Views: 80
Czasami mam dni, że wszystko idzie mi jak z płatka. Papiery tną się idealnie równo, klej nie wycieka, a kompozycja niemal sama się układa. Dużo częściej tworzenie zabiera mi więcej czasu, wymaga wielu prób i przymiarek. Często też zdarzają się błędy i pomyłki, a potem trudny proces ich maskowania. Taki już jest scrapbooking, pomysły czasem przychodzą na myśl w ilościach wręcz przygniatających, ale czasem… No właśnie. Czasem zupełnie nie czujemy chęci tworzenia, projekty leżą na biurku niedokończone kolejny dzień. Co zrobić, kiedy brakuje nam weny twórczej? Jak można radzić sobie z blokadą i gdzie szukać pomocy, inspiracji? Na te problemy oraz bardzo wiele podobnych pytań chciałabym dzisiaj odpowiedzieć. Jednocześnie, zapewniam Cię, każda z nas ma takie okresy i naprawdę nie jesteś w tym osamotniona…
Gdzie podziała się moja kreatywność?
Wena twórcza to delikatne stworzonko. Przyczyn jej utraty może być bardzo wiele. Większości z nich należy upatrywać w naszej psychice. Czasami pewne wydarzenia w naszym życiu pochłaniają dużo naszej energii i nie starcza jej już na kreatywność. Często są to negatywne przeżycia. Jeżeli przechodzisz właśnie przez taki okres w swoim życiu, to chciałam Ci tylko powiedzieć, że jesteś bardzo dzielna i nie powinnaś od siebie za dużo teraz wymagać. Sztuka potrafi działać terapeutycznie. Może jeżeli nie masz siły wykonać kolejnej kartki na zamówienie w narzuconej kolorystyce i z wybranymi przez Klienta motywami, stwórz coś dla siebie. Ja z jednego z trudniejszych okresów w moim życiu mam pamiątkę w postaci blejtramu w ciemnej zieleni… Niewątpliwie zieleń to kolor nadziei i choć całość projektu sprawia dość mroczne, tajemnicze wrażenie, to dla mnie jest pamiątką i dowodem, że sobie poradziłam. Przelanie emocji na pracę potrafi działać bardzo pozytywnie, gdy przytłacza Cię nadmiar uczuć.
Skąd czerpać inspiracje scrapbooking, pomysły na kartki i albumy?
Niekiedy nie chodzi o to, że mamy poważne problemy, ale po prostu nie potrafimy zmotywować się do tworzenia. Rękodzieło daje wiele możliwości personalizacji, unikatowe efekty, ale z drugiej strony wymaga weny twórczej i bardzo kreatywnego podejścia do każdego projektu. Przy dużej ilości pracy trudno wykrzesać z siebie właściwe zaangażowanie. To bardzo normalny stan i zapewniam Cię, że każda z nas przechodziła przez podobne rozterki. Co zrobić w takiej sytuacji? Przede wszystkim dać sobie odpocząć, jeśli możesz, odłóż pracę na kolejny dzień, albo chociaż na godzinę. Przewietrz się, posprzątaj. Porządkowanie świetnie oczyszcza głowę! (;
Jeżeli potrzebujesz inspiracji, to koniecznie korzystaj z zasobów, które oferuje nam w dzisiejszych czasach internet! Zajrzyj na YouTube na kanały swoich ulubionych twórców. Mam nadzieję, że masz już zasubskrybowane odpowiednie kanały. Ja bardzo wiele z nich znalazłam dzięki wydarzeniom takim jak Hoplandia. Ciekawym miejscem do poszukiwań pomysłów jest także Pinterest. Wyszukiwanie po obrazach, przeglądanie podobnych projektów, to naprawdę ogromna frajda. Można tam utknąć na długo.
Zajrzyj także…
Grupy inspiracyjne, fanpage’e, blogi np. Lemoncraft to kolejne miejsca, w których można podziwiać projekty innych dziewczyn. Nie chodzi o to, żebyś patrzyła na nie z zazdrością, że ktoś inny tworzy tak piękne prace, gdy Tobie po prostu nie idzie. Wykorzystaj je. Co mogłabyś z tych prac wyciągnąć dla siebie? Czy podoba Ci się sposób pracy z papierem, technika, nowe podejście do starszej już kolekcji, ciekawe zastosowanie przydasi, oryginalna kompozycja, piękne kwiaty? Każdy, nawet najdrobniejszy element może stać się początkiem czegoś pięknego, co powstanie w Twojej pracowni, Twoimi rękoma. Niech wena twórcza zastanie Cię przy pracy, a ćwiczenia na kreatywność podnoszą Twoje kompetencje.
Co może pomóc, jeśli ciężko Ci zacząć?
Jeżeli masz trudności z powrotem do scrapbookingu po przerwie lub w obliczu blokady twórczej, spróbuj się zainspirować np. jakimś zdjęciem. Paleta kolorów potrafi być wystarczającym impulsem do tworzenia. Wielu producentów i twórców organizuje motywujące wyzwania i konkursy z moodboardem lub tablicą inspiracji. To świetny pomysł na pobudzenie, szczególnie dla ambitnych. Często w tych zmaganiach można wygrać świetne nagrody. Sukces z pewnością będzie zachętą do dalszego rozwoju. Nawet jeśli niczego nie wygrasz, to wykonanie tej jednej pracy może już zmienić Twoje nastawienie do pracy. Czasami naprawdę po prostu wystarczy zacząć. Zastosować metodę małych kroków. Wyjąć bazę, papier, dociąć go, przykleić… a jeśli kompozycja Ci nie wychodzi, to może wystarczy skorzystać z gotowych mapek? Ich twórcy za Ciebie zadbali o to, by kompozycja dobrze się prezentowała, wystarczy zadbać o odpowiednią kolorystykę.
Szkolenia, warsztaty zloty scrapbooking – pomysły na integrację i rozwój
Czy wiesz już, ile w tym roku planuje się zlotów? To fantastyczne wydarzenia, na których scraperki mogą się spotkać na żywo, poznać, rozwijać swoje umiejętności… i zrobić zakupy! Takie spotkania są niezwykle inspirujące i napełniają ogromem pozytywnej energii. Jeżeli jeszcze nie próbowałaś, to koniecznie zorientuj się kiedy najbliższy zlot w Twojej okolicy. A kilka ich się w tym roku szykuje. Ja też mam zamiar się na nie wybrać.
Przy okazji zlotów, ale nie tylko, można zapisać się także na rękodzielnicze warsztaty. Polecam Ci nie tylko te scrapbookingowe. Inne dziedziny sztuki także mogą Cię zainteresować. Może nowa technika Cię zainspiruje i wykorzystasz ją do swoich kartek, albumów, boksów? Warto wciąż uczyć się, próbować nowych rzeczy. Jeśli chciałabyś dowiedzieć się więcej o tym, czym jest rozwój scraperki, to serdecznie zapraszam do lektury innego artykułu na tym blogu.
Co tworzyć, gdy weny brak? Nie tylko cardmaking.
Zacząć możesz od wycinania papierowych elementów. A może relaksuje Cię tworzenie kwiatów? Z pewnością może to być świetny początek powrotu do rękodzieła. Dla mnie sposobem na blokadę twórczą jest skupienie się na mniejszych formach. Próbowałaś kiedyś ATC? Artist Trading Card to takie scrapowe lub mediowe wizytówki. Niewielki format świetnie nadaje się do wymieniania i kolekcjonowania. Niektóre scraperki tworzą albumy do ich przechowywania, inne wolą w tym celu wykorzystywać pudełka lub skrzyneczki.
Tagi, zakładki, zawieszki to według mnie świetne projekty do poszukiwania weny, ale też sprawdzania nowych technik, mediów i przydasi. Spróbuj stworzyć coś zupełnie innego niż zwykle. Nie wymagaj od siebie, że będzie to idealna praca. Spróbuj odnaleźć w sobie przyjemność z samego procesu tworzenia. Włącz ulubioną muzykę, zrób sobie coś dobrego do picia, przygotuj przekąskę. Stwórz pozytywną atmosferę i zacznij działać. To, co Cię przeraża wcale nie jest takie trudne, wystarczy spróbować, ale jeśli to nie ten dzień, odpuść. Daj sobie tyle czasu, ile potrzebujesz. Nie zapominaj jednak o scrapbookingu, jestem przekonana, że naprawdę nadal to lubisz.
Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;