• Strona główna
  • Sklep
    • Sklep
    • Koszyk
    • Zamówienie
    • Moje konto
  • Polityka Prywatności
    • Facebook
    • Instagram
    • Pinterest
    • YouTube

HobbyDay

HobbyDay

  • Scrapbooking
  • Motywacja
  • Organizacja pracy
  • Scraperka i biznes

Cardmaking – jak nie marnować papieru?

18 lipca, 2022

Odsłony: 157

Zdarzyło Ci się myśleć, że tworząc jakąś pracę, marnujesz papier scrapowy? Miałaś taką sytuację, w której zużyłaś do kartki zaledwie 1/3 arkusza, ale wycięłaś sam jego środek i nie wiedziałaś, co zrobić z resztą? Jeśli tak, to zapraszam Cię do lektury dzisiejszego artykułu. Cardmaking to co prawda nie matematyka (na całe szczęście!), ale w prosty sposób można nauczyć się wyliczać papierowe zapotrzebowanie i dowiedzieć się, jak nie marnować papieru.

Cardmaking i papier – nierozerwalny duet

Gdyby tak poszukać jednego produktu, który niezbędny jest każdej scraperce i kartkomaniaczce, to myślę, że byłby to papier.

Do kartkowania ZAWSZE jest nam potrzebny jakiś papier. Najczęściej sięgamy po piękne papiery scrapbooking.

 

Bez względu na styl i tematykę prac scrapbookingowych, papier jest nam zawsze potrzebny. Nawet, jeśli nie używasz w swoim rękodziele papierów scrapbooking, to JAKIŚ papier i tak jest Ci potrzebny. Możesz sięgać po papier czerpany, wizytówkowy, czy akwarelowy. Zdecydowana większość cardmakerek sięga jednak po kolorowe, wzorzyste papiery do scrapbookingu i to właśnie na używaniu produktów z tej kategorii chcę się dziś skupić. Stosunkowo gładkie arkusze ozdobne nie rodzą zbyt wielu problemów, jednak sprawa komplikuje się, gdy sięgamy po papier scrapbooking z bogatsza kompozycją. Jak pociąć arkusz, by wykorzystać ten fragment wzoru, który najbardziej nam pasuje, a jednocześnie – nie zmarnować całej reszty arkusza? O tym przeczytasz poniżej!

Gładkie arkusze nie stanowią problemu, schody zaczynają się, gdy trzeba uciąć fragment jakiejś większej kompozycji kwiatowej. Jak to zrobić, by nie zmarnować papieru?

 

Morze ścinków, czyli cardmaking i jego problemy

Ścinki, czyli skrawki papierów, produkuje chyba każda osoba, zajmująca się scrapbookingiem i cardmakingiem. Czasami są to jedynie malutkie kawałki papieru, które bez sentymentów lądują w kuble na śmieci. Dużo częściej jednak są to całkiem spore kawałki papieru. Mniejsze i większe. Wszystkie żal wyrzucić, więc porządkujemy je, układamy, a potem… i tak sięgamy po nowy arkusz. Znasz to? Jeśli tak, koniecznie przeczytaj artykuł: Co zrobić ze ścinkami papierów! Nie będę dziś powielać zamieszczonych tam pomysłów na spożytkowanie już istniejących resztek, ale mam dla Ciebie patent na ograniczenie powstawania nowych zasobów ścinków.

Ścinki papieru to problem każdej crafterki. Z nieforemnych fragmentów arkuszy możesz zrobić np. kieszonkę w pudełku, taką z nietypowo wykończonym brzegiem.

 

Jak scrapować z głową i nie marnować papieru scrapbooking

Kochasz scrapbooking i zapewne nie chcesz się ograniczać, tworząc. To zrozumiałe! Jednak biorąc pod uwagę wzrost cen oraz rosnącą popularność ruchu zero waste, warto nauczyć się maksymalnie wykorzystywać każdy kawałek scrapowego papieru. Widziałaś kiedyś live premierowy marki LemonCraft? Jeśli nie, koniecznie kliknij w link i obejrzyj jeden z najnowszych, ponieważ zobaczysz tam to, o czym za chwilę Ci opowiem. Pomysł jest niezwykle prosty, niskobudżetowy i… szalenie pomocny w organizacji pracy i planowaniu cięcia papieru scrapbooking. O co chodzi?

Jak planować cięcie papieru scrapowego?

Wystarczy, że przygotujesz sobie ramki, których wewnętrzna krawędź odpowiadać będzie wymiarom tworzonych przez Ciebie kartek. Mogą to być np. popularny format DL, kwadratowa kartka 13,5×13,5 cm czy kartka C6. Takie puste w środku obramowanie sprawi, że przykładając je do wybranego arkusza papieru, od razu będziesz mogła ocenić, jak wycięty fragment będzie prezentować się na pracy.

Przygotuj sobie ramki w formacie najpopularniejszych kartek handmade, by jeszcze przed pocięciem arkusza móc sprawdzić, w którym miejscu poprowadzić linię cięcia. Czasami przesunięcie linii o kilka centymetrów nie zniszczy Twojego zamysłu na kompozycję pracy, a jednocześnie – pozwoli na bardziej ekonomiczne zużycie papieru.

 

Dzięki temu, jeszcze przed pocięciem arkusza, możesz sprawdzić, czy przesunięcie linii cięcia o kilka cm w bok będzie dla Ciebie akceptowalne. Czasami bowiem chcemy wyciąć centralną część kompozycji, odcinając po boku fragment, który jest już za wąski na oklejenie np. tyłu kartki. A wystarczyłoby dodać zaledwie kilka centymetrów, przesunąć nieco miejsce cięcia i dzięki temu móc wyciąć od razu kawałki papieru potrzebne na oklejenie frontowej i tylnej strony kartki handmade.

 

Kilka cennych informacji – jak ciąć papier scrapbooking?

Na koniec mam dla Ciebie jeszcze kilka cennych wskazówek. Są to w większości rzeczy oczywiste, o których jednak nie pamiętamy, zatracając się w rutynie tworzenia.

  • z jednego arkusza papieru scrapbooking 30×30 cm możesz wyciąć 4 kawałki papieru, którymi okleisz przód, tył i środek kartki w formacie DL. Oczywiście, przy założeniu, że nie przyklejasz papieru równo z krawędzią bazy, lecz pozostawiasz kilkumilimetrowy, estetyczny margines. 3 kawałki możesz wyciąć w pionie, ostatni, czwarty, w poziomie, na dole arkusza;
Z jednego arkusza 30×30 cm możesz wyciąć kawałki papieru, którymi okleisz wszystkie cztery strony kartki w formacie DL.

 

  • jeden arkusz papieru 30×30 cm możesz pociąć w taki sposób, by okleić klasyczny exploding box o boku 10 cm (wewnętrzne i zewnętrzne ścianki i do wyboru: wewnętrzna lub zewnętrzna część podstawy). Drugi arkusz będzie Ci potrzebny do oklejenia wieczka pudełka oraz drugiej części podstawy, ale uwaga: tego drugiego arkusza nie zużyjesz w całości, więc możesz wykorzystać resztę np. do stworzenia drugiej warstwy na wewnętrznych ściankach;
Z jednego dużego arkusza papieru scrapbooking możesz wyciąć kwadraty potrzebne do oklejenia wszystkich zewnętrznych i wewnętrznych ścianek exploding boxa. Drugi arkusz przyda Ci się na oklejenie wieczka oraz podstawy. Z resztek możesz przygotować drugą warstwę wewnętrznych ścianek.

 

pamiętaj, że jeśli Twój kawałek papieru jest za mały, by okleić nim całe tło kartki, możesz połączyć ze sobą dwa różne kawałki, z różnym wzorem! To rozwiązanie najczęściej stosowane jest w kartkach DL i C6 z pionową kompozycją;

Fragment papieru jest za mały, by okleić całe tło kartki? Możesz w ciekawy pomysł połączyć dwa różne arkusze, linię łączenia maskując kompozycją dekoracyjną.

 

Najważniejsze są Twoje twórcze potrzeby!

Mam nadzieję, że porady zamieszczone w artykule okażą się dla Ciebie przydatne i pomogą Ci lepiej zaplanować pracę z papierem. Jeśli jednak jesteś osobą wyjątkowo spontaniczną i jedynym kierunkowskazem Twojej twórczości jest wena i pomysł, nie zmuszaj się do obliczania, planowania i ekonomicznego podejścia do cardmakingu. Bo najważniejsze w tym wszystkim jest to, by wybrać sposób tworzenia skrojony… na miarę Twoich potrzeb! 🙂

Urlop rękodzielnika – jak zrobić to dobrze?

25 maja, 2022

Odsłony: 47

A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady…? Piękna perspektywa. Zachęcająca zwłaszcza, gdy przez okno wpadają pierwsze promienie letniego słońca, a weny do tworzenia zaczyna brakować… Chociaż takie spontaniczne wyjazdy często pozwalają naładować bateryjki jak nigdy, to jednak dzisiaj chciałabym zwrócić Twoją uwagę na konieczność właściwej organizacji i dbałości o urlop rękodzielnika. Mam dla Ciebie kilka wskazówek i porad, abyś mogła jak najlepiej wypocząć, nie martwiąc się o swój biznes i Klientów.

 

Przyjrzyjmy się bliżej, w czym tkwi problem…

Zarabianie na rękodziele nie jest łatwym kawałkiem chleba. Jednym z wyzwań jest w tym wypadku zaplanowanie czasu do wypoczynku. Zawsze brakuje nam czasu, a Klienci nieustająco potrafią zaskakiwać pomysłami z serii „na ostatnią chwilę”. Najwyższy sezon na sprzedaż rękodzieła przypada właśnie w najcieplejszych miesiącach. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Zaczynamy od tworzenia z okazji przyjęcia sakramentu Pierwszej Komunii Świętej, w maju mamy także Dzień Matki, w czerrrrwcu z przytupem wchodzimy w sezon ślubny, który z powodzeniem trwa aż do października. Po drodze świętujemy jeszcze Dzień Ojca, rozpoczęcie roku szkolnego czy Dzień Nauczyciela. Oczywiście, jak przez cały rok, urodziny, imieniny, baby shower-y i inne imprezy itd. Zatem kiedy i jak w takich okolicznościach brać urlop?

Kalendarz to najlepszy przyjaciel podczas planowania i organizacji, nie zapomnij zaznaczyć w nim najważniejszych świąt i uroczystości.

 

Po pierwsze: zaplanuj urlop rękodzielnika

Pamiętaj, że posiadając swoją działalność, firmę – jesteś przedsiębiorcą. Swoje wybory powinnaś podejmować na podstawie przeprowadzonych analiz i obliczeń. Jeżeli zaobserwowałaś, że w okresie wiosenno-letnim masz więcej zleceń, to oczywiście oznacza to dla Ciebie więcej szans na zarobek. Decyzja o wakacjach w tym czasie skutkuje oczywiście utraconymi korzyściami – ile i jakimi, to zależy od długości przerwy i tego, jak się do niej przygotujesz. Zastanawiałaś się kiedyś nad tym, czy przypadkiem rezygnacja z urlopu w miesiącach letnich nie pozwoli Ci odłożyć funduszy na wymarzony urlop w egzotycznym miejscu, poza sezonem? Jest wiele pięknych miejsc, które w październiku cieszą ciepełkiem i słoneczkiem, a jednocześnie pozwalają oderwać się od szarej, jesiennej pogody w Polsce. Znam wielu zwolenników wyjazdów np. w listopadzie lub wczesną wiosną. Koszty wyjazdu są wówczas niższe, pogoda w ciepłych krajach mniej męcząca, a okazje do zarobku na rękodziele nie są wówczas tak obfite.

Planowanie urlopu z dużym wyprzedzeniem pozwala dobrze przygotować się do wakacji całej rodzinie.

 

Informuj Klientów o przerwie

Świadomy klient, to mniej awanturujący się Klient. (; Warto informować Twoich odbiorców o planowanych wakacjach. Co więcej, możesz także w takim ogłoszeniu uzmysłowić im, jakie święta i uroczystości w tym okresie królują w kalendarzu. Taki post na portalu społecznościowym nie tylko pozwoli Ci uniknąć, przynajmniej niektórych, niespodziewanych zamówień w ostatniej chwili, ale także może zachęcić do składania nowych zamówień lub przyzwyczaić Klientów do kontaktu z Tobą z dużym wyprzedzeniem. Pamiętaj, że informowanie Kupującego o tym, iż pewne dobra są ograniczone lub limitowane jest bardzo często stosowaną taktyką marketingową. „Jeżeli nie zamówisz teraz u mnie kartki z okazji Dnia Matki, to w późniejszym terminie już nie będzie takiej możliwości”. Takie komunikaty często przyciągają osoby, które nie zdecydowałyby się na zakup, gdybyś nie poinformowała ich o urlopie.

Kiedy planujesz wykonanie większej liczby prac warto przygotować sobie koncepcje i pomysły oraz szkice kompozycji lub mapki np. notując pomysły w notesie.

 

Przygotuj się wcześniej

Po prostu – miej zapas. W zależności od tego, w jakim okresie planujesz odpoczywać, przygotuj sobie prace sezonowe. Ważne, abyś była świadoma jaki jest profil Twojego Klienta. Co najczęściej zamawiają u Ciebie osoby w poszczególnych okresach/miesiącach roku? Warto tutaj także popracować z kalendarzem i prześledzić zbliżające się okazje. Nie zapomnij o rodzinnych świętach! Szewc bez butów chodzi, prawda? Wydaje nam się, że mamy odpowiedni zapas, kartki ślubne gotowe czekają na zlecenia, a Ciebie zaskakują imieniny szwagierki. Zawsze będę powtarzać, że planowanie i organizacja to podstawa! Nie tylko w biznesie, ale tak zwyczajnie – aby żyło nam się łatwiej. Mamy właśnie sezon na prace ślubne. Jeżeli chciałabyś zaczerpnąć inspiracji na prezent ślubny handmade, zapraszam do lektury innego artykułu na naszym blogu.

Muszę przyznać, ze bardzo lubię wycinać w różnych miejscach np. w podróży – w samochodzie czy pociągu. Ale także po prostu wygrzewając się na słoneczku z audiobookiem brzmiącym w słuchawkach…

 

A kiedy nadejdzie urlop rękodzielnika…

Już nie musisz się martwić, czy dasz radę, bo świetnie się do niego przygotowałaś. Nie ważne czy jest ponury listopad, deszczowy kwiecień czy upalny lipiec – rób to, co sprawia Ci przyjemność. Jeżeli kochasz wycinać i nie potrafisz nigdzie ruszyć się bez nożyczek, to nie żałuj sobie tego. Jeżeli jednak czujesz, że bardzo potrzebujesz odpocząć od scrapbookingu – to też jest OK. Spędzaj czas z najbliższymi, rozwijaj swoje inne pasje, a może znajdź nowe hobby! Próbuj, smakuj, korzystaj… i odpoczywaj. Ciesz się tą chwilą, ładuj akumulatory, inspiruj się tym, czego doświadczasz. Dzięki temu wrócisz do pracy z nową energią i pomysłami, a to z pewnością odbije się bardzo pozytywnie na Twoim biznesie, ale także po prostu – na życiowym szczęściu.

Życzę Wam wszystkim pięknego lata i bardzo udanych urlopów – niezależnie od tego, kiedy je zaplanujecie.

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

Sezon ślubny w rękodziele – przygotuj się dobrze!

2 maja, 2022

Odsłony: 43

Jeśli dobrze zaplanowałaś swój rękodzielniczy biznes, na pewno przez cały rok nie narzekasz na brak pracy. Jest jednak taki szczególny czas w ciągu roku, kiedy zamówień jest jeszcze więcej niż zwykle. Jeśli po przeczytaniu powyższego zdania w Twojej głowie pojawiło się hasło: sezon ślubny w rękodziele, to masz rację! Od początku czerwca aż do końca września Klienci rękodzieła poszukują przede wszystkim pamiątek ślubu i prezentów ślubnych handmade. Dziś chcę Ci podpowiedzieć, jak prawidłowo przygotować się do sezonu ślubnego w scrapbookingu. Zobacz, na co zwrócić uwagę, by wycisnąć ze szczytu sezonu jak najwięcej!

 

Sezon ślubny w rękodziele, krok pierwszy – przemyśl ofertę!

Oferować wszystko i wszystkim to jakby nic nie oferować. Żeby więc należycie przygotować się na sezon ślubny w scrapbookingu, musisz zastanowić się co i komu chcesz sprzedawać. Uważasz, że łatwiej Ci będzie dotrzeć z ofertą do młodych par, poszukujących wyjątkowych zaproszeń ślubnych i nietuzinkowych podziękowań dla świadków i rodziców? Skup się na tym!

Chcesz tworzyć podziękowania ślubne, które młoda para może wręczać rodzicom i świadkom? Skup się na tym i nie rozpraszaj się np. zaproszeniami ślubnymi.

 

A jeśli jesteś zdania, że najłatwiej będzie Ci sprzedawać ślubne kartki ręcznie robione i albumy scrapbooking na zdjęcia z dnia ślubu, nie brnij w zaproszenia i dekoracje weselne!

Twórz ślubne kartki ręcznie robione i nie próbuj mieć w swojej ślubnej ofercie wszystkiego, co możliwe!

 

Planując swoją ofertę ślubnego rękodzieła, weź pod uwagę wiele czynników, a wśród nich zwróć szczególną uwagę na następujące zagadnienia:

1. Co jest Ci łatwiej tworzyć: skomplikowane, rozbudowane projekty, czy proste, powtarzalne wzory?

Czy każda Twoja kartka musi być bogato zdobionym dziełem sztuki, czy lubisz powtarzalne wzory?

 

2. Wolisz wykonywać drobniejsze prace za mniejszą kwotę, ale zrobić ich wiele w krótkim czasie, czy spędzać długie godziny nad pojedynczym projektem, ale za to więcej na nim zarobić?

Praca nad rozbudowanym albumem zajmuje sporo czasu, ale taki album ślubny ręcznie robiony sprzedaż za wyższą cenę niż pojedynczą kartkę.

 

3. Czy Twoje projekty ślubne z danej kategorii wyróżniają się na tle konkurencji? Masz czym się wyróżnić, by dotrzeć ze swoim produktem do potencjalnego klienta?

Czy coś wyróżnia Cię spośród konkurencji? Może to być np. niestandardowy kształt Twoich ślubnych kartek lub np. fakt, że nie pakujesz je w pudełka, a w oszklone, drewniane gablotki. Znajdź swój wyróżnik!

 

4. Czy posiadasz gotowe prace i/lub ich zdjęcia? Prezentując rozbudowane portfolio możesz uchodzić za eksperta w danej dziedzinie ślubnego rękodzieła.

Gdy pokazujesz w sieci wiele swoich ślubnych projektów, stajesz się bardziej wiarygodnym twórcą, któremu Klienci chcą zaufać.

 

Krok drugi – poznaj najgorętsze trendy ślubne

Nie dasz rady przygotować odpowiednio atrakcyjnej dla Klientów oferty ślubnej, jeśli nie poznasz aktualnie obowiązujących trendów! W jednym z naszych artykułów znajdziesz wszystkie najważniejsze trendy ślubne 2022. Gorąco zachęcam Cię do lektury tekstu, jeśli jeszcze się z nim nie zapoznałaś.

Zanim przygotujesz ofertę, poznaj aktualne trendy ślubne! Styl rustykalny wciąż na podium!

 

Jak możesz szybko poznać trendy ślubne 2022? Skąd dowiedzieć się, co w tym sezonie weselnym będzie najmodniejsze? Koniecznie prześledź:

  • duży portal internetowy o tematyce ślubnej;
  • ślubne inspiracje w portalu Pinterest oraz na Instagramie;
  • wzory zaproszeń ślubnych oferowane przez producentów;
  • tegoroczne modele sukien ślubnych w najpopularniejszych salonach mody ślubnej.
Przygotuj ofertę na sezon ślubny w scrapbookingu zgodnie z obowiązującymi trendami, a łatwiej Ci będzie znaleźć Klientów.

 

To da Ci ogólny ogląd na ślubną modę 2022. Pozwoli też ukierunkować swoje rękodzieło kolorystycznie, stylistycznie oraz pod względem stosowanych motywów i materiałów.

Sezon ślubny w rękodziele – Twoja lista zakupów

Wiesz już, jakiego rodzaju ślubne rękodzieło na sprzedaż chcesz wykonywać. Znasz obowiązujące trendy ślubne i weselne. Możesz zatem przystąpić do tworzenia listy zakupów. Przyda Ci się ona, by:

  • nabyć tylko to, co rzeczywiście będzie Ci potrzebne i tym samym zminimalizować wydatki;
  • przygotować sobie zaplecze do tworzenia prac na zapas oraz do realizacji pilnych zamówień
  • uniknąć ryzyka, że w chwili, gdy jakiś produkt będzie Ci najbardziej potrzebny, w znanych Ci sklepach scrapbookingowych będzie on już wyprzedany;
  • zminimalizować koszty wysyłki produktów ze sklepów internetowych.
Tworząc listę zakupów na sezon ślubny w rękodziele, nie zapomnij o jasnych, eleganckich papierach scrapbookingowych i białych kwiatach!

 

Jak stworzyć listę zakupów rękodzielnika na sezon ślubny?

Nie mogę przygotować dla Ciebie gotowej listy zakupów do ślubnych prac handmade. Nie wiem przecież, co i w jakim stylu chcesz tworzyć. Mogę jednak podpowiedzieć Ci, na co zwrócić uwagę, tworząc taką listę. Przygotowując swoją pracownię na sezon ślubny w rękodziele, weź pod uwagę, że musisz posiadać:

  • papiery do scrapbookingu idealne do prac ślubnych, najlepiej takie, które są neutralne i plastyczne tzn. pozwalają się dopasować do wybranej stylistyki za pomocą koloru bazy i rodzaju zastosowanych dodatków;
  • dodatki uniwersalne w wybranych stylistykach, np. tekturowe wianuszki do prac w stylu rustykalnym, mini makramy do projektów ślubnych boho, samoprzylepne kryształki do ślubnego rękodzieła glamour itp. Uniwersalne przydasie możesz później wykorzystać w twórczości nie związanej ze ślubami, jeśli okaże się, iż nie uda Ci się zużyć w sezonie ślubnym wszystkich zapasów;
  • klasyczne symbole ślubne, które łatwo Ci będzie wykorzystać w projektach w dowolnej tematyce: np. wycinanki z wizerunkami młodych par, zwiewne białe i kremowe koronki, złote obrączki, motywy serc z różnych tworzyw – papieru, tektury, sklejki itd.
Zaopatrz się w klasyczne symbole ślubne i uniwersalne dodatki handmade, łatwo je wkomponować w rękodzieło w dowolnym stylu.

 

Nie zapomnij o bazach! Jeśli chcesz wykonywać zaproszenia ślubne, pamiętaj, by mieć sporo baz kartek z tego samego kształtu, rozmiaru i koloru. A jeśli będziesz tworzyć ślubne kartki ręcznie robione w pudełkach do kompletu, zaopatrz się w odpowiednie zestawy baz kartek i pudełek. Z doświadczenia wiem, że jeśli tworzysz albumy ślubne na gotowych bazach albumowych, to również dobrze jest mieć w domu większy zapas tych baz. Takie z białymi kartami są w szczycie sezonu niemal niedostępne w sklepach scrapowych. Większość z nich wyprzedaje się już na etapie sezonu komunijnego.

W sezonie ślubnym może być trudno o niektóre produkty, np. jasne bazy do albumów, dlatego warto zaopatrzyć się w ich zapas jeszcze przed szczytem sezonu.

 

Ślubne rękodzieło – daj się zauważyć!

Nikt nie będzie wiedzieć, że oferujesz ślubne rękodzieło na sprzedaż, jeśli nie będziesz pokazywać swoich prac i podkreślać, iż można je kupić. Zanim jednak zaczniesz zalewać internet ogłoszeniami, zastanów się, gdzie znajduje się Twoja grupa docelowa. Chcąc sprzedawać ekskluzywne pamiątki ślubne handmade, nie powinnaś szukać Klientów na grupach sprzedażowych na Facebooku. Tam walczy się o Klienta jak najniższą ceną i jak najszybszą realizacją zamówienia. Ty masz inne atuty i szukasz takiego Kupującego, który potrafi je docenić – i zapłacić za Twoje rękodzieło tyle, ile jest warte. Gdzie szukać Klientów na rękodzieło ślubne? Znowu odpowiedź brzmi: to zależy.

Prezentuj swoje ślubne rękodzieło i podkreślaj, że jest na sprzedaż – tylko w ten sposób ludzie dowiedzą się, iż mogą coś u Ciebie kupić.

 

Jeśli swoją ofertę kierujesz do par młodych, możesz próbować swoich sił np. na lokalnych targach ślubnych i forach ślubnych. Najłatwiej jednak będzie dotrzeć do potencjalnego Klienta, aktywnie prowadząc kanały w social mediach i umiejętnie kierując ruch na publikowane treści. Jeśli z kolei Twoje ślubne rękodzieło ma trafić do potencjalnych gości weselnych, to umieszczanie ogłoszeń w portalach dedykowanych przyszłym młodym parom jest po prostu bez sensu. Nie tam czeka Twój Klient.

Zastanów się, do kogo kierujesz swoją ofertę i gdzie możesz znaleźć swojego Klienta. Dopiero wtedy dodawaj ogłoszenia, reklamuj się i daj się zauważyć!

 

Gdzie zatem go szukać? Nie dam Ci na to gotowej recepty. Podpowiem jednak, że takiego Klienta najłatwiej jest znaleźć poprzez polecenie. Wybierasz się na ślub do znajomych? Złam zasadę, że szewc bez butów chodzi. Przygotuj dla Nich wyjątkową pamiątkę ślubną, taką, którą z ochotą będą pokazywać bliskim. To zwiększa szanse, że przy kolejnej okazji, ktoś z rodziny zgłosi się do Ciebie po podobną pamiątkę. Na przyjęciach, w których uczestniczysz, warto mieć swoje wizytówki. Gdy ktoś będzie zainteresowany Twoim rękodziełem, od razu otrzyma od Ciebie wszystkie informacje, pomagające do Ciebie trafić. Nie licz na to, że gość weselny zapamięta nazwę Twojego profilu na Facebooku 😉

I na koniec: nie samymi ślubami scraperka żyje…

Choć sezon ślubny w rękodziele jest okresem, na którym warto się skupić, nie zapominaj o jednym. Czas wzmożonych ślubów nie powoduje, że inne okazje przestają istnieć. Jeśli raz, czy drugi odmówisz Klientowi wykonania kartki na roczek czy ramki na rocznicę ślubu rodziców, możesz tego Klienta stracić. Twórz ślubne rękodzieło w taki sposób, by pozostawić sobie przestrzeń na przyjmowanie i realizację również innych zamówień. I pamiętaj, że sezon ślubny kiedyś się kończy. Jeśli Twoje social media zaleją wyłącznie zdjęcia ślubnych projektów, będzie Ci ciężko przebić się z ofertą, kierowaną do innego odbiorcy. Poza tym, tworząc cały czas w jednym temacie, ryzykujesz wypalenie zawodowe. A tego z całą pewnością należy unikać!

Nie porzucaj swoich Klientów! Sezon ślubny w rękodziele jest bardzo ważny, ale Twoi dotychczasowi Klienci i Ich potrzeby również są niezwykle istotne!

 

Wiesz już, jak przygotować się na pracowity i ważny sezon ślubny w rękodziele. Mam nadzieję, że dzięki moim dzisiejszym wskazówkom, przygotowania te przebiegną jeszcze sprawniej, a Ty będziesz mogła cieszyć się dobrą organizacją pracy, mnóstwem zadowolonych Klientów i satysfakcją, czerpaną z każdego ślubnego projektu, który powstanie w Twojej pracowni. Wszystkiego dobrego!

Jak zużyć zapasy papierów – kreatywne pomysły na resztki kolekcji

9 marca, 2022

Odsłony: 82

Zastanawiasz się czasem, jak zrobić miejsce na nowe, piękne kolekcje? Przepis jest prosty – motywować się do zużywania papierów z poprzednich lat i sezonów. Producenci zasypują rynek nowościami, ale co zrobić, kiedy szafa/szafeczka/pudełko pęka w szwach i nie chcesz przytłaczać się kolejnymi produktami? Najlepiej poczytać, jak zużyć zapasy papierów w kreatywny sposób i zrobić miejsce na nowe. Chciałabym dzisiaj zainspirować Cię, co możesz stworzyć z resztek kolekcji.

Od czego zacząć?

Wszystko zależy od tego, co masz do dyspozycji. Na początek proponowałabym posegregowanie ścinków, aby zorientować się, czym dysponujesz. Fragmenty z tych samych kolekcji lub o podobnej kolorystyce warto przechowywać razem. Przy takiej organizacji łatwiej będzie Ci w przyszłości poszukiwać właściwego arkusza. Na początek rozłóż wszystkie papiery w widocznych miejscu np. na biurku, na podłodze. Następnie ułóż je według kategorii/kolorystyki, być może część z nich warto włożyć między całe arkusze lub do folijek z daną kolekcją. Przy najbliższej okazji wykorzystasz je jako fragment większej pracy. Resztę możesz przechowywać w foliach, teczkach czy kartonie. Osobiście w przypadku przydasi zawsze preferuję przeźroczyste opakowania, aby łatwo było mi ocenić, co znajduje się w środku. Ostatnio nabyłam koperty z tworzywa sztucznego w rozmiarze 32cmx32cm i właśnie testuję przechowywanie w nich napoczętych papierów. Myślę, że folijki, w których sklepy skrapowe przesyłają papiery także świetnie się do tego celu sprawdzą.

Z resztek arkuszy możesz także wycinać grafiki i używać je do stworzenia kompozycji.

 

Ale co właściwie można z tym zrobić?

Małe kawałki papieru świetnie sprawdzają się do wycinania skrapków. Ja uwielbiam powycinane listki, nie tylko z zielonego papieru, ale także wszelkie beżowe, brązowe, a nawet różowe i niebieskie. Kolorystykę dodatków i „wypełniaczy” kompozycji po prostu dopasuj do projektu, nad którym pracujesz. Nawet jeżeli nie będzie to papier z tej samej serii. Jak łączyć ze sobą kolekcje pisałam w poprzednim artykule. Możesz wycinać także elementy ozdobne do kompozycji, serwetki, banerki itp. W szczególności z arkuszy o uniwersalnych kolorach i delikatnych wzorach, które będą pasować do wielu prac. Większe kawałki mogą posłużyć do stworzenia pracy w mniejszym formacie, a nawet większych – LO czy albumów. Jeżeli umieścisz ścinki kolekcji pod ręką, będziesz mogła skorzystać z nich w trakcie tworzenia bez szukania ich w najdalszym kącie pracowni. Jeśli coś kosztuje Cię dużo wysiłku, a masz z tego niewielkie korzyści, to prawdopodobnie Twój umysł szybko zoptymalizuje sytuację i nigdy po te resztki nie sięgniesz.

Listki wycięte z papieru skrapowego pięknie uzupełniają bogate kompozycje i stanowią idealne tło dla ręcznie wykonanych kwiatów.

 

Jak zużyć zapasy papierów – małe formy

Jeżeli przytłaczają Cię trudne czasy i nie czujesz weny albo nie masz zbyt dużo czasu na tworzenie, polecam spróbować małych form scrapowych. Należą do nich ATC, czyli Artist Trading Card, zakładki, tagi, bileciki, winietki, a nawet zdobione pudełeczka czy torebki prezentowe. Oprócz tego, że stanowią świetny pomysł na mały upominek lub dodatek do prezentu, są zazwyczaj łatwe w wykonaniu, szybkie i nie wymagają dużego nakładu pracy. Pozostałości z kolekcji papierów świetnie się tutaj sprawdzą i z pewnością wyciśniesz jeszcze z nich nie jeden piękny motyw, grafikę, połączenie kolorów, tworząc zachwycający drobiazg.

Do stworzenia zakładki nie potrzebujesz dużej ilości papieru, a jest to idealny prezent dla każdego bibliofila.

 

Mniejszy kawałek papieru z piękną grafiką świetnie się sprawdzi do stworzenia pięknego prezentowego taga.

 

Kartki także można tworzyć ze ścinków

Spróbuj wykorzystać kilka pomysłów na wykorzystanie pozostałości kolekcji:

  1. Patchwork z papieru – w tym przypadku szczególnie pięknie prezentuje się z papierów z jednej kolekcji, ale oczywiście, jak zawsze w sztuce – wszystkie chwyty dozwolone i nie pozwól się ograniczać twórczo żadnym niepisanym zasadom. Z kawałków papieru możesz wycinać różne figury geometryczne np. kwadraty, sześciokąty czy koła i tworzyć z nich kompozycję na kartce
  2. Plecionka – to kolejny piękny pomysł na tło kartki. Wycięte z papieru cienkie pasy, które przeplatamy ze sobą, a by powstał wzór, który jest jak stworzony przez nas arkusz papieru do scrapbookingu – jedyny i niepowtarzalny. Jednocześnie otrzymujemy trójwymiarowy efekt. Pracochłonne, ale potrafi zrobić naprawdę ogromne wrażenie.
  3. Kwiaty – królowe kompozycji. Najpiękniej wyglądają w kompozycji, kiedy są dobrane do papieru, z którego stworzony został projekt. Idąc tym tropem świetnym pomysłem jest wycięcie płatków z resztek papieru, które pozostają nam po wyklejeniu bazy i warstw kartki. Efekt spójnej kompozycji gwarantowany.
Kwiaty z papieru skrapowego zawsze robią wrażenie, stanowią punkt centralny kompozycji i idealnie pasują do wybranej kolekcji.

 

Tworzę duże formy i nie wiem jak zużyć zapasy papieru

Jeżeli tworzysz głównie większe prace, jak albumy czy LO, to nadal możesz efektywnie wykorzystywać ścinki. Przydadzą się one do wycinania elementów ozdobnych kompozycji, ale także do tworzenia kieszeni, klapek czy oklejania mat na zdjęcia. Ścinki i pojedyncze arkusze sprawdzają się także do stworzenia małych albumów, przeznaczonych do przechowywania kilku zdjęć naszych bliskich. Taki kieszonkowy format sprzyja noszeniu ich np. w torebce. Mniejsze kawałki papieru to też świetny materiał do zdobienia notesów, pamiętników, junk i art journali, bullet journali, kalendarzy. Każda z tych form może być zarówno funkcjonalna, jak i stanowić wyraz Twojej artystycznej natury. Jeśli jesteś ciekawa jak wygląda junk journal zapraszam Cię do obejrzenia filmiku w serwisie YouTube.

Aby wypełnić tak duży format jak LO, warto używać resztek innych arkuszy, aby wyciąć z nich duże fragmenty grafiki.

 

Mniejsze kawałki papieru sprawdzą się także, aby stworzyć wrażenie dystansu i podkreślić zdjęcie znajdujące się w centralnej części ramki.

 

Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego tekstu zapragniesz przejrzeć swoje papiery i zastanowisz się, jak zużyć zapasy papierów. Czy próbowałaś kiedyś ozdobić papierowymi resztkami swój notes lub kalendarz? A może lubisz wymianki ze scraperkami i często tworzysz ATC? Jeżeli tylko chcesz, podziel się z nami swoimi pomysłami na wykorzystanie zapasów papierów. Jestem także bardzo ciekawa jak je przechowujesz i jak często z nich korzystasz?

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

Jak zużyć zapasy papierów – łączenie różnych kolekcji

7 marca, 2022

Odsłony: 17

Muszę przyznać, że ostatnio głowę zaprzątają mi ponure myśli. Trudne czasy nastały dla ludzkości, szczególnie cierpią osoby wrażliwe. Jak się ma Twoja kreatywność – działasz? Chciałabym dzisiejszym tekstem zachęcić Cię do odrobiny twórczego działania, warto wyrzucić z siebie w ten sposób negatywne emocje. Lub wręcz przeciwnie – stworzyć coś kolorowego, bardzo pozytywnego i podładować nieco akumulatory. Dobrym pomysłem na trudne czasy jest korzystanie z tego, co już mamy w swoich pracowniach, czyli dziś o tym jak zużyć zapasy papierów.

 

Zapasy papierów…?

Skąd te zapasy? Nie oszukujmy się, każda ma taką półkę w szafie… albo karton czy dwa… ewentualnie siedem. Mam nadzieję, że jesteś już po porządkach w swoim kąciku/pracowni. Jeżeli nie – wiosna “tuż tuż”, zapraszam do przeczytania mojego wcześniejszego tekstu i zadbania o swoją kreatywną przestrzeń. Czasem przechowujemy pojedyncze arkusze zakupione w promocyjnej cenie, z wyprzedaży, w trakcie zlotu skrapowego lub po prostu przy okazji inny zakupów. Często, gdy wychodzą nowe papiery, a nie potrzebuję całej kolekcji kupuję dwa albo trzy arkusze, które najbardziej mi się podobają. Tylko czy potem zużywamy je? Zdarza się też tak, że po wykonaniu większej pracy z danej kolekcji np. albumu, pozostają nam pojedyncze kartki lub większe ścinki, które warto wykorzystać łącząc z innymi, aby stworzyć zupełnie nową jakość.

Świetnie tworzy się z takich pięknie skomponowanych, spójnych kolekcji, ale co jeżeli potrzebujesz działać na kilku kolekcjach? Skup się na kolorystyce i stylu, w którym chcesz się działać.

 

Nietypowe zamówienia vs. jak zużyć zapasy papierów?

Pewnie zdarza Ci się, że dostajesz zamówienie na pracę, do której masz problem dobrać odpowiednią kolekcję. Oczywiście najwygodniej jest, gdy możemy użyć papierów i okazjonalnych grafik z tej samej serii, ale co jeśli ktoś zamawia projekt, do którego nie mamy gotowej opcji? Z jednych papierów chcemy wyciąć elementy, ale inne mają kolor lub odcień wybrany przez zamawiającego? Tu zaczyna się Twoje małe projektowanie. Sama stajesz się twórcą kolekcji z materiałów, którymi dysponujesz. Zawsze możesz łączyć ze sobą to, co masz pod ręką, szczególnie jeśli długo czekało na swoją okazję. Korzystaj ze znanych zasad dobierania kolorów, koła barw, swojego wypracowanego stylu i smaku. I nie bój się – bądź artystką, Twoja fantazja i wyobraźnia jest najlepszym drogowskazem.

Dodatki wycięte z jednej kolekcji możesz przymierzać do innych papierów, aby stworzyć nowe zestawienia.

 

Jakie papiery najłatwiej połączyć?

Chciałabyś spróbować pierwszy raz połączyć arkusze „nie od kompletu”? A może już próbowałaś, ale nie mogłaś osiągnąć zadowalających efektów? Chciałabym się podzielić z Tobą kilkoma pomysłami, na co warto zwrócić uwagę:

  1. Korzystaj z uniwersalnych wzorów, takich jak drewno, arkusze monochromatyczne – zawsze tworzą piękne tło dla bardziej wyrazistych papierów z innych kolekcji. Bez trudu połączysz je niemal ze wszystkim. Obecnie można zakupić także gotowe bloczki tego typu papierów „bazowych”. Ale zaraz, STOP. Żadnych zakupów. Jestem tu, aby podpowiedzieć Ci jak zużyć zapasy papierów… (:
  2. Dopasuj arkusze pod kątem występujących na nich barw. Jeżeli jakiś arkusz szczególnie przypadnie mi do gustu lub wyjątkowo pasuje do mojego projektu, a jest wzorzysty i kolorowy, wówczas często dobieram do niego papiery w tych samych kolorach, ale bardziej jednorodne. Raczej nie są to papiery z tej samej kolekcji, niekiedy uzupełniam taki wzór papierem wizytówkowym w kolorze występującym na arkuszu. Można w tej sposób wyeksponować w pracy barwę, która we wzorze nie jest dominująca, co zupełnie zmienia charakter pracy… I zaskakuje efektem końcowym. Często w tej roli bardzo dobrze sprawdza się także papier lustrzany.
  3. Korzystaj z koła barw i palet kolorów. Pozwolą Ci one zrozumieć jak dobierać odcienie i nasycenie kolorów tak, aby całość prezentowała się spójnie i harmonijnie, mimo iż każdy z papierów nie został stworzony przez jednego projektanta. Jak poruszać się w trudnych barwach możesz przeczytać na wielu blogach skrapowych.
Uniwersalny arkusz z motywem drewna dopasuje się bez problemu do papierów nawet w zupełnie innej kolorystyce.

 

Korzystaj z dodatków

Przy używaniu różnych kolekcji wyzwaniem jest utrzymanie spójności całej kompozycji. Pamiętaj wówczas, że dodatkowe, nie-papierowe elementy mogą Ci utrudnić lub ułatwić to zadanie. Jeżeli będziesz się trzymać ustalonego stylu i zestawu kolorystycznego, będzie Ci dużo łatwiej. Nie zapominaj, że powtarzanie motywów w kompozycji najczęściej wzmacnia wrażenie, że jest ona koherentna. Popularna jest zasada umieszczania trzech punktów na kompozycji. Warto jej spróbować nawet, jeżeli tworzysz bardziej skomplikowana pracę jak np. exploding box. Powtarzające się motywy na kilku ściankach (chociaż niekoniecznie na wszystkich!) dają zaskakująco dobre efekty.

Zestawienie papierów w dwóch kontrastujących barwach równoważy mix dodatków. Kompozycja będzie wyważona, jeśli zadbasz o równomierne rozłożenie akcentów kolorystycznych.

 

Bądź eko!

Korzystanie z tego, co masz już w swoich zasobach powoduje, że bardziej racjonalnie zużywasz swoje zasoby. A to w dzisiejszych czasach niestety staje się coraz bardziej istotne. Ograniczanie ilości odpadów i nadprodukcji należy do odpowiedzialności nas wszystkich. Chociaż nie podejmujemy tych decyzji globalnie, to konsumpcjonizm, gospodarka, rynek zawsze będzie opierał się na pojedynczych decyzjach każdego z nas. Mikroekonomia uczy, że masz tę siłę w swoich rękach, więc korzystaj. Będzie to także ulga dla Twojego portfela i budżetu gospodarstwa domowego, co w obecnej sytuacji z pewnością nie jest bez znaczenia.

Przed rozpoczęciem pracy warto rozłożyć wszystkie elementy, jakbyś chciała stworzyć z nich moodboard. Oprócz pięknego zdjęcia od razu zauważysz, który kolor przeważa i czy jakieś dodatki nie przytłaczają kompozycji.

 

Czy wiesz już, jak zużywać zapasy papierów?

Mam nadzieję, że zachęciłam Cię i spróbujesz przy najbliższej okazji wykorzystać papiery z różnych kolekcji. Zawsze warto testować, przymierzać i sprawdzać. Jeżeli coś nie pasuje Ci do reszty, zmieniaj – nigdy nie bój się zmian, bo one prowadzą nas do rozwoju. To chyba w scrapie moja ulubiona kwestia – tyle pól do rozwoju, tyle technik do opanowania, tyle tajemnic do odkrycia. Tyle możliwości. Nie zatrzymuj się, nigdy nie mów nigdy, nie stawiaj sobie sama ograniczeń. Żałuje ten, kto nie podjął wyzwania.

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

5 sposobów na udane zakupy scrapbooking

28 lutego, 2022

Odsłony: 28

Ostatnio w świecie skrapowym producenci i sprzedawcy zasypują nas ogromną ilością nowości – papiery, grafiki, tekturki, kwiaty, dodatki… Wszystko piękne, wszystko chciałabym mieć! Niestety, jestem klasyczną sroką i jednocześnie chomikowanie wszelkiego „przyda-się” opanowałam do perfekcji. Jak sobie radzę z ograniczaniem i racjonalizacją? Zanim zaproszę Cię na zakupy – scrapbooking „od portfela”, czyli jak to zrobić, żeby nie popłynąć.

 

Lista, zakupy, scrapbooking…

Planowanie to podstawa, od tego zaczynamy zarządzanie każdym procesem. Zakupy scrapowe nie są w tym przypadku wyjątkiem. Warto wcześniej zastanowić czego potrzebujesz, czego Ci brakuje. Ze względu na charakterystykę branży należy także kierować się kalendarzem. Jakie święta obchodzimy w nadchodzącym miesiącu? Może zaczyna się właśnie sezon komunijny/ślubny/świąteczny? O zakupach wiosennych pisała Kasia. Przejrzyj swoje zasoby i dopiero przejdź do spisywania listy. Zapiski takie możesz prowadzić w wykonanym ręcznie notesie-pamiętniku, co pomoże śledzić Ci Twoje nawyki zakupowe w czasie. Jak wykonać taki zapiśnik możesz sprawdzić oglądając filmiki opublikowane w serwisie YouTube.

Przydatny w planowaniu będzie kalendarz – możesz wpisać do niego wszystkie święta, które wiążą się z wytężoną pracą oraz zmiany sezonu, gdy trzeba wymienić zasoby w pracowni.

 

Wrzucanie impulsywnie do koszyka wszystkiego, co Ci się spodoba skończy się pewnie bólem głowy i portfela. Pamiętaj także, iż z przydasiami jest podobnie jak z garderobą – warto wybierać elementy, które pasują do tego, co już masz. Przy okazji takie, które są w Twoim stylu, klimacie w którym najczęściej tworzysz. Dokładnie jak z ciuchami – proste. (;

Po drugie – zwróć uwagę na samopoczucie i czas.

Staraj się kupować wtedy, kiedy czujesz się dobrze. Przemęczenie, złość, czy nawet głód nie są dobrymi doradcami. Zazwyczaj mocno zaburzają proces decyzyjny, a wszystkie wiemy ile pięknych rzeczy masz do wyboru, więc nie komplikuj sobie tej sytuacji jeszcze bardziej. Zakupy, scrapbooking to bardzo przyjemne hobby, oba! Dajmy sobie zatem cieszyć się nimi w pełni. Pamiętaj, że pośpiech nigdy nie jest dobrym doradcą. Przemyśl dokładnie swoje wybory, zwłaszcza wtedy, kiedy zauważysz, że próbujesz sama sobie racjonalizować, że potrzebujesz baaardzo czegoś spoza listy. Zakupy w ostatnich chwil i pod przymusem są prostą ścieżką do rozczarowania, gdy przyjdzie do płacenia lub, co gorsza, gdy paczka trafi w Twoje dłonie. Zadbaj o swój komfort psychiczny i radość tworzenia z nowych przydasi i daj sobie czas na wybór.

Kupowanie całych kolekcji oszczędza Ci czasu podczas składania zamówienia i przy tworzeniu – wszystkie papiery i elementy są zaprojektowane właśnie po to, by pięknie się ze sobą komponować.

 

Uwaga na promocje!

Wyprzedaże i przeceny są klasycznym zabiegiem marketingowym. Mają przyciągnąć klientów, zachęcić do kupienia określonego asortymentu lub skusić na zakupy w danym sklepie. Niekoniecznie muszą to być najlepsze oferty, nie zawsze są opłacalne. Z pewnością powinnaś zwrócić uwagę, czy w trakcie takich akcji nie kupujesz zupełnie niepotrzebnych rzeczy tylko dlatego, że są tanie. Porównuj, analizuj, sprawdzaj. Oczywiście nie uważam, że okazje są tylko narzędziem manipulacji konsumentem. Jeżeli od dawna zastanawiasz się np. nad wymianą maszynki, gilotyną i innym większym zakupem, to promocja może okazać się dodatkowym argumentem, że to dobry pomysł. Zaoszczędzoną kwotę… można odłożyć na kolejne zakupy.

Planowanie zakupów w kalendarzu także może być dobrym pomysłem, szczególnie dla napiętego budżetu domowego.

 

Zakupy w internecie.

Podobno on-line, jako klienci, możemy zaoszczędzić nawet 20-30% swoich funduszy. Sama najczęściej zakupy scrapbooking robię poprzez sklepy internetowe. Chociaż zdarza mi się odwiedzić jeden sklep stacjonarny… No i nieodżałowane zloty (to prawdziwe zakupowe szaleństwo). Musze jednak przyznać, iż zakupy w sieci są bardzo wygodne, szczególnie gdy można usiąść z kubkiem czegoś pysznego na kanapie, pod kocykiem i relaksować się oglądaniem ładnych rzeczy…

Robiąc zakupy on-line warto dokładnie oglądać zdjęcia oferowanych produktów na stronie sklepu lub szukać ich w wyszukiwarce – pamiętaj, że kolory mogą wyglądać inaczej w zależności od sprzętu, na którym przeglądasz zdjęcia.

 

Na co powinnaś uważać? Jak wybrać właściwego sprzedawcę, gdy masz tyle możliwości na rynku? Po pierwsze zadbaj o połączenie. Dla Twojego bezpieczeństwa unikaj publicznych sieci Wi-Fi. Takie hotspoty często tworzą cyberprzestępcy, którzy chcą wykraść dane wrażliwe z Twoich urządzeń i stron, do których się logujesz. Pamiętaj także o utrzymywaniu programów antywirusowych, które poinformują Cię, gdy korzystasz z potencjalnie niebezpiecznych stron internetowych. Często mają także zabezpieczenia dotyczące właściwego przekierowania przy realizowaniu płatności.

Sklepy internetowe – jak im zaufać?

Wiarygodność sprzedawcy można zweryfikować także online – przeszukując fora, grupy, czytając opinie klientów. Możesz także zapytać swoje koleżanki, gdzie najchętniej i najczęściej robią zakupy, które sklepy polecają. Sprawdzenie strony internetowej także nie wymaga umiejętności technicznych. Szyfrowane adresy zaczynają się od https, a ważność certyfikatu i podmiot, który go wydał sprawdzisz najeżdżając kursorem na znak kłódki przy pasku adresu. Zwróć uwagę, że najlepiej zabezpieczone strony będą oznaczone zamkniętą kłódką. W przypadku zakupów on-line najwięcej wątpliwości budzą zazwyczaj bezgotówkowe formy płatności. Aby uniknąć kradzieży korzystaj ze sprawdzonych operatorów płatniczych. Popularne są obecnie tzw. pay-by-link, wywołujące kolejną zakładkę przeglądarki, gdzie wybierzesz najlepszą dla siebie metodę płatności. Bardzo ważnym jest, aby w tym momencie strona bezpiecznie przekierowała Cię na stronę logowania banku. To jest moment, na który powinnaś zwrócić uwagę, gdyż zazwyczaj to z tej furtki korzystają oszuści wyłudzający dane dostępowe do Twojego konta. Zwykły przelew jest bardziej kłopotliwy dla Ciebie – sama musisz wypełnić wszystkie dane. Czas realizacji płatności jest wówczas wydłużony. W razie wątpliwości możesz w ostateczności zdecydować się na dostawę za pobraniem i zapłacić za zakupy, gdy paczka trafi w Twoje ręce. To rozwiązanie wiąże się zazwyczaj z dodatkowymi kosztami.

Kupowanie pasujących do siebie papierów i dodatków ułatwia tworzenie, a otwieranie takiej paczki jest bardzo inspirujące.

 

Zakupy, scrapbooking, ale z głową

Mam nadzieję, że mój artykuł pomógł Ci poukładać sobie proces zakupowy. Każdy z nas jest inny, jedni podejmują takie decyzje szybko, inni potrzebują czasu na przemyślenie swoich „list życzeń”. Wirtualne koszyki często muszą swoje odczekać, aby zostać zrealizowane. Pamiętaj jednak, że Twoja lista życzeń nie gwarantuje Ci rezerwacji towaru, więc może się okazać, że gdy zdecydujesz się na finalizację zamówienia, upragnione pozycje zostaną wykreślone z koszyka.
Zawsze pamiętaj, aby robić zakupy na miarę swoich możliwości. Nie ważne czy scrapbooking to Twoje hobby, czy pomysł na biznes – zawsze kieruj się tym, co możesz zyskać kupując dany produkt i co innego mogłabyś mieć zamiast niego. Taki sposób myślenia pomaga ograniczyć kompulsywne zakupy. Ale sama pewnie dobrze o tym wiesz… Czasami jest taki dzień, że po prostu potrzebujesz sobie kupić coś ładnego. Nawet, jeśli miałoby tylko leżeć i być podziwiane. Czy to jest OK? Tak, jeśli tylko sama czujesz się z tym OK. Nie robisz tego przecież, aby później męczyły Cię wyrzuty sumienia. Udanych zakupów!

 

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

 

Wiosenny scrapbooking – w co się zaopatrzyć?

9 lutego, 2022

Odsłony: 31

Choć fizycznie tkwimy w samym środku zimy, nasze myśli coraz częściej wędrują w stronę wiosny. A wiosna to czas kolorów, radości i wielu okazji do tworzenia pięknego rękodzieła. Jak przygotować się na wiosenny scrapbooking? W co się zaopatrzyć, aby żadne zamówienie nie było zaskoczeniem? Dziś zapraszam Cię na przegląd wiosennych przydasi oraz kilka podpowiedzi na temat trendów wiosna 2022 w rękodziele!

Wiosenny scrapbooking – na jakie okoliczności się przygotować?

Jakie są Twoje pierwsze skojarzenia z wiosną? Myślę, że będą to wszechobecne kwiaty, radosne kolory, bujna zieleń. Być może pomyślisz też o Wielkanocy, a zatem o kolorowych pisankach, długouchych zającach i uroczych kurczaczkach. Wielkanoc to bardzo dobre skojarzenie, bo jest to jedno z pierwszych wiosennych świąt, na które my, scraperki, uruchamiamy naszą małą rękodzielniczą produkcję kartek.

Wielkanocne kartki to jedne z pierwszych wiosennych prac w scrapowych kątach 🙂

 

Świąteczne kartki okolicznościowe tworzysz jednak na określony czas (w tym roku Wielkanoc przypada na 17  kwietnia). Poza tą datą, którą warto zapamiętać, czeka nas wiele innych wiosennych okazji. Z całą pewnością nie możemy pominąć tutaj uroczystości Pierwszej Komunii Świętej. Majowe wydarzenie sprawia, że – sprzedając swoje wyroby – mamy wczesną wiosną ręce pełne pracy.

Wczesna wiosna to szczytowy sezon komunijny.

 

Im cieplej, im bardziej słonecznie i im więcej kwiatów dookoła, tym chętniej zakochani organizują śluby i wesela. Wiosna to zatem początek sezonu ślubnego – to jeszcze nie tak szalony okres, jak szczyt sezonu, przypadający na czerwiec-wrzesień, ale z pewnością warto być gotową na wiosenne zamówienia ślubne.

Wiosenne miesiące sprzyjają rozkręcaniu się sezonu ślubnego.

 

Nie zapominajmy o tym, że w okresie wiosennym wciąż możemy liczyć na zainteresowanie pracami urodzinowymi i imieninowymi. Klienci będą też cały czas poszukiwać prac na Chrzty, kartek gratulacyjnych z okazji narodzin dziecka oraz rękodzieła na różnego rodzaju jubileusze.

Wiosną twórz także rękodzieło całoroczne: urodzinowe, imieninowe, z okazji narodzin itd.

 

Wiosenne prace handmade – cechy charakterystyczne

Wiosenny scrapbooking sprzyja tworzeniu kolorowych, pastelowych projektów. Wraz z nadejściem cieplejszych dni, coraz odważniej łączymy ze sobą rozmaite barwy. To również okres, w którym bez zahamowań dodajemy do prac kwiaty, kwiatki i kwiatuszki. Oczywiście, wszystko bez przesady i z dopasowaniem do końcowego odbiorcy naszego rękodzieła.

Wiosenne projekty scrapbooking to mnóstwo kwiatów i sporo jasnej zieleni – dokładnie tak, jak w krajobrazie! 🙂

 

Na wiosnę w projektach scrapbookingowych coraz częściej pojawiają się barwy takie, jak: fiolet, żółty, zielony, błękit.

W wiosennych projektach scrapbooking odważniej sięgaj po kolory!

 

Nie stronimy od motyli, ptaszków, ptasich budek i gniazdek. Lubimy sięgać po wstążeczki i sznureczki oraz gipiurowe koronki dodające lekkości. Można by powiedzieć, że wiosenny scrapbooking nie różni się od tego tworzonego w innych porach roku, myślę jednak, że mimo wszystko ma w sobie taki wiosenny powiew świeżości i radości z nadchodzącego czasu.

Wiosenne kartki handmade mają w sobie lekkość i świeżość!

 

Twórczość scrapowa na wiosnę – to warto mieć!

Wiesz już, w jakich tematach przyjdzie Ci tworzyć prace w nadchodzących miesiącach. Masz mniej więcej rozeznanie w stylistyce i kolorystyce prac wiosennych. Pozostaje zastanowić się jeszcze, jakie papiery do scrapbookingu i przydasie warto wprowadzić do swojej pracowni już teraz – by być zwartą i gotową na wiosenne zamówienia rękodzieła!

Jeśli chodzi o wiosenne papiery do scrapbookingu, to – jako miłośniczka uniwersalności – polecam Ci bieżące wykorzystywanie zapasów. Wspomniałam już wyżej, po jakie kolory warto sięgać w twórczości w czasie wiosny. Poza pastelowymi, radosnymi barwami, nie zapominaj, jak ważne w naszej pracy są jasne papiery do scrapbookingu. Biel, krem i beż zawsze się przydają, zwłaszcza do prac ślubnych i komunijnych. Koniecznie sprawdź blok kreatywny z drewnianymi wzorami, utrzymany w jasnej tonacji, to nowość, która w nadchodzącym sezonie na pewno się przyda!

Lubisz papiery dedykowane na Wielkanoc? Rozumiem, mnie też jest łatwiej tworzyć świąteczne kartki, gdy papiery i grafiki na nich wskazują mi drogę. W LemonCraft znajdziesz teraz super nowość. Wiosenny blok kreatywny Spring Everywhere to świetny miks papierów wiosennych i wielkanocnych. To zdecydowanie zwiększa użyteczność tego zestawu i czyni go bardziej wszechstronnym.

Wielkanocno-wiosenne wzory i elementy znajdziesz w nowym bloku kreatywnym LemonCraft.

 

A co z całą resztą przydasi potrzebnych do tworzenia radosnych, wiosennych prac? Warto znaleźć jeden sklep, by ograniczyć koszty wysyłki. Serdecznie polecam Ci sklep scrapbookingowy Zielone Koty, w którym znajdziesz mnóstwo produktów kreatywnych. Lepiej przygotuj sobie chociaż wstępną listę zakupów, bo czasami trudno oprzeć się tym wszystkim cudownościom 😉 Myślę, że przede wszystkim warto skupić się na papierowych kwiatach (chyba, że tworzysz własne) i różnego rodzaju gałązkach i pręcikach, które urozmaicą kwiatowe kompozycje. Możesz też dobrać wiosenne tekturki tematyczne – ptasie budki, klatki, elementy florystyczne. Gotowa? Czas na wiosenne zakupy, a potem pozostanie już tylko przywoływanie wiosny – za oknem i w naszych pracowniach 🙂

Papiery scrapbooking na komunię – sprawdź, co warto mieć!

2 lutego, 2022

Odsłony: 605

Choć moda w rękodziele potrafi sporo namieszać, prace o tematyce komunijnej jakoś wciąż opierają się zmieniającym się trendom. Jeśli chcesz być przed konkurencją, nie musisz czekać na najnowsze komunijne propozycje polskich producentów! Skorzystaj z tego, co już jest dostępne i przygotuj się na sezon komunijny 2022 już teraz. Sprawdź, jakie papiery scrapbooking na komunię warto posiadać w swojej pracowni oraz w jakiego typu przydasie dobrze jest się zaopatrzyć!

Sezon komunijny – jak się przygotować?

Jeśli wydaje Ci się, że do sezonu komunijnego pozostało jeszcze mnóstwo czasu, to jesteś w błędzie! Uroczystości komunijne odbywają się wiosną, ale niedługo po początku roku rodzice poszukują zaproszeń komunijnych. Przełom stycznia i lutego to ostatni dzwonek, by przygotować wzory zaproszeń komunijnych handmade. Warto mieć kilka gotowych projektów przykładowych, bowiem ludzie lubią widzieć, za co płacą. Zaproszenia na I Komunię Świętą są raczej proste, więc stworzenie kilku przykładowych wzorów nie powinno zająć Ci zbyt wiele czasu.

Wzory przykładowych zaproszeń komunijnych przygotuj już na początku roku!

 

Warto też przeprowadzić remanent komunijnych przydasi. Zwróć szczególną uwagę na produkty, po które w tym czasie sięga się najczęściej. Gdy sezon komunijny jest w swoim szczytowym momencie, w sklepach scrapbookingowych z cudem graniczy zdobycie białych baz kartek, białych papierowych różyczek czy wykrojników tematycznych.

Przemyśl, jakiego rodzaju rękodzieło komunijne będziesz mieć w ofercie. Zaproszenia na I Komunię Świętą to tylko jedna z możliwości. Oprócz nich, możesz wykonywać kartki okolicznościowe, obrazki pamiątkowe, tematyczne ramki na zdjęcia, podziękowania dla gości, albumy, księgi gości.

 

Prace hamdmade na I Komunię Świętą – od czego zacząć?

Pracę nad komunijnymi projektami zdecydowanie najlepiej jest zacząć od… projektów. O ile w przypadku prac ślubnych czy urodzinowych Klientom zależy na indywidualnych, oryginalnych projektach, o tyle w przypadku I Komunii lubią mieć do wglądu przykładowe prace. Wśród komunijnego rękodzieła najsilniejszą pozycję mają dwa nurty:

1. Elegancki i skromny
2. Rustykalny

Kolorystyka prac komunijnych to przede wszystkim jasne odcienie: biel, krem, beż, błękit i pastelowy róż. Przydadzą się także elementy w kolorze jasnej zieleni. Zastanów się, w jakim stylu projekty będziesz oferować. Pamiętaj, że tutaj każda stylistyka będzie wymagać odmiennych dodatków, również takich, których nie użyjesz później w innych pracach. Dlatego warto skupić się na jednym stylu komunijnego rękodzieła.

Prosty, elegancki styl to najczęściej pojawiająca się stylistyka prac komunijnych.

 

Najlepsze polskie papiery scrapbooking na komunię – subiektywny ranking

Idealne papiery scrapbooking na komunię to – moim zdaniem – te z subtelnym wzornictwem. Osobiście lubię sięgać po arkusze uniwersalne typu basic. Rzadziej korzystam z papierów dedykowanych, ale może wynikać to z faktu, że zbyt wielu prac o tematyce komunijnej nie robię. Decydując się na papiery tematyczne musisz mieć świadomość, iż niewykorzystane arkusze będą Ci zalegać w pracowni aż do kolejnego sezonu, czyli przez cały rok. Być może lepszym rozwiązaniem będzie zatem bloczek kreatywny z elementami do wycinania? W LemonCraft znajdziesz bloczek SENTIMENTAL, a w nim wycinanki ślubne, komunijne i chrzcielne, a w ScrapAndMe możesz nabyć dedykowane arkusze komunijne – dla dziewczynki i dla chłopca.

Ranking papierów scrapbooking na komunię

Co mogę polecić, jeśli nie wiesz, na jakie komunijne papiery scrapbooking się zdecydować? Oto mój subiektywny ranking papierów scrapbooking na komunię:

1. na pierwszym miejscu polecam papiery marki LemonCraft, ponieważ są niezwykle uniwersalne i nadadzą się na wiele różnych okazji, nie tylko do prac komunijnych. Niemal w każdej kolekcji znajdziesz arkusze odpowiednie do projektów na I Komunię Świętą, ale zwróć uwagę przede wszystkim na: jaśniutką ELEGANCE z dodatkiem kwiatowych kompozycji; SENTIMENTAL pełną bieli i kremu; FORGET ME NOT w uroczych błękitach połączonych z jasnym, eleganckim beżem; SERENITY w niebanalnym odcieniu niebieskiego skontrastowanego ze wspaniałymi damaskami na delikatnym kremowym tle; LINEN STORY pełną naturalności i subtelnego wzornictwa.

Niebieściutka Forget Me Not idealnie pasuje do komunijnego rękodzieła.

 

Subtelna i elegancka Elegance nie wymaga zbyt wielu dodatków.

 

Uniwersalne papiery LemonCraft możesz wykorzystać do wielu różnych prac, także tych komunijnych.

 

2. drugie miejsce zajmuje u mnie producent UHK Gallery, słynący z bardzo prostego i zarazem eleganckiego wzornictwa, dostępnego w szerokiej palecie kolorów. Ponieważ w sezonie komunijnym królują biel, beże, błękity i róż, proponuję Ci przede wszystkim kolekcje: DIAMONDS, AVONLEA (edycje: summer, winter), MISTY MORNING.

Jasne kolory i proste wzory sprawiają, że papiery UHK GALLERY świetnie sprawdzają się w eleganckich projektach komunijnych.

 

3. na trzecim miejscu stawiam markę ScrapAndMe i jej fenomenalną kolekcję w odcieniach beżu i bieli, SIMPLE STORY 3 BEIGE. Jeśli celujesz w dziewczęcy róż i chłopięcy błękit, koniecznie sprawdź również kolekcje z linii CELEBRATIONS.

Jasnobeżowe papiery ScrapAndMe doskonale podkreślają wzniosłą chwilę wydarzenia, jakim jest I Komunia Święta.

 

Niebieskie papiery ScrapAndMe to bardzo trafiony wybór do chłopięcych projektów komunijnych!

 

4. czwarte miejsce mojego rankingu należy do marki Paper Heaven. Tu znajdziesz wiele różnych propozycji papierów pasujących do projektów komunijnych, ale zwróć szczególną uwagę na elegancką ZŁOTĄ DAMĘ, stonowane, biało-zielone ZŁOTE SNY, oraz jasny, błękitny SPACER W CHMURACH.

Stonowane zielenie i odrobina złota od Paper Heaven to również trafiona propozycja komunijna.

 

Producentów papierów na polskim rynku jest wielu. O istnieniu niektórych kolekcji pewnie nawet nie mam pojęcia. Dlatego skupiłam się na produktach tych marek, które znam i których produkty stosuję w swojej twórczości.

Papiery scrapbooking na komunię to nie wszystko! Co jeszcze warto mieć?

O ile w twórczości komunijnej możesz stosować uniwersalne papiery do scrapbookingu, o tyle raczej nie unikniesz stosowania dodatków tematycznych. Polecam Ci przede wszystkim tekturki scrapbooking w temacie I Komunii Świętej, wspomniane wyżej elementy do samodzielnego wycięcia oraz jeden-dwa wykrojniki komunijne, jeśli posiadasz maszynkę do ich wycinania.

Tekturek jest na rynku chyba jeszcze więcej niż papierów, zapytałam więc znajome scraperki, z produktów jakich firm korzystają najczęściej. Wśród polecanych producentów znaleźli się: Scrapiniec, Anemone, Filigranki. Produkty tych marek są tekturkami najwyższej jakości, nie rozwarstwiają się, mają piękne wzornictwo i są łatwo dostępne w wielu sklepach z produktami do scrapbookingu.

Eleganckie, kunsztowne tekturki komunijne to specjalność marki Filigranki.

 

Filigrankowe tekturki dodadzą komunijnemu projektowi wyjątkowej elegancji.

 

Ramki komunijne marki Scrapiniec przepięknie wypełniają kompozycję.

 

W Anemone znajdziesz niebanalne propozycje tekturek 3d, idealnych do exploding boxów.

 

Popularne wykrojniki komunijne to przede wszystkim te z rodzimej firmy Craft Passion. Świetnie wycinają, mają niebanalne, a zarazem tradycyjne wzornictwo, a wielkość wycinanek sprawia, że są idealne zarówno do kartek i zaproszeń, jak i do boxów oraz albumów komunijnych.

Komunijne dzieci to bardzo znany i rozpoznawalny wykrojnik komunijny Craft Passion.

 

A jakie produkty Ty stosujesz w swoich komunijnych projektach? Rozpoczęłaś już komunijny sezon rękodzielniczy 2022? 🙂 Mam nadzieję, że moje podpowiedzi i wskazówki pomogą Ci trochę w organizacji tworzenia rękodzieła na sprzedaż. Pozdrawiam serdecznie!

Jak przechowywać przydasie scrapbooking?

31 stycznia, 2022

Odsłony: 181

Droga skraperko, dziś czas poruszyć temat ważny dla każdej z nas – przydasie! Dokładniej, chciałabym porozmawiać o przechowywaniu naszych skarbów, uporządkowaniu przestrzeni roboczej. Jestem zwolenniczką funkcjonalnych kącików, które jednocześnie mogą być piękne. Wszystko z głową i w rozsądnym budżecie. Tak, aby każda chwila, którą w nim spędzisz była dla Ciebie wyjątkowa i przyjemna. Chcesz wiedzieć jak przechowywać przydasie? Już tłumaczę (i pokazuję!).

 

Od czego by tu zacząć…

Na początek warto zrozumieć, że takie porządki i utrzymanie rygoru może być dla Ciebie bardzo przydatne. Czy jesteś gotowa poświęcić nieco czasu na przemyślenie przestrzeni do przechowywania tak, aby jak najlepiej dla Ciebie pracowała? Może okazać się, że szykuje się całkiem niezła rewolucja. Jeśli chcesz poczytać jak się zabrać do tematu, aby przyniósł Ci jak najwięcej korzyści, polecam zajrzeć do artykułu na blogu Lemoncraft. Ja dzisiaj chciałabym kontynuować tę tematykę. Świat pędzi do przodu a my odnajdujemy wciąż nowe sposoby na organizację. Niektóre z nich są bardzo w trendach – eko, przyjazne planecie, z recyklingu, a przy tym piękne i inspirujące.

Nawet na najmniejszej przestrzeni znajdzie się miejsce na najważniejsze narzędzia i dodatki.

 

Jak przechowywać przydasie?

Szafki, szufladki, pojemniki. Wszystko, aby zastosować segregację i uchronić dodatki przed niszczącym wpływem czynników takich jak światło słoneczne czy brud i kurz.

 

 

Podstawą planowania jest zawsze analiza zasobów. Zastanów się bardzo dokładnie ile masz miejsca. Jeśli część Twoich skarbów leży bez szans na użycie przez Ciebie, podaruj je czy odsprzedaj. Bądź eko, daj im szansę i drugie życie u innej skraperki. Przemyśl co możesz wykorzystać do organizacji, segregacji małych przedmiotów. Masz piękny zestaw komódek z malutkimi szufladkami? Świetnie, ale jeśli nie, to może pudełko po butach z tekturowymi przegródkami? Tworzysz rękodzieło, jestem pewna, że potrafisz ze zwykłych przedmiotów stworzyć funkcjonalne arcydzieła.

Duży pojemnik można podzielić tekturowymi przekładkami, aby łatwiej było w nim posegregować małe elementy np. kwiaty.

 

Pamiętaj, że przestrzeń do przechowywania warto organizować w pionie, nie w poziomie. Szafa może sięgać sufitu – zawsze znajdą się dodatki „sezonowe”, które nie są Ci potrzebne w zasięgu ręki przez większość roku. Ściana nad biurkiem także nie może zostać pusta – to idealne miejsce na rozplanowanie najbardziej przydatnych narzędzi oraz wszystkiego co używasz najczęściej.

Zastosowanie relingów pozwala umieścić wiele przedmiotów w zasięgu ręki bez marnowania powierzchni blatu roboczego.

 

Kocham kwiatki

W przypadku kwiatów zawsze najbardziej będę polecać przezroczyste pojemniki, łatwiej w nich odnaleźć szukany okaz i cieszą oko.

 

Jasne, absolutnie rozumiem, że gdzieś w tłumie mogą znaleźć się skraperki, które nie zrozumieją moich uczuć do kwiatów. Nie potrzebują ich wciskać na każdej pracy, nie mają ich zbyt wiele. Jeśli jesteś jedną z nich – trochę Ci zazdroszczę, bo masz jeden problem organizacyjny mniej. Ale jeśli nie… Czy wiesz, że kwiaty to właśnie jeden z tych przydasi, który w trakcie  przechowywania warto wykorzystać do dekoracji pracowni? Nie chodzi mi o wyklejanie nimi ściany (ależ to jest piękny efekt…), ale o przechowywanie ich w przezroczystych opakowaniach w widocznym miejscu. U mnie kwiaty posegregowane kolorami stoją w słojach na półce nad biurkiem. Muszę się nieskromnie przyznać, że jestem z tego pomysłu i wykonania dumna, bo naprawdę fajnie to wygląda.

Kwiaty w drewnianej skrzyneczce wyglądają, jakby właśnie zostały przyniesione z ogrodu.

 

Wykrojniki, stemple, dziurkacze…

Przechowywanie wykrojników to chyba jeden z bardziej popularnych tematów wśród skraperek. Sama też mam trochę blaszek i zdecydowałam się na polecane maty magnetyczne. Wkleiłam je na wewnętrznej stronie drzwiczek szafy i tak je przechowuję. Szybko mam dostęp do wszystkich, łatwo je wyjąć no i nie znajdują się na widoku.

Wykrojniki na matach magnetycznych mogą być także przechowywane na półce – tutaj z zastosowaniem kodu kolorystycznego dla łatwiejszej identyfikacji.

 

Wykrojniki przechowywane na matach nie niszczą się i są łatwo dostępne, szybciej jest także zdecydować się na wielkość i rodzaj elementu, który w tej chwili najbardziej potrzebujesz

 

Maty z wykrojnikami można także przechowywać w specjalnie zaprojektowanej komodzie – znajdziesz je w sklepach z wyposażeniem do scrap kącików.

 

Stemple w większości przechowuję w oryginalnych opakowaniach i w pojemniku. Mogę je przeglądać tak, jak w czasach szkolnych pani w bibliotece poszukiwała mojej karty, gdy co tydzień biegłam po nową lekturę. Oj, pozostał sentyment. Pamiętajcie, aby myć stemple i maski po użyciu i nie trzymać, szczególnie tych pierwszych, na słońcu ani w miejscu narażonym na wysoką temperaturę.

Wygodnym sposobem na przechowywanie stempli jest także segregator z koszulkami podzielonymi na wygodne kieszonki, dostosowane do wielkości stempelków.

 

Osobiście nie korzystam zbyt często z dziurkaczy, ale to pewnie dlatego, że jednak preferuję kartki, nie tworzę albumów. Wobec tego moje leżą w szufladzie komody, tuż obok biurka. Jeżeli jednak potrzebujesz mieć do nich szybki dostęp świetnym pomysłem są relingi na ścianę. Tak, dokładnie – rozwiązanie rodem z z kuchennych aranżacji popularnego szwedzkiego sklepu meblowego…

Pamiętaj, aby wzory po które najczęściej sięgasz umieścić w zasięgu wyciągniętej ręki, a jeszcze lepiej, gdybyś nie musiała jej prostować w łokciu, to podstawowe zasady ergonomii.

 

Mała pasmanteria

Koronki nawinięte na bobinki są chronione przed plątaniem i zniszczeniem, a jednocześnie wyglądają przeuroczo.

 

Ach, koronki! Od kiedy zobaczyłam, że mogę wykorzystać je w swoim rękodziele, zachwyciłam się efektem. Dlatego też mają wyjątkowe miejsce w mojej pracowni. Wszelkie tasiemki, wstążki, koroneczki niestety mają tendencję do rozwijania się, plątania… To niestety może doprowadzić do zniszczenia misternych wzorów. Warto o tym pamiętać szukając dla nich właściwego domku.

Jak przechowywać przydasie takie jak tasiemki? Najlepiej w ciasno dopasowanej przestrzeni, aby ograniczyć ich samoistne rozwijanie się i gniecenie.

 

Jak przechowywać przydasie… i nie tylko!

Przy biurku oprócz narzędzi do rękodzieła warto też znaleźć miejsce np. na podstawowe artykuły piśmiennicze.

 

Nie zapominajmy w planowaniu naszej przestrzeni o rzeczach, które przy tworzeniu są dla nas tak samo ważne, jak papiery i dodatki. O tym, że warto znaleźć „czystą strefę” np. na komputer czy inne biurowe sprzęty pisałam już wcześniej. Co jeszcze warto zaplanować? Np. miejsce na kubek ulubionego napoju… ewentualnie kubek na wyższej nóżce. (; Sąsiedztwo płynów niebędących mediami do wykonania pracy może być niebezpieczne dla naszych prac i innych znajdujących się na blacie przedmiotów. Warto więc zaopatrzyć się np. w podkładkę antypoślizgową, dedykowaną półeczkę lub generalnie wystrzegać się ustawiania naczyń w zasięgu pracujących dłoni. Swoją drogą, próbowałyście kiedyś barwić papier kawą czy herbatą? Efekt jest całkiem ciekawy…

Stworzenie odpowiedniego miejsca na kubek ulubionego napoju może być także impulsem do stworzenia wyjątkowego home decor.

 

Przekazałam Ci już wszystkie moje porady jak przechowywać przydasie. Dokonanie takich porządków może kosztować Cię sporo pracy, może być tez rozciągnięte w czasie. Chciałabym jednak przekonać Cię, że warto. Wszystko po to, aby tworzyło Ci się przyjemniej, wygodniej, a otaczająca Cię przestrzeń nie przytłaczała, tylko inspirowała i wspierała Cię w twórczych działaniach. Mogę Ci obiecać, że ostateczny efekt przejdzie Twoje oczekiwania, a satysfakcja w dobrze wykonanego zadania jest gwarantowana. Pamiętaj także, że Twój kącik powinien zmieniać się razem z Tobą, Twoimi potrzebami i działaniami twórczymi. Nie bój się zmieniać i szukać najlepszych dla siebie rozwiązań. Planuj, organizuj, działaj, rozwijaj się…

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

Organizacja pracowni scrapbooking – craftroom czy scrap kąt?

26 stycznia, 2022

Odsłony: 51

Przyglądając się dynamicznie zmieniającym się w dzisiejszych czasach warunkom na rynku pracy nie potrafię pozbyć się wrażenia, że my  skraperki, jesteśmy nieskończenie nowatorskie i elastyczne. Pokochałyśmy „home office” zanim stało się to modne. Praca w domowych warunkach nie stanowi dla nas problemu. Szukamy wciąż nowych rozwiązań w organizowaniu swojej kreatywnej przestrzeni… Ale czy potrafisz stworzyć dla siebie optymalne warunki do tworzenia i powiedzieć na czym polega organizacja pracowni scrapbooking?

 

Na początku wystarczy skrawek powierzchni płaskiej…

Większość skraperek zaczyna swoją historię z tworzeniem np. na podłodze. Jeżeli masz choć skrawek przestrzeni, aby wyjąć niezbędny narzędziownik i działać – czemu nie spróbować? Nie polecam przyzwyczajać się do takiego systemu pracy, ale do tego tematu jeszcze wrócę. Możesz oczywiście tworzyć przy stole w kuchni i jadalni. Często wiąże się to z porządkowaniem przestrzeni po zakończeniu pracy, ale lepszy rydz niż nic. Nie pozwól aby brak profesjonalnej pracowni zatrzymał Cię przed rozwojem swoich umiejętności i pozbawił radości płynącej z rękodzieła. Działaj na miarę swoich możliwości, gdyż to twoja kreatywność jest siłą sprawczą, nie piękne wnętrze jak z Pinterest.

 

Nawet w najmniejszej przestrzeni możesz zadbać o wystrój, który będzie sprzyjał Twojej kreatywności

Czas na własny kąt.

Jeżeli połknęłaś bakcyla, to apetyt rośnie w miarę jedzenia. Szybko się zorientujesz, że chcesz mieć strefę, która zaspokoi Twoje podstawowe potrzeby – będzie użyteczna, przemyślana i zaprojektowana z myślą o scrapie… Już to znasz? Nic dziwnego, wielu z nas uważa, że miejsce pracy jest ważne, a niekiedy ważniejsze niż wykonywane zadania. Choć, nie oszukujmy się, niekoniecznie w tym przypadku. (;
Miejsce na Twój scrap kąt może znaleźć się dosłownie w każdym pomieszczeniu. Często wybieramy sypialnię i łączymy funkcję toaletki z funkcją biurka. Jeżeli masz możliwość wygospodarować swoją przestrzeń w osobnym pomieszczeniu – tym lepiej. W ostateczności można także powiesić składany blat roboczy, choćby w przedpokoju. Warto zorganizować kilka szafek lub półek, które pomieszczą przydasie i przestrzeń gotowa do działań. Pamiętaj, że Twój komfort jest najważniejszy, a priorytety każda z nas ma inne. Jeśli nie możesz sobie pozwolić na przestronną przestrzeń do pracy, bo dzielisz ją z nowym członkiem rodziny, mężem, rodzeństwem – to jest OK. W życiu tak już jest, że mamy ograniczone zasoby. Trzeba się tylko nauczyć lokować i wykorzystywać je tak, aby dały nam najbardziej pożądane rezultaty.

Większa przestrzeń, to więcej miejsca, ale też więcej pracy nad organizacją jej. Przemyśl funkcjonalność każdego dostępnego obszaru.

 

Organizacja pracowni scrapbooking – czy tylko dla profesjonalistek?

Większość z nas z zapartym tchem podziwia pracownie dziewczyn, które mają urządzone całe przestrzenie pod pracę własną, a nawet warsztaty stacjonarne. Czasami jest to nawet przeuroczy domek w ogrodzie, jak u Emilii Sieradzan (Lady E). Taki apartament wśród pokoików skrapowych ma dużo zalet, a wśród nich ta najważniejsza – dużo miejsca do przechowywania skarbów.

Pracownia skraperki powinna spełniać wszystkie funkcje biznesowe i być dopasowana do profilu jej działalności, aby “zapracowała” na związane z nią koszty.

 

Czy także wzdychasz do takiego warsztatu? A uważasz, że potrzebujesz takiego miejsca? Jeżeli scrapbooking jest dla Ciebie pomysłem na biznes, powinnaś myśleć o takim przedsięwzięciu jak o inwestycji. Czy potrzebujesz tyle powierzchni, mebli, sprzętu? Czy kwota, którą zainwestujesz w jej urządzanie zwróci Ci się? A w jakim czasie? Pamiętaj, to nie kredyt hipoteczny – 30 lat to naprawdę dużo czasu. Natomiast jeśli jest to Twoje hobby, to sytuacja jest nieco inna. Nie potrzebujesz zysków z działalności twórczej, ale… Zastanów się co chciałabyś zmienić, wyremontować czy kupić. Czy chcesz wydać taką kwotę? Może masz inne priorytety i chciałabyś zainwestować ją w innym obszarze Twojego życia? Rachunek zysków i strat oraz utracone korzyści pomagają dokonywać takiego wyboru. Usiądź i na spokojnie spisz wszystkie za i przeciw. Daj sobie czas na przemyślenia. Dzięki temu Twoja decyzja będzie świadoma, a Ty uspokojona, że nie podjęłaś jej pochopnie.

Zaplanowanie miejsca przeznaczonego do organizacji warsztatów stacjonarnych pomoże ograniczyć Ci koszty wynajmu oraz pozwoli uniezależnić się od wygórowanych wymagań np. związanych z sytuacja epidemiczną.

 

Nie ważne gdzie, ważne jak…

Niezależnie od tego, czy pracujesz „w przelocie” przy stole w kuchni, przy swoim biureczku w kąciku czy przestronnej pracowni powinnaś zadbać o swój komfort pracy. Osobiście uważam, że każdy powinien znać podstawowe zasady ergonomii i być świadomym konsekwencji godzenia się na odstępstwa od zaleceń. Skraperkom w szczególności polecam zadbać o prawidłowe oświetlenie blatu roboczego. W pomieszczeniu powinno znajdować się zarówno oświetlenie sufitowe jak i lampy zadaniowe. Warto także zwrócić uwagę na temperaturę barwową. Do pracy zalecana jest zimno-biała, ciepłe sprawdzą się, jeżeli planujesz strefę relaksu. Prawidłowe oświetlenie wpływa na naszą produktywność, nastrój, chęć do pracy. Ważnym elementem jest także krzesło, koniecznie dostosowane do wzrostu, podobnie jak biurko. Oczywiście, można pracować na stojąco np. przy wyspie kuchennej, ale kiedy wolisz robić to na siedząco – zatroszcz się o odpowiednie oparcie dla pleców. Dlatego też nie polecam pracy na podłodze. Szkoda naszych, przeciążonych już i tak warunkami życia, kręgosłupów.

Prawidłowe oświetlenie pozwala nam wykonywać wiele różnorodnych zadań przy jednym blacie oraz na dłuższą i bardziej efektywną pracę.

 

Przestrzeń kreatywna

Znalazłaś już swoje skrapowe miejsce na ziemi, ale jak organizacja pracowni przemieni ją w przestrzeń kreatywną? Mam dla Ciebie kilka prostych pomysłów (;

  • Zaplanuj sobie dwa biurka, ewentualnie dwie strefy na jednym blacie. Wiem, że trudno jest powstrzymać się od rozkładania przydasi na każdym skrawku płaskiej powierzchni, ale co jeżeli w trakcie projektu będziesz potrzebowała odpisać na ważną wiadomość czy przygotować materiały marketingowe, zdjęcia, opublikować post w SM?
  • Oswój się z bałaganem, jeżeli możesz sobie na niego pozwolić. Rozgardiasz na stole w kuchni może dezorganizować życie rodzinne, ale jeśli masz swoje biurko, nie bój się mieć na nim twórczego chaosu. W trakcie pracy spróbuj nie rozpraszać się odkładaniem wszystkiego na swoje miejsce i segregowaniem śmieci, daj się ponieść wenie twórczej.
  • Piękną i inspirującą ozdobą są wykonane przez nas prace. A jeszcze lepiej, jeżeli są to dzieła naszych skrapowych przyjaciół. LO ze zdjęciem wykonanym podczas wspólnego zlotu, kartka otrzymana na urodziny, czy motywacyjny tag… Wiszą w mojej pracowni i uwielbiam na nie patrzeć. Przypominają mi o wyjątkowych chwilach oraz osobach, a na dodatek dają motywację do działania. Podczas planowania przestrzeni kreatywnej pomyśl o wyeksponowaniu ulubionych książek, sztuki, pamiątek i wszystkiego, co sprawi, że w tym miejscu będziesz czuć się wyjątkowo. Piękne ozdoby możesz także tworzyć sezonowo, np. dekoracje z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Organizacja pracowni scrapbooking nie ogranicza się tylko do mebli i sprzętów, warto zadbać także o walory estetyczne przestrzeni kreatywnej.

 

  • Zaplanuj miejsce do przechowywania… dużo miejsca. Każda szafeczka, półeczka i szufladka jest na wagę złota. Segregacja pozwala utrzymać porządek i w trakcie tworzenia odszukać potrzebne nam narzędzia i dodatki. Ale o tym jak zrobić to dobrze i przy okazji pięknie opowiem Ci następnym razem.
Podczas planowania przestrzeni do przechowywania warto pamiętać o możliwości składowania rzeczy w pionie – na regałach, wiszących półkach i szafkach. W ten sposób lepiej wykorzystujemy całą kubaturę pomieszczenia.

 

Chciałam Ci na koniec powiedzieć, Kochana Skraperko, że rozmiar nie ma znaczenia… A przynajmniej nie rozmiar, a organizacja pracowni scrapbooking. Warto planować na miarę swoich potrzeb i możliwości, ale finalnie to Ty i Twoje rękodzieło jest najważniejszym aspektem tej zabawy.

Powodzenia w tworzeniu i do zobaczenia! (;

  • « Poprzednia strona
  • 1
  • 2
  • 3
  • Następna strona »

Witaj na blogu

Kochamy scrapbooking, kartkowanie i wszystko co z tym związane. Jest nas dwie i wspólnie staramy się jak najmocniej przekonać Cię do twórczego sposobu na życie :-) O nas
  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest
  • YouTube

Wyszukaj na blogu

Pinterest

Blog pod patronatem marki Lemoncraft

logo lemoncraft

Follow

Copyright © 2023 · Theme by Blog Pixie