejsze stacjonarne sklepy scrapbookingowe w naszym kraju. Teraz wystarczy wziąć w ręce mapę i zobaczyć, które z tych miejsc znajduje się najbliżej Twojej wakacyjnej trasy.

Na Twojej wakacyjnej trasie nie ma żadnego scrapbookingowego sklepu? Zaplanuj dodatkową wycieczkę! 😉

 

A może uda Ci się namówić Bliskich na wspólną wycieczkę do Krakowa czy Poznania i – niby przypadkiem – wpaść przy okazji na wspaniały sklep ze scrapowym asortymentem…? 😉 Miłego odkrywania “przydasiowych zabytków” na scrapbookingowej mapie Polski!

Znasz jeszcze jakiś stacjonarny sklep scrapbookingowy? Podaj jego nazwę i adres w komentarzu, a dodam go do mojego zestawienia 🙂

Urlop rękodzielnika – jak zrobić to dobrze?

25 maja, 2022

Odsłony: 15

A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady…? Piękna perspektywa. Zachęcająca zwłaszcza, gdy przez okno wpadają pierwsze promienie letniego słońca, a weny do tworzenia zaczyna brakować… Chociaż takie spontaniczne wyjazdy często pozwalają naładować bateryjki jak nigdy, to jednak dzisiaj chciałabym zwrócić Twoją uwagę na konieczność właściwej organizacji i dbałości o urlop rękodzielnika. Mam dla Ciebie kilka wskazówek i porad, abyś mogła jak najlepiej wypocząć, nie martwiąc się o swój biznes i Klientów.

 

Przyjrzyjmy się bliżej, w czym tkwi problem…

Zarabianie na rękodziele nie jest łatwym kawałkiem chleba. Jednym z wyzwań jest w tym wypadku zaplanowanie czasu do wypoczynku. Zawsze brakuje nam czasu, a Klienci nieustająco potrafią zaskakiwać pomysłami z serii „na ostatnią chwilę”. Najwyższy sezon na sprzedaż rękodzieła przypada właśnie w najcieplejszych miesiącach. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Zaczynamy od tworzenia z okazji przyjęcia sakramentu Pierwszej Komunii Świętej, w maju mamy także Dzień Matki, w czerrrrwcu z przytupem wchodzimy w sezon ślubny, który z powodzeniem trwa aż do października. Po drodze świętujemy jeszcze Dzień Ojca, rozpoczęcie roku szkolnego czy Dzień Nauczyciela. Oczywiście, jak przez cały rok, urodziny, imieniny, baby shower-y i inne imprezy itd. Zatem kiedy i jak w takich okolicznościach brać urlop?

Kalendarz to najlepszy przyjaciel podczas planowania i organizacji, nie zapomnij zaznaczyć w nim najważniejszych świąt i uroczystości.

 

Po pierwsze: zaplanuj urlop rękodzielnika

Pamiętaj, że posiadając swoją działalność, firmę – jesteś przedsiębiorcą. Swoje wybory powinnaś podejmować na podstawie przeprowadzonych analiz i obliczeń. Jeżeli zaobserwowałaś, że w okresie wiosenno-letnim masz więcej zleceń, to oczywiście oznacza to dla Ciebie więcej szans na zarobek. Decyzja o wakacjach w tym czasie skutkuje oczywiście utraconymi korzyściami – ile i jakimi, to zależy od długości przerwy i tego, jak się do niej przygotujesz. Zastanawiałaś się kiedyś nad tym, czy przypadkiem rezygnacja z urlopu w miesiącach letnich nie pozwoli Ci odłożyć funduszy na wymarzony urlop w egzotycznym miejscu, poza sezonem? Jest wiele pięknych miejsc, które w październiku cieszą ciepełkiem i słoneczkiem, a jednocześnie pozwalają oderwać się od szarej, jesiennej pogody w Polsce. Znam wielu zwolenników wyjazdów np. w listopadzie lub wczesną wiosną. Koszty wyjazdu są wówczas niższe, pogoda w ciepłych krajach mniej męcząca, a okazje do zarobku na rękodziele nie są wówczas tak obfite.

Planowanie urlopu z dużym wyprzedzeniem pozwala dobrze przygotować się do wakacji całej rodzinie.

 

Informuj Klientów o przerwie

Świadomy klient, to mniej awanturujący się Klient. (; Warto informować Twoich odbiorców o planowanych wakacjach. Co więcej, możesz także w takim ogłoszeniu uzmysłowić im, jakie święta i uroczystości w tym okresie królują w kalendarzu. Taki post na portalu społecznościowym nie tylko pozwoli Ci uniknąć, przynajmniej niektórych, niespodziewanych zamówień w ostatniej chwili, ale także może zachęcić do składania nowych zamówień lub przyzwyczaić Klientów do kontaktu z Tobą z dużym wyprzedzeniem. Pamiętaj, że informowanie Kupującego o tym, iż pewne dobra są ograniczone lub limitowane jest bardzo często stosowaną taktyką marketingową. „Jeżeli nie zamówisz teraz u mnie kartki z okazji Dnia Matki, to w późniejszym terminie już nie będzie takiej możliwości”. Takie komunikaty często przyciągają osoby, które nie zdecydowałyby się na zakup, gdybyś nie poinformowała ich o urlopie.

Kiedy planujesz wykonanie większej liczby prac warto przygotować sobie koncepcje i pomysły oraz szkice kompozycji lub mapki np. notując pomysły w notesie.

 

Przygotuj się wcześniej

Po prostu – miej zapas. W zależności od tego, w jakim okresie planujesz odpoczywać, przygotuj sobie prace sezonowe. Ważne, abyś była świadoma jaki jest profil Twojego Klienta. Co najczęściej zamawiają u Ciebie osoby w poszczególnych okresach/miesiącach roku? Warto tutaj także popracować z kalendarzem i prześledzić zbliżające się okazje. Nie zapomnij o rodzinnych świętach! Szewc bez butów chodzi, prawda? Wydaje nam się, że mamy odpowiedni zapas, kartki ślubne gotowe czekają na zlecenia, a Ciebie zaskakują imieniny szwagierki. Zawsze będę powtarzać, że planowanie i organizacja to podstawa! Nie tylko w biznesie, ale tak zwyczajnie – aby żyło nam się łatwiej. Mamy właśnie sezon na prace ślubne. Jeżeli chciałabyś zaczerpnąć inspiracji na prezent ślubny handmade, zapraszam do lektury innego artykułu na naszym blogu.

Muszę przyznać, ze bardzo lubię wycinać w różnych miejscach np. w podróży – w samochodzie czy pociągu. Ale także po prostu wygrzewając się na słoneczku z audiobookiem brzmiącym w słuchawkach…

 

A kiedy nadejdzie urlop rękodzielnika…

Już nie musisz się martwić, czy dasz radę, bo świetnie się do niego przygotowałaś. Nie ważne czy jest ponury listopad, deszczowy kwiecień czy upalny lipiec – rób to, co sprawia Ci przyjemność. Jeżeli kochasz wycinać i nie potrafisz nigdzie ruszyć się bez nożyczek, to nie żałuj sobie tego. Jeżeli jednak czujesz, że bardzo potrzebujesz odpocząć od scrapbookingu – to też jest OK. Spędzaj czas z najbliższymi, rozwijaj swoje inne pasje, a może znajdź nowe hobby! Próbuj, smakuj, korzystaj… i odpoczywaj. Ciesz się tą chwilą, ładuj akumulatory, inspiruj się tym, czego doświadczasz. Dzięki temu wrócisz do pracy z nową energią i pomysłami, a to z pewnością odbije się bardzo pozytywnie na Twoim biznesie, ale także po prostu – na życiowym szczęściu.

Życzę Wam wszystkim pięknego lata i bardzo udanych urlopów – niezależnie od tego, kiedy je zaplanujecie.

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

Album handmade ­– 5 powodów, dla których warto robić albumy

9 maja, 2022

Odsłony: 7

Dawniej były dzienniki — dla tych wytrwalszych. Mniej systematyczni za to mieli swoje pamiętniki. Codziennie bądź od czasu do czasu, zasiadali wygodnie, zapalali świeczkę i w ciszy zapisywali kilka lub kilkanaście słów. Co widzieli, co odczuli, czego doświadczyli i co w związku z tym myślą. Ciągi emocji, przemyśleń, strachu i radości w postaci wyrazów… Chyba wszyscy i od zawsze boimy się ulatujących wspomnień. Że ucieknie nam pierwszy uśmiech pociechy, że zapomnimy, jacy byliśmy szczęśliwi, że zapierający dech w piersiach widok w końcu się zamaże, zakryty innymi obrazami. Dlatego tym bardziej powinniśmy doceniać to, że mamy możliwość zatrzymania tej chwili na zawsze. Nie musimy, choć wciąż możemy, opisywać każdego uśmiechu, każdego gestu i widoku. Możemy go mieć, dzięki fotografiom, a te warto gdzieś przechowywać. Album handmade będzie do tego idealny!

Powód pierwszy ­– zachowaj wspomnienia

Już to ustaliliśmy, że pamięć bywa ulotna. Ani się spostrzeżesz, a za rok nie będziesz pamiętała, jak spędziłaś majówkę (a miałyśmy dla Ciebie kilka propozycji, na czas spędzony w domu oraz na scrapowanie w terenie). W ferworze codziennych obowiązków i przeboźdźcowania, na które jesteśmy narażeni, zapomnisz. Nawet to, że trawa była wyjątkowo zielona, a mlecze, potocznie nazywane majami, rzeczywiście pojawiły się w maju, a nie tak jak w zeszłych latach w kwietniu. Pamiętaj, że za każdym kadrem idzie emocja, a zaraz za nią kroczy wspomnienie. To tak jak w Harrym Potterze, gdy Dumbledore za pomocą różdżki wyciągał z głowy retrospekcje, w postaci błyszczących łun, i przechowywał je w szklanych probówkach. Potrzebował pewności, że będzie mógł do tego wrócić. Taką łuną w naszym świecie są fotografie.

Robienie zdjęć w dzisiejszych czasach to banalnie prosta sprawa. Zapewne nawet teraz masz pod ręką albo w ręce, telefon, który jest idealnym narzędziem, do zachowania codzienności. Czasem nie musi to być nic artystycznego, czasem wystarczy uwiecznić coś, co się później będzie wspólnie wspomonało.

 

Powód drugi – integracja!

U mnie w domu było kiedyś dużo albumów, takich zwykłych, kupionych w sklepie. Z czasem, z ciągłego przeglądania, rozpadły się doszczętnie. Mama ze strachu, że zdjęcia się pogubią, wrzuciła wszystkie luzem do pudełka. Zostały tam do dziś, ale to nie znaczy, że ich nie przeglądamy. Robimy to często, podając sobie fotografie z rąk do rąk, śmiejąc się i dopowiadając anegdotki, których pewnie byśmy nie przybliżali, gdyby nie impuls w postaci zatrzymanego kadru.

Wiadomo, że taki album handmade jest dużo piękniejszą opcją na przechowywanie jednorazowych momentów.

 

Można w nim pięknie wyeksponować poszczególne zdjęcia albo zrobić strony tematyczne (np. ślub rodziców, komunia, urodziny albo piknik). Jest to pomocne szczególnie dla tych, którzy kochają porządek i chronologię. Jeśli jednak nie ma innej opcji, to mimo wszystko warto je gromadzić, choćby z nadzieją, że kiedyś każde z nich znajdzie swoje miejsce na klapce bądź w kieszonce.

Powód trzeci – album handamade to prezent idealny

Sam w sobie jest już małym dziełem sztuki, ale gdy dodasz do niego szczyptę wspomnień, wszechświat może tego nie wytrzymać. Wielokrotnie tworzyłam albumy dla bliskich i znajomych z różnych okazji. Za każdym razem była radość i szeroki uśmiech, ale… raz miałam przyjemność podarować mojej przyszłej teściowej album, przemyślanie wypełniony zdjęciami. Do tych wszystkich pozytywnych emocji doszedł jeszcze błysk w oku, którego nie zapomnę do końca życia.

Wspaniałym aspektem takiego prezentu jest to, że po podarowaniu zapewne zaczniecie go przeglądać i wspominać każdą ze wspólnych chwil.

 

Powód czwarty – motywacja do wywoływania

Wiem, że Twoje sprzęty już zasłużyły na zaufanie, ale mimo wszystko warto pamiętać, że są to jedynie narzędzia. Chyba wszyscy przestaliśmy być ostrożni, nie boimy się już, że obudzimy się któregoś dnia i zdjęcia z urodzin dziadka wyparują. A przecież tak może się wydarzyć, więc by nie zniknęły w technologicznej nicości, wywołuj je na bieżąco!

Niby to samo zdjęcie, ale wersja wydrukowana na tle strony albumowej wywołuje szerszy uśmiech.

 

Album handmade wykonany, dopracowywany i dostosowywany do Waszych potrzeb, zawsze będzie motywował do wybrania kilku kadrów i wizyty u fotografa. Znam to z autopsji, bo przez lata nie mogłam się zebrać do przejrzenia tysięcy zdjęć, które czekały gdzieś w czeluściach dysku. Wystarczyło, że zrobiłam grudniownik i machina ruszyła.

Wywołanie zdjęć nie jest taką kosztowną sprawą. Poszukaj w Internecie opcji, które zadowolą Twój zmysł estetyczny oraz Twój portfel.

 

Ja korzystałam już wielokrotnie ze strony Empik (kliknij tutaj), bo ceny są adekwatne do usługi i jakości. Ponadto, gdy przekroczycie określoną ilość, to kwota za odbitkę się zmniejsza, dzięki czemu oszczędzacie. Te progi mnie motywują do tego, by tych zdjęć przygotować więcej. Wygodny jest też dla mnie odbiór w sklepach Empik, które są w każdym mieście.

Jeśli posiadasz dobrą drukarkę, to wystarczy dokupić solidny papier fotograficzny i poeksperymentować z ustawieniami zaawansowanymi. Najważniejsze jest to, żebyś próbowała na różne sposoby i poczytała co nieco w Internecie.

Nie daj się zrazić, gdy pierwszy efekt Cię nie zachwyci. Próbuj, próbuj i jeszcze raz próbuj!

 

No i na koniec powód piąty – bo warto

Zawsze gdy nie chce mi się zasiąść do wybrania kilku zdjęć, to przypominam sobie moich dziadków… Wyciągają z szuflady swoje skarby, czyli kilka czarno-białych zniszczonych zdjęć. Opowiadają, pokazują i pozwalają dotknąć, ale proszą przy tym o delikatność. Nie mogli robić ich więcej, nie mają nawet możliwości wywoływania ich na nowo, my mamy.

Każde zdjęcie i każda mina, to inna emocja. Wspólnie opowiadają historię.

 

A gdy nie mam ochoty na zabranie się za jakiś album handmade to przypominam sobie, jak w zeszłym roku podarowałam coś małego babci. Były tam zdjęcia wszystkich Jej wnuków. Bardzo prosta forma, nic skomplikowanego, a wszyscy podawali sobie go z rąk do rąk, przeglądali i wspominali. To nie były dwie, trzy osoby, ale pewnie około dwudziestu.

Dlatego warto i dlatego Cię zachęcam. Masz moc zatrzymywania czasu w kadrach, korzystaj z niej, a zobaczysz, czym jest magia wspominania po latach.

Sezon ślubny w rękodziele – przygotuj się dobrze!

2 maja, 2022

Odsłony: 32

Jeśli dobrze zaplanowałaś swój rękodzielniczy biznes, na pewno przez cały rok nie narzekasz na brak pracy. Jest jednak taki szczególny czas w ciągu roku, kiedy zamówień jest jeszcze więcej niż zwykle. Jeśli po przeczytaniu powyższego zdania w Twojej głowie pojawiło się hasło: sezon ślubny w rękodziele, to masz rację! Od początku czerwca aż do końca września Klienci rękodzieła poszukują przede wszystkim pamiątek ślubu i prezentów ślubnych handmade. Dziś chcę Ci podpowiedzieć, jak prawidłowo przygotować się do sezonu ślubnego w scrapbookingu. Zobacz, na co zwrócić uwagę, by wycisnąć ze szczytu sezonu jak najwięcej!

 

Sezon ślubny w rękodziele, krok pierwszy – przemyśl ofertę!

Oferować wszystko i wszystkim to jakby nic nie oferować. Żeby więc należycie przygotować się na sezon ślubny w scrapbookingu, musisz zastanowić się co i komu chcesz sprzedawać. Uważasz, że łatwiej Ci będzie dotrzeć z ofertą do młodych par, poszukujących wyjątkowych zaproszeń ślubnych i nietuzinkowych podziękowań dla świadków i rodziców? Skup się na tym!

Chcesz tworzyć podziękowania ślubne, które młoda para może wręczać rodzicom i świadkom? Skup się na tym i nie rozpraszaj się np. zaproszeniami ślubnymi.

 

A jeśli jesteś zdania, że najłatwiej będzie Ci sprzedawać ślubne kartki ręcznie robione i albumy scrapbooking na zdjęcia z dnia ślubu, nie brnij w zaproszenia i dekoracje weselne!

Twórz ślubne kartki ręcznie robione i nie próbuj mieć w swojej ślubnej ofercie wszystkiego, co możliwe!

 

Planując swoją ofertę ślubnego rękodzieła, weź pod uwagę wiele czynników, a wśród nich zwróć szczególną uwagę na następujące zagadnienia:

1. Co jest Ci łatwiej tworzyć: skomplikowane, rozbudowane projekty, czy proste, powtarzalne wzory?

Czy każda Twoja kartka musi być bogato zdobionym dziełem sztuki, czy lubisz powtarzalne wzory?

 

2. Wolisz wykonywać drobniejsze prace za mniejszą kwotę, ale zrobić ich wiele w krótkim czasie, czy spędzać długie godziny nad pojedynczym projektem, ale za to więcej na nim zarobić?

Praca nad rozbudowanym albumem zajmuje sporo czasu, ale taki album ślubny ręcznie robiony sprzedaż za wyższą cenę niż pojedynczą kartkę.

 

3. Czy Twoje projekty ślubne z danej kategorii wyróżniają się na tle konkurencji? Masz czym się wyróżnić, by dotrzeć ze swoim produktem do potencjalnego klienta?

Czy coś wyróżnia Cię spośród konkurencji? Może to być np. niestandardowy kształt Twoich ślubnych kartek lub np. fakt, że nie pakujesz je w pudełka, a w oszklone, drewniane gablotki. Znajdź swój wyróżnik!

 

4. Czy posiadasz gotowe prace i/lub ich zdjęcia? Prezentując rozbudowane portfolio możesz uchodzić za eksperta w danej dziedzinie ślubnego rękodzieła.

Gdy pokazujesz w sieci wiele swoich ślubnych projektów, stajesz się bardziej wiarygodnym twórcą, któremu Klienci chcą zaufać.

 

Krok drugi – poznaj najgorętsze trendy ślubne

Nie dasz rady przygotować odpowiednio atrakcyjnej dla Klientów oferty ślubnej, jeśli nie poznasz aktualnie obowiązujących trendów! W jednym z naszych artykułów znajdziesz wszystkie najważniejsze trendy ślubne 2022. Gorąco zachęcam Cię do lektury tekstu, jeśli jeszcze się z nim nie zapoznałaś.

Zanim przygotujesz ofertę, poznaj aktualne trendy ślubne! Styl rustykalny wciąż na podium!

 

Jak możesz szybko poznać trendy ślubne 2022? Skąd dowiedzieć się, co w tym sezonie weselnym będzie najmodniejsze? Koniecznie prześledź:

  • duży portal internetowy o tematyce ślubnej;
  • ślubne inspiracje w portalu Pinterest oraz na Instagramie;
  • wzory zaproszeń ślubnych oferowane przez producentów;
  • tegoroczne modele sukien ślubnych w najpopularniejszych salonach mody ślubnej.
Przygotuj ofertę na sezon ślubny w scrapbookingu zgodnie z obowiązującymi trendami, a łatwiej Ci będzie znaleźć Klientów.

 

To da Ci ogólny ogląd na ślubną modę 2022. Pozwoli też ukierunkować swoje rękodzieło kolorystycznie, stylistycznie oraz pod względem stosowanych motywów i materiałów.

Sezon ślubny w rękodziele – Twoja lista zakupów

Wiesz już, jakiego rodzaju ślubne rękodzieło na sprzedaż chcesz wykonywać. Znasz obowiązujące trendy ślubne i weselne. Możesz zatem przystąpić do tworzenia listy zakupów. Przyda Ci się ona, by:

  • nabyć tylko to, co rzeczywiście będzie Ci potrzebne i tym samym zminimalizować wydatki;
  • przygotować sobie zaplecze do tworzenia prac na zapas oraz do realizacji pilnych zamówień
  • uniknąć ryzyka, że w chwili, gdy jakiś produkt będzie Ci najbardziej potrzebny, w znanych Ci sklepach scrapbookingowych będzie on już wyprzedany;
  • zminimalizować koszty wysyłki produktów ze sklepów internetowych.
Tworząc listę zakupów na sezon ślubny w rękodziele, nie zapomnij o jasnych, eleganckich papierach scrapbookingowych i białych kwiatach!

 

Jak stworzyć listę zakupów rękodzielnika na sezon ślubny?

Nie mogę przygotować dla Ciebie gotowej listy zakupów do ślubnych prac handmade. Nie wiem przecież, co i w jakim stylu chcesz tworzyć. Mogę jednak podpowiedzieć Ci, na co zwrócić uwagę, tworząc taką listę. Przygotowując swoją pracownię na sezon ślubny w rękodziele, weź pod uwagę, że musisz posiadać:

  • papiery do scrapbookingu idealne do prac ślubnych, najlepiej takie, które są neutralne i plastyczne tzn. pozwalają się dopasować do wybranej stylistyki za pomocą koloru bazy i rodzaju zastosowanych dodatków;
  • dodatki uniwersalne w wybranych stylistykach, np. tekturowe wianuszki do prac w stylu rustykalnym, mini makramy do projektów ślubnych boho, samoprzylepne kryształki do ślubnego rękodzieła glamour itp. Uniwersalne przydasie możesz później wykorzystać w twórczości nie związanej ze ślubami, jeśli okaże się, iż nie uda Ci się zużyć w sezonie ślubnym wszystkich zapasów;
  • klasyczne symbole ślubne, które łatwo Ci będzie wykorzystać w projektach w dowolnej tematyce: np. wycinanki z wizerunkami młodych par, zwiewne białe i kremowe koronki, złote obrączki, motywy serc z różnych tworzyw – papieru, tektury, sklejki itd.
Zaopatrz się w klasyczne symbole ślubne i uniwersalne dodatki handmade, łatwo je wkomponować w rękodzieło w dowolnym stylu.

 

Nie zapomnij o bazach! Jeśli chcesz wykonywać zaproszenia ślubne, pamiętaj, by mieć sporo baz kartek z tego samego kształtu, rozmiaru i koloru. A jeśli będziesz tworzyć ślubne kartki ręcznie robione w pudełkach do kompletu, zaopatrz się w odpowiednie zestawy baz kartek i pudełek. Z doświadczenia wiem, że jeśli tworzysz albumy ślubne na gotowych bazach albumowych, to również dobrze jest mieć w domu większy zapas tych baz. Takie z białymi kartami są w szczycie sezonu niemal niedostępne w sklepach scrapowych. Większość z nich wyprzedaje się już na etapie sezonu komunijnego.

W sezonie ślubnym może być trudno o niektóre produkty, np. jasne bazy do albumów, dlatego warto zaopatrzyć się w ich zapas jeszcze przed szczytem sezonu.

 

Ślubne rękodzieło – daj się zauważyć!

Nikt nie będzie wiedzieć, że oferujesz ślubne rękodzieło na sprzedaż, jeśli nie będziesz pokazywać swoich prac i podkreślać, iż można je kupić. Zanim jednak zaczniesz zalewać internet ogłoszeniami, zastanów się, gdzie znajduje się Twoja grupa docelowa. Chcąc sprzedawać ekskluzywne pamiątki ślubne handmade, nie powinnaś szukać Klientów na grupach sprzedażowych na Facebooku. Tam walczy się o Klienta jak najniższą ceną i jak najszybszą realizacją zamówienia. Ty masz inne atuty i szukasz takiego Kupującego, który potrafi je docenić – i zapłacić za Twoje rękodzieło tyle, ile jest warte. Gdzie szukać Klientów na rękodzieło ślubne? Znowu odpowiedź brzmi: to zależy.

Prezentuj swoje ślubne rękodzieło i podkreślaj, że jest na sprzedaż – tylko w ten sposób ludzie dowiedzą się, iż mogą coś u Ciebie kupić.

 

Jeśli swoją ofertę kierujesz do par młodych, możesz próbować swoich sił np. na lokalnych targach ślubnych i forach ślubnych. Najłatwiej jednak będzie dotrzeć do potencjalnego Klienta, aktywnie prowadząc kanały w social mediach i umiejętnie kierując ruch na publikowane treści. Jeśli z kolei Twoje ślubne rękodzieło ma trafić do potencjalnych gości weselnych, to umieszczanie ogłoszeń w portalach dedykowanych przyszłym młodym parom jest po prostu bez sensu. Nie tam czeka Twój Klient.

Zastanów się, do kogo kierujesz swoją ofertę i gdzie możesz znaleźć swojego Klienta. Dopiero wtedy dodawaj ogłoszenia, reklamuj się i daj się zauważyć!

 

Gdzie zatem go szukać? Nie dam Ci na to gotowej recepty. Podpowiem jednak, że takiego Klienta najłatwiej jest znaleźć poprzez polecenie. Wybierasz się na ślub do znajomych? Złam zasadę, że szewc bez butów chodzi. Przygotuj dla Nich wyjątkową pamiątkę ślubną, taką, którą z ochotą będą pokazywać bliskim. To zwiększa szanse, że przy kolejnej okazji, ktoś z rodziny zgłosi się do Ciebie po podobną pamiątkę. Na przyjęciach, w których uczestniczysz, warto mieć swoje wizytówki. Gdy ktoś będzie zainteresowany Twoim rękodziełem, od razu otrzyma od Ciebie wszystkie informacje, pomagające do Ciebie trafić. Nie licz na to, że gość weselny zapamięta nazwę Twojego profilu na Facebooku 😉

I na koniec: nie samymi ślubami scraperka żyje…

Choć sezon ślubny w rękodziele jest okresem, na którym warto się skupić, nie zapominaj o jednym. Czas wzmożonych ślubów nie powoduje, że inne okazje przestają istnieć. Jeśli raz, czy drugi odmówisz Klientowi wykonania kartki na roczek czy ramki na rocznicę ślubu rodziców, możesz tego Klienta stracić. Twórz ślubne rękodzieło w taki sposób, by pozostawić sobie przestrzeń na przyjmowanie i realizację również innych zamówień. I pamiętaj, że sezon ślubny kiedyś się kończy. Jeśli Twoje social media zaleją wyłącznie zdjęcia ślubnych projektów, będzie Ci ciężko przebić się z ofertą, kierowaną do innego odbiorcy. Poza tym, tworząc cały czas w jednym temacie, ryzykujesz wypalenie zawodowe. A tego z całą pewnością należy unikać!

Nie porzucaj swoich Klientów! Sezon ślubny w rękodziele jest bardzo ważny, ale Twoi dotychczasowi Klienci i Ich potrzeby również są niezwykle istotne!

 

Wiesz już, jak przygotować się na pracowity i ważny sezon ślubny w rękodziele. Mam nadzieję, że dzięki moim dzisiejszym wskazówkom, przygotowania te przebiegną jeszcze sprawniej, a Ty będziesz mogła cieszyć się dobrą organizacją pracy, mnóstwem zadowolonych Klientów i satysfakcją, czerpaną z każdego ślubnego projektu, który powstanie w Twojej pracowni. Wszystkiego dobrego!

Majówka w domu – pomysły dla scraperki

27 kwietnia, 2022

Odsłony: 9

Majówka nadchodzi wielkimi krokami, a Ty nie masz na nią żadnych planów? Nie martw się! Jako scraperka masz mnóstwo fantastycznych możliwości, które sprawią, że długi, majowy weekend nie będzie dla Ciebie zmarnowanym, leniwie spędzonym czasem. Zapraszam Cię do lektury dzisiejszego artykułu, w którym znajdziesz pomysły dla scraperki na wolne, wiosenne dni. Majówka w domu może być dla Ciebie inspirującym, pożytecznym, pracowitym i interesującym czasem!

Majówka w domu – powiedz NIE nudzie!

Zanim zaczniesz załamywać się, że tegoroczną majówkę spędzasz w domu, pomyśl o tym, jakie daje Ci to szanse i możliwości! Czy gdybyś spędziła ten czas z dala od miejsca zamieszkania, miałabyś szansę na to, by dogłębnie zająć się scrapbookingiem? Co prawda, na naszym blogu znajdziesz artykuł Scraperka na majówce, w którym znajdziesz podpowiedzi, jak zająć się swoją pasją w podróży, ale powiedzmy sobie szczerze – pozostając na miejscu masz więcej możliwości 😉 Nie planujesz wycieczek, grillowania i spotkań ze znajomymi? Możesz zatem zaplanować majówkę w domu zupełnie inaczej! Powiedz NIE nudzie i sprawdź pomysły dla scraperki na długi majowy weekend.

Domowa majówka scraperki to wymarzone warunki np. do powycinania elementów na zapas, albo do niespiesznej, relaksującej twórczości!

 

Domowa majówka – jak chcesz spędzić czas?

Przed podjęciem konkretnej decyzji, dotyczącej tego, co chcesz robić w czasie majówki w domu, odpowiedz sobie szczerze na pytanie, jaki ma to być dla Ciebie czas.

Majówka w domu to dla scraperki okazja, by poscrapować przy kubku ulubionej kawy lub herbaty, bez pośpiechu i stresu.

 

Majówka w domu to dla scraperki szansa na:

  1. skupienie się na swojej pasji i scrapowanie bez ograniczeń;
  2. doskonalenie umiejętności, naukę i odkrywanie nowych obszarów scrapbookingu;
  3. gruntowne porządki w przydasiach i przeorganizowanie pracowni scrapbookingowej;
  4. przygotowanie na zapas popularnych i często używanych półproduktów oraz elementów dekoracyjnych;
  5. nadrobienie zaległości w scrapowej społeczności: przeczytanie ciekawych publikacji, zerknięcie na prace koleżanek po fachu czy przesłuchanie wywiadu ze znaną scraperką.
Spędzasz majówkę w domu? Wreszcie masz czas na nadrobienie scrapowych zaległości!

Pomysły dla scraperki – co można robić, gdy czeka Cię majówka w domu

Majówka w domu to świetny czas na beztroską, twórczą zabawę. Jeśli na co dzień brakuje Ci czasu na pasję, długi weekend jest wręcz idealną okazją do wykonania tych projektów, które wiecznie odkładałaś “na kiedyś”. Teraz możesz scrapować całymi dnami (i nocami) bez wyrzutów sumienia!

 

Długi weekend w domowym zaciszu to świetna okazja, by wykonać bardziej rozbudowany projekt.

 

Jeśli jednak podchodzisz do majówki w domu bardziej zadaniowo, możesz potraktować ją jako czas na naukę. Liczne płatne i darmowe kursy scrapbooking w wersji foto, video czy pdf czekają na Ciebie i Twój wolny czas! Zanim zaczniesz chłonąć wiedzę jak gąbka, zastanów się, w jakich obszarach chcesz się podszkolić. 3 dni majowego weekendu to trochę za mało, by nauczyć się “całego scrapbookingu”, ale jeśli skupisz się na zdobywaniu wiedzy i umiejętności praktycznych z jednej dziedziny, masz szansę dobrze wykorzystać ten czas.

Wolne dni to świetna okazja do wypróbowania nowych technik i przydasi. Może skusisz się na eksperymenty mixed-mediowe?

 

Technika mixed-media, tworzenie kwiatów z tkaniny, a może rozbudowany kurs na ręcznie robiony album? Wybór należy do Ciebie!

 

A może wiosenne porządki w pracowni?

Wiosna to świetny czas, by nieco przewietrzyć i odświeżyć domowe wnętrza. Co powiesz na wiosenne porządki w pracowni scrapowej? Na pewno posiadasz jakieś przydasie, które zamierzasz wykorzystać “kiedyś” i nie udało Ci się po nie sięgnąć przez kilka lat. A może nie masz pomysłu na uporządkowanie jakichś przydasi i irytuje Cię ciągły bałagan w tekturkach albo wstążkach?

Czeka Cię majówka w domu? Świetnie! Możesz uporządkować swoje przydasie.

 

Koniecznie zajrzyj do tekstu, w którym głównym tematem jest organizacja pracowni scrapbooking – na pewno znajdziesz tam jakieś patenty do swojego kącika! 🙂

Majówka w domu – sprawdź, co w trawie piszczy!

Mam jeszcze jeden świetny pomysł dla scraperki na czas majówki spędzanej w domu! Na co dzień pewnie brakuje Ci czasu, by być na bieżąco z całym naszym – rozbudowanym przecież i wielowątkowym – światem scrapbookingu. Długi wiosenny weekend w domowym zaciszu to idealny moment na nadrobienie zaległości. Możesz odwiedzić ulubiony blog scrapbookingowy, poprzeglądać Instagram w poszukiwaniu inspiracji, lub zatopić się w świecie scrapbookingowym na portalu Pinterest. Nawet się nie zorientujesz, kiedy nadejdzie koniec majówki!

Jak widzisz – z punktu widzenia scraperki, majówka w domu to nie koniec świata. A nawet więcej: to okazja, by więcej czasu i uwagi poświęcić temu, co naprawdę kochasz. Bo czy nie zasłużyłaś na kilka dni relaksu i przyjemności? 🙂

Ja już teraz życzę Ci udanego długiego weekendu majowego oraz niezawodnej weny!

  • 1
  • 2
  • Następna strona »

Witaj na blogu

Kochamy scrapbooking, kartkowanie i wszystko co z tym związane. Jest nas dwie i wspólnie staramy się jak najmocniej przekonać Cię do twórczego sposobu na życie :-) O nas
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • YouTube

Wyszukaj na blogu

Pinterest

Blog pod patronatem marki Lemoncraft

logo lemoncraft

Follow

Copyright © 2023 · Theme by Blog Pixie